Julia Roberts na ceremonię wręczania nagród Kennedy Center Honors w Waszyngtonie założyła suknię ozdobioną zdjęciami George’a Clooneya. Aktor został wyróżniony za całokształt twórczości i wkład w kulturę amerykańską.
Julia Roberts i George Clooney poznali się w 2000 roku na planie filmu „Ocean's Eleven: Ryzykowna gra”. – Zawsze kiedy spotykałem Julię, albo ona była w związku, albo ja. Od razu zostaliśmy więc przyjaciółmi i nawet przez chwilę nie pomyśleliśmy, aby przekształcić naszą relację w coś więcej – mówił aktor w programie „Access Hollywood”. Ich przyjaźń przetrwała próbę czasu, aktorzy wspierają się między innymi w sprawach zawodowych. Niedawno ponownie wystąpili razem w filmie – komedii romantycznej „Bilet do raju” zagrali rozwiedzione małżeństwo, które nie chce dopuścić do ślubu córki.
Gdy Clooney odbierał nagrodę Kennedy Center Honors, wspierała go nie tylko żona, Amal Clooney, ale także jego najlepsza przyjaciółka Julia Roberts.
Aktorka założyła na galę długą czarną suknię Moschino z rozkloszowanym dołem. Uwagę przykuwała tkanina kreacji. Na materiał naniesiono zdjęcia George’a Clooney’a z różnych etapów jego kariery. Roberts stylizację uzupełniła krótko przyciętą marynarką i kolczykami w stylu JLo.
To nie pierwszy raz, kiedy gwiazda „Stalowych magnolii” na galę zakłada strój ze zdobieniami, które mają przesłanie. Na londyńskiej premierze „Biletu do raju” Julia Roberts zachwycała w szykownej sukni Alexandra McQueena, której materiał ozdobiono napisami z cekinów: „JR + DM” – są to inicjały aktorki i jej męża Daniela Modera, „2002” – to data ślubu pary, „H”, „F” i „H” – pierwsze litery imion ich dzieci: Hazel, Phinnaeusa i Henry’ego.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.