Love stories: Julia Roberts i Daniel Moder

Choć Julia Roberts jest jedną z najpopularniejszych gwiazd Hollywood, życie rodzinne wiedzie z dala od blasku fleszy. Daniela Modera poznała w 2000 roku na planie komedii sensacyjnej „Mexican”. On asystował operatorowi, a ona grała główną rolę. Ślub wzięli dwa lata później i doczekali się trójki dzieci. – Gdy go poznałam, wiedziałam, że nic już nigdy nie będzie takie samo. Związek z nim był najlepszą decyzją, jaką podjęłam w życiu – mówiła aktorka w podcaście Goop.

Julia Roberts miała 23 lata, gdy w 1990 roku na ekranach kin pojawiła się komedia romantyczna „Pretty Woman”. W produkcji Garry’ego Marshalla aktorka wcieliła się w pracownicę seksualną Vivian, w której zakochał się biznesmen (Richarda Gere). Film cieszył się ogromną popularnością (do dziś zajmuje wysokie miejsce w rankingach najlepszych komedii romantycznych w historii kina), a Roberts stała się pierwszoligową gwiazdą i ulubienicą Ameryki. Widzowie pokochali ją za wizerunek dziewczyny z sąsiedztwa, burzę miedzianych loków i promienny uśmiech. Rola Vivian Ward przyniosła jej również Złotego Globa i nominację do Oscara.

Kariera aktorki rozwijała się błyskawicznie. Niebotyczne gaże otrzymywane za takie produkcje jak „Mój chłopak się żeni”, „Uciekająca panna młoda”, „Notting Hill” czy „Walentynki” zapewniły jej tytuł królowej komedii romantycznych. Julia Roberts nigdy nie marzyła jednak o pracy na planach filmowych. Od dziecka chciała zostać weterynarką. Gdyby nie jej rodzeństwo, Lisa i Eric, aktorka nie wyjechałaby do Fabryki Snów. Podczas gdy oni grywali epizodyczne role, to najmłodszej córce Betty Bredemus i Waltera Robertsa pisany był międzynarodowy sukces.

Brak czasu na miłość

Młodziutka gwiazda randkowała ze sławnymi aktorami. Wśród wybranków jej serca znaleźli się Liam Neeson, Dylan McDermott, Kiefer Sutherland oraz Benjamin Bratt. Pod koniec czerwca 1993 roku wyszła za amerykańskiego piosenkarza Lyle’a Lovetta. Jako nastolatka była fanką jego muzyki. Poznali się przez wspólnych znajomych, szybko między nimi zaiskrzyło, ślub wzięli w małym miasteczku w stanie Indiana. Ona miała 26 lat, on był o dziesięć lat starszy. Julia Roberts składała przysięgę w białej sukni Commes des Garçons z tiulowym szalem zamiast welonu. Później tego samego wieczoru Lovett zagrał koncert dla swoich fanów. W pewnym momencie zaprosił aktorkę na scenę, mówiąc do publiczności: – Oto najszczęśliwszy dzień w moim życiu. Aktorka również nie kryła zachwytu. – On jest wspaniały. Naprawdę idealny. Nigdy z nikim nie czułam takiej chemii. W dodatku jest taki przystojny – mówiła zakochana gwiazda w rozmowie z Barbarą Walters. Zakochani nie cieszyli się jednak długo swoim szczęściem. Szybkie tempo życia nie sprzyjało dbaniu o związek. Ona spędzała całe dnie na planach filmowych, a on ciagle był w trasie. Wzięli rozwód w 1995 roku. Lovett powiedział wtedy magazynowi „People”, że nigdy nie spędził z Roberts więcej niż siedmiu dni z rzędu. Byli kochankowie rozstali się jednak w zgodzie i pozostali przyjaciółmi. – Decyzja o poślubieniu Lovetta nie była błędem. Łączy nas silna więź i wiele wspaniałych wspomnień – powiedziała aktorka magazynowi „New York’s Daily News”.

Gwiazda perfekcyjną panią domu

Gwiazda nie zwalniała tempa. W 1997 roku zagrała w komedii romantycznej „Mój chłopak się żeni”, a dwa lata później wystąpiła w „Notting Hill” u boku Hugh Granta. W 2001 roku odebrała Oscara za rolę samodzielnej matki w dramacie „Erin Brockovich” Stevena Soderbergha. Los szykował dla niej jeszcze więcej niespodzianek.

W 2000 roku Julia Roberts pracowała na planie filmu „Mexican”. Tam poznała drugiego męża, Daniela Modera. Ona grała główną rolę u boku Brada Pitta, a on asystował operatorowi. Moder był jeszcze wówczas mężem Very Steimberg. Ale już w lipcu 2002 roku poślubił Roberts. Ceremonia odbyła się na ranczu aktorki w Nowym Meksyku. Tabloidy zarzucały gwieździe rozbicie małżeństwa. – Nie jestem odpowiedzialna za rozwód Daniela. Relację z nim zaczęłam od przyjaźni. Umawiałam się wtedy z Benjaminem Brattem, a Moder był żonaty. Sami podjęliśmy decyzję o tym, aby zakończyć nasze związki – wyjaśniła Roberts w rozmowie z Oprą Winfrey w 2003 roku.

Dwa lata po ślubie para powitała bliźniaki, Hazel i Phinnaeusa, a w 2007 roku rodzina powiększyła się o syna Henry’ego. Roberts szybko odnalazła się w nowej roli. – Kocham być w domu. Robię dzieciom śniadania, lancze i obiady. Uwielbiam pranie. Nie mam czasu na pedikiur, ale kogo obchodzi, jak wyglądają moje stopy? Jestem szczęśliwa – mówiła w jednym z wywiadów. Dla swoich pociech nie jest wielką gwiazdą kina, a kochającą mamą. – Nie oglądamy filmów z moich udziałem. Może kiedyś zobaczymy „Mój przyjaciel się żeni”. Gdy Henry zapytał mnie, czy jestem sławniejsza od Taylor Swift, wybuchnęłam śmiechem – tłumaczyła w wywiadzie.

Moder wspiera karierę żony. Julia Robert przyznała, że mąż pomógł jej w kreacji roli Jessiki Cobb w thrillerze „Sekret w ich oczach”. – Pracowaliśmy razem nad kilkoma projektami. Za każdym razem staram się dać z siebie wszystko, bo chcę, aby myślał o mnie jak najlepiej – powiedziała gwiazda.

Sporadycznie pojawiają się plotki o rychłym rozstaniu pary. – Zdarza się, że jesteśmy na zakupach i nagle widzimy tabloid z fałszywym artykułem na nasz temat. To wciąż potrafi mnie zranić, ponieważ jestem bardzo dumna z mojego małżeństwa – przyznała aktorka w rozmowie z Oprą w 2018 roku.

Julia Roberts i Daniel Moder od ponad dwudziestu lat tworzą jeden z najszczęśliwszych związków w Hollywood. Ich sekret? – Dużo się całujemy – zdradziła aktorka w programie „The Jess Cagle Show”.