Znaleziono 0 artykułów
18.01.2023

Justyna Kopińska: W gorsecie

Fot. East News

Film Marie Kreutzer „W gorsecie” nie przedstawia życiorysu cesarzowej Sisi, lecz stan jej umysłu. Czuje się zagrożona, zaszczuta, zmuszona do obsesyjnej kontroli wizerunku. Dla Elżbiety sprawy osobiste stają się polityczne.

Cesarzowa Sisi ponad wszystko ceni własny wizerunek. W chaotycznym życiu zapomina, kim się stała. Uważa, że dworskie otoczenie pełne jest sztuczności. Próbuje odnaleźć strzępy tego, co prawdziwe, w serii wizyt w szpitalach psychiatrycznych. 

Tak najsłynniejszą Austriaczkę przedstawiają twórcy filmu „W gorsecie”. Genialna Vicky Krieps, wcielająca się w postać Elżbiety, w każdym geście pokazuje nam ograniczenia, z jakimi mierzyła się bohaterka. Widz, który oczekuje linearnej historii, zawiedzie się – rozpoczęte wątki znikają, kolejne sceny nie wynikają z poprzednich. Film nie przedstawia nam życiorysu bohaterki, lecz stan jej umysłu.

Fot. East News

Elżbieta nieustannie kontroluje swoje ciało, każdego dnia poddaje się radykalnym dietom, by utrzymać idealną sylwetkę. Słowa „ciaśniej, ciaśniej” przy zakładaniu gorsetu towarzyszą nam przez cały film. Zaglądając do chłodnych sypialni i salonów, widzimy, jak przytłoczona czuje się cesarzowa. – Piękna, piękna niech pozostanie – śpiewają towarzysze Elżbiety w dniu jej urodzin. A bohaterka wie, że w otoczeniu dworzan z wiekiem traci wszelkie piękno i tajemnicę. Wydaje jej się, że wciąż jest oceniana.

„Dla Elżbiety sprawy osobiste są polityczne” – pisze w recenzji Peter Bradshaw z „Guardiana”. I to najważniejsza refleksja o tym obrazie. Hanna Arendt twierdziła, że totalitaryzm polega na zacieraniu różnic między tym, co publiczne, i tym, co prywatne. Przenikanie światów w życiu bohaterki ma dla mnie wymiar symboliczny. Filmowe dialogi dotykają wydarzeń, które doprowadziły do I wojny światowej. 

„Pragnienie odkrywania sekretów ma charakter niebezpiecznie polityczny. Różnicę miedzy tym, co prywatne, a tym, co publiczne usuwa się nie tylko po to, by zniewolić jednostki, ale także by odwrócić uwagę całego społeczeństwa od normalnej polityki i ukierunkować ją na spiski” – uważa Timothy Snyder. 

Elżbieta żyje wśród spisków. Jest spięta, kontrolująca, pozbawiona wszelkiej radości. Wolna czuje się jedynie w otoczeniu zwierząt. Ulgi szuka w heroinie i innowacjach. Podczas rozmów z naukowcami i pacjentami szpitali psychiatrycznych obserwujemy cesarzową autentycznie zainteresowaną drugim człowiekiem. W pozostałych scenach bohaterka stawia mur, bo nie potrafi zaufać.

Fot. East News

Sztywny gorset nieustannie przypomina nam o oczekiwaniach kierowanych wobec Sisi. Muzyka Camille sprawia, że czujemy, jakbyśmy byli w głowie głównej bohaterki. Widzimy spotęgowane uczucia, jej cierpienie, wywołujące poczucie winy, bo przecież ma wszystko. 

Wszystko, co ziemskie, jest niewystarczające. Reżyserka pokazuje nam zawiłości ludzkiego umysłu. Czujemy atmosferę napięcia i anarchii końca XIX wieku. Widzimy kobietę, która nie zgadza się na wyznaczoną jej rolę. Nie chce być pionkiem w wielkiej grze. A jednoczenie wie, że traci siły potrzebne, by podążać własną ścieżką, sięgać po nowe. Nieposłuszeństwo wymaga ogromnej energii. Głos Elżbiety jest nieustannie zagłuszany. Gdy go traci, kieruje myśli w stronę śmierci.  

*

Justyna Kopińska: dziennikarka, socjolożka, zajmuje się tematyką kryminalną związaną z prawem karnym, sądami i więziennictwem. Doświadczenie zawodowe zdobywała w Stanach Zjednoczonych i Afryce Wschodniej. Jest laureatką Nagrody Dziennikarskiej Amnesty International, Pióro Nadziei.

Otrzymała Nagrodę PAP im. Ryszarda Kapuścińskiego, Grand Press, Nagrodę Newsweeka im. Teresy Torańskiej oraz wyróżnienie Radia ZET im. Andrzeja Woyciechowskiego. Dwukrotna laureatka Mediatorów. Autorka pięciu książek, m.in. „Z nienawiści do kobiet” i „Polska odwraca oczy”.

Jako pierwsza dziennikarka z Polski otrzymała European Press Prize w kategorii „Distinguished Writing Award”. 

 
Justyna Kopińska
  1. Ludzie
  2. Opinie
  3. Justyna Kopińska: W gorsecie
Proszę czekać..
Zamknij