Nowa era zmysłowości

Oriflame od lat tworzy kompozycje zapachowe, które otulają skórę i przenoszą w świat wyrafinowanej przyjemności olfaktorycznej. Najnowszy zapach Love Potion Cherry on Top to hołd złożony zmysłowości, kobiecej sile i odwadze w celebrowaniu własnej tożsamości. Wartości te doskonale uosabia nowa ambasadorka Oriflame Polska – Jessica Mercedes. 

Zaskakująca, uwodzicielska, pełna słodyczy. To definicja kobiety, która wkracza w swoją cherry era. Love Potion Cherry on Top to nowa woda perfumowana dla tych, które pragną celebrować swoją kobiecość i przyciągać spojrzenia niczym najsłodszy owoc w sadzie. Marka Oriflame wchodzi w nową erę nie tylko z najnowszą i zapadającą w pamięć kompozycją zapachową, ale przede wszystkim z wyjątkową współpracą ambasadorską. Twarzą marki w Polsce na rok 2025 została Jessica Mercedes.

Wisienka na torcie, czyli warszawski wieczór z marką Oriflame 

Światowa premiera zapachu Love Potion Cherry on Top miała miejsce w Paryżu – mieście, które było jedną z inspiracji stojących za tą kuszącą kompozycją. Teraz jego atmosfera przeniknęła do serca Warszawy, która na jeden wieczór stała się stolicą zmysłowości i paryskiej nonszalancji. 4 marca w klimatycznym wnętrzu francuskiego bistro Zabawa na Placu Konesera spotkali się pasjonaci piękna, miłośnicy perfum i ci, którzy szukają w zapachach czegoś więcej: emocji, wspomnień i wyjątkowych historii. Jednak zapach nie był jedyną gwiazdą tego wieczoru. Marka Oriflame ogłosiła również nową, ekscytującą współpracę ambasadorską.

Jemerced nową ambasadorką Oriflame 

Wybór nowej ambasadorki Oriflame nie był przypadkowy: Jessica Mercedes od lat inspiruje Polki niezależnością i oryginalnym stylem. W efekcie spotykają się dwa światy: szwedzka tradycja dbania o urodę i młode pokolenie, które szuka w kosmetykach czegoś więcej niż tylko składników – emocji, autentyczności i historii, z którymi mogą się utożsamiać. Marka Oriflame, która zawsze podkreślała swoją bliskość z kobietami i ich codziennymi rytuałami, dzięki tej współpracy nabiera nowego charakteru, a nowa ambasadorka i jej podejście do życia jest ucieleśnieniem motta marki „Reach your happy place”.

Jessica wprowadza do filozofii marki wyjątkową autentyczność. Nie promuje piękna w wyidealizowanej postaci, lecz zachęca do jego odkrywania na własnych zasadach. To podejście doskonale współgra z premierą Love Potion Cherry on Top, wody perfumowanej stworzonej z myślą o kobietach, które nie boją się wyrażać swojej siły poprzez zmysłowe nuty zapachowe.

Wiśniowa era

Latem zeszłego roku motywy owocowe z impetem wkroczyły na światowe wybiegi i znalazły się wśród najgorętszych trendów sezonu. Projektanci zinterpretowali je na różne sposoby, dodając świeżości i radości swoim kolekcjom, a wśród nich szczególną popularność zdobyła wiśnia. Jej obecność na tkaninach i akcesoriach stała się symbolem kobiecości i zmysłowości. Naszywki z wiśniami zdobiące T-shirty, nadruki na tkaninach czy biżuteria inspirowana kształtem i kolorem wiśni z ich dziewczęcym urokiem wprowadzały romantyczny klimat. Wiśni nie mogło również zabraknąć w odcieniach szminek i różów czy w kreacjach zapachowych, a Love Potion Cherry on Top jest idealną kontynuacją tego trendu.

Rozkosz zamknięta w butelce

Inspiracją nowego zapachu Oriflame była magia uwodzenia i odwieczna moc afrodyzjaków. Love Potion Cherry on Top to gourmandowa kompozycja zapachowa stworzona przez francuskiego perfumiarza Benoista Lapouzę, która kusi już od pierwszej nuty, działając na zmysły w sposób niemal hipnotyczny.

Historia zaczyna się od aromatu wiśni. To moment, w którym pierwsze krople perfum dotykają skóry i natychmiast przykuwają uwagę. Wiśnia nie jest tutaj zwyczajnym cukierkowym akcentem. Jest dojrzała, soczysta, przełamana subtelnie orzeźwiającą nutą mandarynki. Gdy początkowa fala emocji opada, na pierwszy plan wysuwają się przypominający wanilię balsam peruwiański oraz aksamitna róża, które subtelnie wygładzają kompozycję zapachową i nadają jej głębię.

Finał tej olfaktorycznej podróży to ciepłe drzewne akcenty i czekoladowa trufla – to ona sprawia, że zapach staje się niemal jadalny, przypominając nam o ulubionych przyjemnościach. Słodycz czekolady otula, daje poczucie bezpieczeństwa, a jednocześnie prowokuje. Być może przez dodatek nasion tonkowca wonnego w nietypowym prażonym wydaniu. Love Potion Cherry on Top nie znika szybko, nie rozmywa się w powietrzu. Pozostaje na skórze, niemalże spajając się z rytmem ciała. Doskonale sprawdzi się na randkę i zawsze wtedy, kiedy chcesz uwodzić.

Perfumy, które stają się przedmiotem pożądania

Nie sposób mówić o tym zapachu, nie wspominając o jego opakowaniu. Flakon Love Potion Cherry on Top jest niczym klejnot. Intensywnie czerwony, smukły z subtelnymi zaokrągleniami. Idealnie wpisuje się w świat kobiecej elegancji, a jednocześnie ma w sobie coś z kokieterii. To perfumy, które można dumnie eksponować na toaletce, ale jeszcze piękniej prezentują się w dłoni, gotowe, by w jednej chwili odmienić nastrój i dodać pewności siebie.

Tak wyglądała warszawska premiera Love Potion Cherry on Top: