Znaleziono 0 artykułów
25.09.2024

Justyna Kopińska: Film „Substancja” z Demi Moore punktuje bolączki współczesności

(Fot. Materiały prasowe)

Narcyzm jest zaraźliwy. Mizoginia rozprzestrzenia się, gdy jest na nią przyzwolenie. Techniki manipulacyjne mrocznej triady nigdy nie działały z taką siłą. Horror „Substancja” z genialną rolą Demi Moore to metafora naszych czasów.

– Czy marzysz, by być lepszą, doskonalszą wersją siebie? – słyszy gwiazda telewizyjnego show w reklamie produktu o nazwie „Substancja”. Twórcy filmu odwołują się do klisz przemówień coachingowych. Powtarzają, by nieustannie zwiększać witalność i ulepszać ciało.

W horrorze „Substancja” Demi Moore gra kobietę uzależnioną od sławy

Elizabeth (Demi Moore) stosuje te zasady od dawna. Każdy jej dzień to seria ćwiczeń, odpowiedniej diety i zabiegów. Po zakończonej pracy w roli prowadzącej program telewizyjny obserwujemy jej entuzjazm. Damska toaleta jest zamknięta, więc Elizabeth wchodzi do męskiej, gdzie podsłuchuje telefoniczną rozmowę szefa, który przywołuje powody jej zwolnienia. W kolejnych dniach używając eufemizmów typu „po pięćdziesiątce coś się dla kobiety kończy…”, wręcza jej wypowiedzenie.

Horror „Substancja” otrzymał kilkunastominutową owację podczas festiwalu w Cannes. To nie jest film dla każdego. Widz czuje się jak w narkotycznym transie, prowadzony przez nadmiar bolesnych efektów wizualnych i dźwiękowych. Jednak twórcom udało się uchwycić cztery symbole współczesności.

„Substancja” pokazuje, w jaki sposób szkodzi nam wieczne pragnienie życia mocniej, szybciej, ciekawiej

(Fot. Materiały prasowe)

Pierwszy to mit równych szans. Elizabeth dopytuje o to, co się kończy dla kobiet po pięćdziesiątce, lecz dyrektor stacji biegnie już do znacznie starszego prezentera, by pochwalić jego wyniki oglądalności. Każda ze scen jest przerysowana, kiczowata, a jednak w doskonały sposób ukazuje bunt elit przed równouprawnieniem.

Kolejny symbol to zaraźliwość technik narcyzmu. Na ścianie mieszkania Elizabeth wisi jej portret. Prezenterka łaknie zachwytu wielbicieli, kolegów ze szkoły, byłych szefów. Kierownictwo stacji także przegląda się we wzroku pracownic. Pozornie chcą dać im wszystko, czego zapragną. Pod warunkiem że „nie ukończą trzydziestego roku życia”.

Trzeci symbol to upadek autorytetów. Elizabeth przy pomocy „substancji” tworzy doskonalszą wersję siebie o imieniu Sue. Gdy tylko zauważa, że aktualny sukces Sue przyćmiewa jej dawną świetność, zaczyna nienawidzić i niszczyć własny twór.

Postać Elizabeth jest zaprzeczeniem samoświadomości. Stąd czwarty symbol współczesności przedstawia zmianę funkcji dopaminy – nieustanne pragnienie, by mieć więcej, by żyć mocniej, szybciej i ciekawiej.

Grozi nam epidemia narcyzmu

Jarosław Gibas, socjolog, ekspert od technik mrocznej triady, ostrzega przed „epidemią narcyzmu”. Jeśli obniżamy normy i przyzwalamy w miejscu pracy na relacje mobbingujące, upokarzające, oparte jedynie na zysku, to hodujemy społeczeństwo narcyzów. Media społecznościowe, zaprojektowane jak narkotyk, sprzyjają temu zjawisku.

Elizabeth i Sue ostatecznie uważają, że w samolubnym, mizoginistycznym świecie egoizm jest jedyną bronią kobiety. Zwracają ją przeciwko sobie.

Po obejrzeniu tej wyniszczającej walki pragniemy zanurzyć się we własnym, pozbawionym skrajności, życiu.

*

Rozmowy o uzależnieniach w podcaście „O milimetr do przodu”:

https://open.spotify.com/episode/1YAYDr662o92X233HdoLd2

*

Justyna Kopińska to nagradzana dziennikarka i reporterka. Ukończyła socjologię na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej.

Autorka sześciu książek, m.in. „Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie”, „Polska odwraca oczy”, „Lekarstwo dla duszy”.

Twórczość przyniosła jej wiele nagród – jako pierwsza Polka została uhonorowana europejską nagrodą European Press Prize w kategorii Distinguished Writing Award. Zdobyła m.in. Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej i Wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów w kategorii reformator.

Otrzymała ustanowione przez prezydenta odznaczenie Infantis Dignitatis Defensori za zasługi dla ochrony dzieci w instytucjach zamkniętych.

Prowadzi podcast „O milimetr do przodu” o drogach do holistycznej poprawy życia. Od 2023 roku jest członkinią jury Nagrody „Newsweeka” im. Teresy Torańskiej.

Justyna Kopińska
  1. Ludzie
  2. Opinie
  3. Justyna Kopińska: Film „Substancja” z Demi Moore punktuje bolączki współczesności
Proszę czekać..
Zamknij