Znaleziono 0 artykułów
08.06.2023

„Jesteśmy rodziną”: Wzruszające historie tęczowych rodzin z serialu Barta Staszewskiego

08.06.2023
Fot. Kadr serialu „Jesteśmy rodziną”

Para jednopłciowa z dziećmi, związek na odległość czy osoba szukająca wspólnoty. Każdą z tych relacji można nazwać współczesną rodziną, przekonuje reżyser Bart Staszewski. Pierwszy odcinek sześcioodcinkowego serialu o osobach LGBT+ właśnie trafił do sieci.

Zaproś kamerę, czyli radykalny coming out

„Nikt nie opowiada o tym, jak bardzo kochające i różnorodne są rodziny osób LGBT+, tak jak my sami! Niestety w wyobrażeniu przeciętnego mieszkańca i mieszkanki Polski temat tęczowych rodzin albo prawie nie istnieje, albo jest obarczony mitami. Na szczęście prawdziwe historie mają moc zbliżania ludzi i obalania złudnych przekonań”, napisali twórcy serialu „Jesteśmy rodziną” w mediach społecznościowych. Zamieszczając ogłoszenie, szukali bohaterów z krwi i kości, prawdziwych historii, które stałyby się kanwą sześcioodcinkowego serialu dokumentalnego, który został zrealizowany w 2022 roku. „Jeśli możesz podzielić się kawałkiem swojego życia i chcesz zainspirować tym innych, zgłoś się już teraz!”, przekonywali, a odzew zaskoczył samych organizatorów, kilkaset osób opisało w mailach swoje prywatne historie, formułując szeroką definicję rodziny – od jednopłciowego związku wychowującego dzieci, przez nieheteronormatywne relacje na odległość, aż po samotne życie i szukanie bliskich osób we wspólnocie. 

Fot. Kadr serialu „Jesteśmy rodziną”

„Co i jak będziemy nagrywać, zależy również od Ciebie. Nie chcemy jednak nagrywać Cię wyłącznie w domu, ale na pewno – zależnie od Twojej konkretnej historii – także z Twoimi znajomymi i przyjaciółmi, krewnymi, osobami z pracy lub najbliższego otoczenia”, tłumaczyli twórcy w ogłoszeniu. Ale zanim reżyser Bart Staszewski wyruszył z ekipą w Polskę, musiał wybrać historie, zweryfikować ich prawdziwość, przekonać się, czy jej bohaterzy i bohaterki rzeczywiście są gotowi, upublicznić je w sieci.

Samotność, strach i niepewność: Jak homofobia obciąża relacje

Niektóre osoby Staszewski znał już z poprzednich projektów. Kazika z niewielkiej wsi na Lubelszczyźnie spotkał w trakcie akcji „Strefa Wolna od LGBT”, kiedy rozstawiając znaki drogowe, unaoczniał decyzje lokalnych samorządów, obnażał ich okrucieństwo i nietolerancję. – Jestem wierzącym praktykującym katolikiem, choć z dnia na dzień mam coraz mniej powodów. Działam w Fundacji Wiara i Tęcza, gdzie pracujemy nad zmianą sytuacji w Kościele katolickim takich osób jak ja. Wspieramy się i pomagamy nawzajem – mówił w 2021 roku Kazimierz w rozmowie z Vogue.pl. A kilkanaście miesięcy później podejmując ostateczną próbę zwrócenia uwagi na sytuację osób LGBT+ w polskim Kościele, pisze list do papieża Franciszka. – Nigdy wcześniej nie doświadczyłem czegoś takiego, ten tekst ze mnie wypływał – relacjonuje w rozmowie z przyjaciółką podczas picia herbaty, chyba najmocniejszej scenie w odcinku „Rekolekcje”.

Fot. Kadr serialu „Jesteśmy rodziną”

Podobne uczucie wyobcowania pojawia się w historii Mariusza i Dawida, dwudziestolatków, którzy przez rok żyją w związku na odległość. Zawieszeni między Gdynią a Warszawą prowadzą teoretyczne rozmowy o swoim związku, starają się racjonalizować sytuację, mówiąc o prywatnej przestrzeni i autonomii, jednak ze spotkań online, wspólnych rytuałów, jak oglądanie seriali, wyzierają tęsknota i samotność. A drobne gesty czułości – pocałunek na peronie przed odjazdem pociągu – wciąż okazują się zbyt ryzykowne, dlatego są kontrolowane. Staszewski z kamerą towarzyszy też Dorianowi, tęczowemu nastolatkowi, który wyprowadza się z domu i wkracza w dorosłość, szukając miłości w sieci.

