Aktor i reżyser wystartował z kanałem „Some Good News” na YouTube. Co tydzień będzie tam udostępniać przegląd pozytywnych newsów z całego świata. Gościem pierwszego odcinka był Steve Carell, z którym Krasinski grał w serialu „Biuro”.
W ubiegłym tygodniu minęło 15 lat od premiery „Biura”, jednego z najzabawniejszych seriali w historii telewizji. Banalna z pozoru seria o życiu codziennym pracowników niewielkiej firmy sprzedającej artykuły papiernicze, doczekała się aż 10 sezonów, pięciu statuetek Emmy i milionów fanów na całym świecie. Odtwórcy głównych ról szybko zyskali gwiazdorski status.
To występ w „Biurze” otworzył Johnowi Krasinskiemu, który w serialu wcielił się w rolę ulubieńca fanów, Jima Halperta, drogę do Hollywood. Aktor wystąpił potem w takich produkcjach jak „Licencja na miłość”, „To skomplikowane” i „Pożyczony narzeczony”, a w 2018 roku zadebiutował jako reżyser przy horrorze „Ciche miejsce”. W głównej roli wystąpiła jego żona, Emily Blunt. Film został na tyle dobrze przyjęty, że Krasinski przygotował kontynuację przygód rodziny Abbottów.
Z powodu kwarantanny Krasinski musiał przerwać pracę na planie, ale szybko znalazł sobie inne zajęcie. Aktor wystartował z „Some Good News”, nowym kanałem na YouTube, gdzie co tydzień prezentuje przegląd dobrych wiadomości ze świata. W odpowiedzi na zalew negatywnych informacji, którymi jesteśmy bombardowani każdego dnia, „SGN” ma być dedykowane wyłącznie pozytywnym historiom z całego świata.
– Długo zastanawiałem się, dlaczego w mediach nie ma ani jednego programu dedykowanego wyłącznie dobrym wydarzeniom ze świata? W poszukiwaniu pozytywnych informacji, zwróciłem się do was z prośbą, niemal błaganiem, o przesyłanie mi wszystkich wydarzeń, które was wzruszyły, rozbawiły lub poruszyły. Liczba waszych odpowiedzi przerosła moje wszelkie oczekiwania. I tak panie i panowie, to wasza sprawka, prezentuję „SGN”. Z tej strony John Krasinski i jak widzicie, nie mam pojęcia, co robię – powiedział aktor w pierwszej odsłonie serii.
Ubrany w garnitur z plikiem kartek w ręku Krasinski naśladował prezentera wiadomości. Za jego plecami możemy zobaczyć baner programu przygotowany przez aktora i jego dzieci. Aby uczcić 15. urodziny „Biura”, w pierwszym odcinku SGN Krasinskiemu towarzyszył jego serialowy szef, Steve Carrell. To niespodziewane spotkanie na pewno znalazło się na liście dobrych wydarzeń tygodnia.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.