W ostatnich tygodniach na Odrze unosiły się tony martwych ryb. Doszło do skażenia rzeki na ogromną skalę. Reakcja władz na katastrofę ekologiczną wydaje się zbyt opieszała.
– Ogromne ilości odpadów chemicznych prawdopodobnie wrzucono do Odry z pełną świadomością ryzyka i konsekwencji – powiedział premier Polski Mateusz Morawiecki. – Nie spoczniemy, dopóki winni nie zostaną surowo ukarani. To nie jest zwykłe przestępstwo. Szkody pozostaną z nami na lata.
W ostatnich tygodniach na powierzchni rzeki unosiły się tony martwych ryb. Odra jest drugą najdłuższą rzeką Polski. Ciągnie się setki kilometrów od Gór Odrzańskich do Bałtyku. Jak podaje „Washington Post”, urzędnicy z Niemiec zostali powiadomieni o sytuacji ze znacznym opóźnieniem, a informacji mieli udzielać im kapitanowie łodzi.
Polska stała się tematem licznych serwisów informacyjnych. O katastrofie ekologicznej szeroko pisze prasa zagraniczna, również na innych kontynentach. Dziennikarze skupiają się na współpracy Polski z innymi państwami. Ma to związek z inną, zasadniczą dyskusją o skali globalnej.
W 2018 roku około 300 tys. ludzi powyżej 65. roku życia zmarło w wyniku upału. To ogromny wzrost na przestrzeni kilkunastu lat. Zmiany dotyczyły szczególnie Chin i Indii. W tym roku dużo mówi się także o ofiarach upałów w Europie. „Przerażającą prawda: pewnego dnia 40 stopni Celsjusza w Wielkiej Brytanii będzie wydawało się chłodne”, napisał Bill McGuire w felietonie na łamach „Guardiana”, a jego słowa spotkały się z szerokim odzewem.
McGuire to emerytowany profesor UCL badający zmiany klimatyczne. W felietonie przewidywał powodzie rzeczne o skali biblijnej. „Jesienią i zimą będziemy świadkami potężnych, niszczących burz i tak zwanych „rzek” atmosferycznych, przynoszących deszcze trwające całymi dniami” – pisał.
Słowa profesora, opublikowane w czasie, gdy pożary we Francji, Hiszpanii, Portugalii i Grecji spowodowały potężne zniszczenia, wywołały ambiwalentne uczucia. Jedni krytykowali profesora za „straszenie społeczeństwa”, argumentując, że katastrofy ekologiczne były zawsze. Inni, odwołując się do filmu „Nie patrz w górę”, twierdzili, że ludzie bagatelizują kluczowe ostrzeżenie. Podkreślali, że choć katastrofy zdarzały się zawsze, to obecnie są nader często wywołane ingerencją człowieka.
„Koronawirus dotknął prawie każdego kraju na ziemi, ale jego wpływ jest nierówny. Globalne metropolie, takie jak Nowy Jork, Paryż i Londyn, zostały zdewastowane, a tętniące życiem miasta, takie jak Bangkok, Bagdad, Nowe Delhi i Lagos, jak dotąd w dużej mierze oszczędzone” – informował „New York Times”. Dziennik na podstawie licznych wywiadów z epidemiologami, ekspertami chorób zakaźnych i naukowcami wymienił cztery główne czynniki determinujące to, czy wirus będzie się w danym kraju rozwijał: demografia, kultura, środowisko i szybkość reakcji rządu.
Jest to zbieżne ze stanowiskiem ekspertów ds. zmian klimatycznych. McGuire apeluje, by decyzje od samorządów w górę były podejmowane w trosce o przyszłość Ziemi. Profesor uważa, że wszyscy ludzie powinni być jednakowo traktowani w kwestii obowiązków wobec natury i zwierząt.
Szybkość reakcji polskich polityków budzi niepokój, bo obecny świat wymaga płynnej koordynacji w obliczu zagrożeń. Na znaczeniu zyskują współpraca międzypaństwowa, rzetelna informacja, zmiana kultury.
Komendant Główny Policji wyznaczył nagrodę miliona złotych za ustalenie, kto zatruł Odrę. Do efektu kuli śniegowej z pewnością przyczyniły się także upały, niski stan wód, zasolenie.
Katastrofa, która spowodowała cierpienie i śmierć tysięcy zwierząt, wpłynie także na zdrowie oraz utratę środków do życia wielu ludzi. Premier ma rację, że winni muszą zostać ukarani. Tylko że odpowiedzialność państwa wiąże się także z kulturą i szybkością reakcji w obliczu tragedii.
Justyna Kopińska: dziennikarka, socjolożka, zajmuje się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International, Pióro Nadziei.
Otrzymała Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów. Autorka pięciu książek, m.in. „Z nienawiści do kobiet” i „Polska odwraca oczy”.
Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii „Distinguished Writing Award”.
*
Przytoczyłam badania czasopisma medycznego „Lancet”
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.