Czułość, zaangażowanie, misja: Historie, które niosą nadzieję

Paradoksalnie największą siłą serialu „Jesteśmy rodziną” okazuje się optymizm. Choć bohaterzy i bohaterki są głęboko zanurzeni w polskich realiach, ich decyzje i gesty, z początku wydające się heroiczne, z czasem okazują się przemyślane i formacyjne. Rozsadzają granice ciasnej rzeczywistości, kreują nową. 

Paulina i Patrycja są parą, razem wychowują dwoje dzieci, czekają na przyjście trzeciego. Ich życie w małej miejscowości na Śląsku, jeśli ściera się z homofobią, to na poziomie urzędowym. Problemem nie są sąsiedzi, ale kwestie formalne – jak zabezpieczyć prawa majątkowe albo kwestie związane z decyzjami w szpitalu czy opieką nad dzieckiem, skoro wychowujące je mamy nie mogą wziąć ślubu w Polsce. W świetle prawa jedna z nich będzie dla wychowywanego wspólnie dziecka zupełnie obcą osobą.

Fot. Kadr serialu „Jesteśmy rodziną”

Paulina i Patrycja realizują jednak swoją rodzinną misję w takim zakresie, jakim mogą – organizują baby shower, zapraszając rodzinę i znajomych, przygotowują pokoik dla dziecka, dzielą się zadaniami. – Cieżko jest lekko żyć – mówi jedna z bohaterek w trakcie rodzinnego spaceru, w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. Czułością i troską bombarduje też historia „Nie śpij, Zuza”, opowieść o miłości wystawionej na najwyższą próbę. Kiedy młoda dziewczyna chorująca na cukrzycę przedawkowuje insulinę i zapada w śpiączkę, jej partnerka Agnieszka staje na wysokości zadania i oddaje się w pełni opiece. Lekarstwa, mycie, karmienie, rehabilitacja – to codzienne obowiązki, które stają się dla niej aktem czułości. Obserwujemy lokalnych strażaków, którzy regularnie zwożą Zuzę przykutą do wózka, żeby mogła odbyć chociaż krótki spacer, urodziny obchodzone w kameralnym rodzinnym gronie czy rutynową wizytę u specjalisty.

Bart podąża też za parą lesbijek, które choć nie mają własnych dzieci, prowadzą warsztaty rozwojowe dla młodzieży. Prowadząc warsztaty np. w stajni, uczą młode pokolenie pracy w grupie, empatii i samoakceptacji. Budowana w trakcie wyjazdów społeczność zagubionych nastolatków sięga po kompetencje, w które nie byli ich w stanie wyposażyć ani szkoła, ani bliscy. 

Fot. Kadr serialu „Jesteśmy rodziną”

Sześć odcinków serialu to sześć unikalnych perspektyw, a jednocześnie spójna opowieść o tym, czym może być współczesna rodzina. Dążenie do wspólnej codzienności, stawiania razem czoła przeciwnościom losu, odpowiedzialność za druga osobę to uniwersalne wartości, które wymykają się sztywnym podziałom na to, co tęczowe i heteronormatywne. Historie zarejestrowane we współczesnej Polsce dekonstruują uprzedzenia i mity. Potwierdzają, że głębokie przemiany społeczne, które dokonują się zarówno w miastach, jak i na wsi, daleko wyprzedzają polityków i zmiany prawne.

Premiera pierwszego odcina serialu „Jesteśmy rodziną” już 8 czerwca na stronie JestesmyRodzina.pl. Serial powstał we współpracy Stowarzyszenia Miłość Nie Wyklucza i Fundacji Edukacji Społecznej.

Basia Czyżewska
  1. Kultura
  2. Kino i TV
  3. „Jesteśmy rodziną”: Wzruszające historie tęczowych rodzin z serialu Barta Staszewskiego
Proszę czekać..
Zamknij