W związku z rosnącą liczbą samobójstw premier Japonii Yoshihide Suga zapowiedział powołanie ministerstwa ds. samotności i izolacji. Misją resortu będzie „budowanie nowych relacji międzyludzkich”.
Towarzyszące lockdownowi osamotnienie przyczyniło się do drastycznego wzrostu samobójstw. Według danych z października ubiegłego roku, w samym Kraju Kwitnącej Wiśni odnotowano 2153 przypadki targnięcia się na własne życie. Liczba ta przekroczyła ilość ofiar koronawirusa, która w 2020 roku w Japonii wyniosła 2087 osób.
Dramatyczne statystyki wpłynęły na decyzję premiera Yoshihide Sugi. Głowa państwa ogłosiła, że rząd rozpoczyna prace nad powołaniem ministerstwa ds. samotności i izolacji, które będzie odpowiedzialne za budowanie nowych związków międzyludzkich. Na czele resortu stanie Tetsushi Sakamoto, dotychczasowy minister ds. ożywienia regionów oraz twórca programów pomocy dla osób starszych, samotnych i dzieci z ubogich rodzin. – Udzielimy tak szerokiej pomocy, jak będzie to tylko możliwe – zapowiedział Sakamoto zaznaczając, że Japonia od lat mierzy się ze spadkiem komfortu psychicznego wśród obywateli. Badania sprzed dwóch lat wykazują, że ponad pół miliona osób w przedziale wiekowym 40-64 lat wycofało się z życia społecznego. Jeszcze w lutym ma się odbyć panel, podczas którego rząd zasięgnie opinii u specjalistów – pracowników socjalnych, psychologów i psychiatrów.
Podobny urząd funkcjonuje od 2018 roku w Wielkiej Brytanii. Stanowisko ministra ds. samotności powołała była premierka Theresa May.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.