Mała czarna i zjawiskowe dodatki. Juliette Binoche w szykownej stylizacji w czerni nosi kreacje godne Coco Chanel nie tylko na planie serialu „Nowy styl”, w którym wciela się w legendarną projektantkę mody.
Ani załamanie pogody, ani trwający w mieście fashion week nie przeszkodziły obsadzie serialu Apple TV+ „Nowy styl” (tyt. oryg. „The New Look”) w światowej premierze, która odbyła się w nowojorskim Florence Gould Hall w poniedziałek, 12 lutego. Obok Glenn Close, Maisie Williams czy Bena Mendelsohna, w wydarzeniu wzięła udział oczywiście również ikona stylu Juliette Binoche, która w produkcji wciela się w postać samej Coco Chanel.
Juliette Binoche przyciągnęła uwagę czarną sukienką Diora
Na tę okazję Binoche wybrała suknię, którą potwierdziła status jednej z najbardziej eleganckich gwiazd swojego pokolenia. 59-letnia aktorka Juliette Binoche w klasycznej czarnej sukience z krepy projektu Diora była prawdziwym olśnieniem tego wieczoru.
Przepasaną w talii obcisłą sukienkę w czerni z krótkim rękawem i kuszącym dekoltem gwiazda uzupełniła parą długich operowych rękawiczek i skórzanych butów. Zwieńczeniem jej szykownej stylizacji był zaś zachwycający, lekko transparentny kapelusz, wyraźnie korespondujący z wytwornym stylem Coco Chanel.
Zniewalający wygląd Juliette Binoche przywołuje na myśl wielkie ikony ekranu dawnych lat. Długie rękawiczki kojarzą się z pełnym seksapilu występem Rity Hayworth w „Gildzie”, a wytworny kapelusz – z nakryciami głowy Audrey Hepburn, która była wielką fanką eleganckich projektów Chanel.
Niepowtarzalna Juliette Binoche w serialu „Nowy styl” wciela się w postać Coco Chanel
Dla obsady „Nowego stylu” największym wydarzeniem ostatnich dni nie był wcale nowojorski tydzień mody, lecz światowa premiera serialu, która odbyła się w poniedziałek w Nowym Jorku przed after party w The Pool. Dla Juliette Binoche, która wcieliła się w postać Coco Chanel, był to jeden z dwóch zaplanowanych na ten tydzień pokazów – dziś na ekrany wchodzi również jej film „Bulion i inne namiętności”.
Aktorka przyznała, że dzięki roli Coco Chanel w serialu „Nowy styl” dowiedziała się jeszcze więcej o projektantce. – Nie wiedziałam, że miała tak traumatyczne dzieciństwo... Myślę, że po tym wiele elementów z jej życia znalazło się w nawiasie – mówiła Juliette Binoche.
Serial „Nowy styl” z udziałem Juliette Binoche to jedna z najbardziej wyczekiwanych produkcji 2024 roku
Platforma streamingowa Apple TV+ z emisją serialu „Nowy styl”, którego akcja rozgrywa się w Paryżu podczas okupacji, wystartowała 14 lutego.
Ta 10-odcinkowa opowieść przeplata historie Christiana Diora (Ben Mendelsohn) i jemu współczesnych, którzy konkurują ze sobą w elegancji i kreatywności. Są to m.in.: Coco Chanel, wkrótce zdetronizowana przez Diora (w tej roli Juliette Binoche), Pierre Balmain, asystent Christiana Diora w Lucien Lelong, jednym z wiodących paryskich domów mody w latach 40. XX wieku, jego uwielbiany przyjaciel Cristobal Balenciaga, który preferował czyste sylwetki i płynne, stonowane linie, Hubert de Givenchy, znany ze swojej arystokratycznej elegancji, oraz Pierre Cardin, który po pracy u boku Diora, ze swoimi kolorowymi minispódniczkami i ultranowoczesnymi sylwetkami, stał się wiodącym projektantem lat 60.
W obsadzie znaleźli się również Maisie Williams jako Catherine Dior (siostra Christiana w ruchu oporu, która została aresztowana przez gestapo), John Malkovich jako Lucien Lelong, Emily Mortimer jako Elsa Lombardi (bliska przyjaciółka Coco Chanel) i Claes Bang jako Spatz. Glenn Close gra Carmel Snow.
Ścieżka dźwiękowa serialu została wyprodukowana przez Jacka Antonoffa i zawiera covery piosenek z pierwszej połowy XX wieku w wykonaniu Bleachers, Florence Welch, Lany Del Rey, Beabadoobee, Perfume Genius i Nicka Cave'a.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.