Przyszła para królewska Wielkiej Brytanii zakochała się w sobie ponad 20 lat temu, jeszcze na studiach na szkockim uniwersytecie świętego Andrzeja. Zdradzamy sekret szczęścia księżnej Kate i księcia Williama.
W nastoletnim Williamie kochały się wszystkie jego poddane. Pokój niejednej z nich zdobił plakat syna Lady Di. Zmierzwione włosy blond, nieśmiały uśmiech, smukła sylwetka. Nie dość, że był księciem, to jeszcze wyglądał jak hollywoodzki amant. Tylko jednej z dziewczyn – Kate Middleton – udało się zdobyć serce następcy brytyjskiego tronu. A nie było to łatwe, bo śmierć księżnej Diany sprawiła, że jej syn stał się nieufny. Za tragedię ukochanej mamy winił paparazzich, więc za wszelką cenę starał się chronić swoją prywatność i trzymać media z daleka. Matka księcia Williama miała na niego ogromny wpływ – nauczyła go posłuszeństwa wobec autorytetu, a jednocześnie tego, że najważniejszym zadaniem przyszłego monarchy jest służba poddanym. Od wczesnej młodości wiedział, że oprócz codziennej pracy na rzecz monarchii poświęci się także karierze wojskowej. Gdy zdał maturę w prestiżowym Eton, nie poszedł jednak od razu do szkoły militarnej ani na Oxford czy Cambridge. By uciec z Londynu, gdzie każdy jego krok śledziliby fotoreporterzy, zaszył się na uniwersytecie świętego Andrzeja w Szkocji. W roku, gdy William dostał się na studia, uczelnia odnotowała wzrost chętnych o kilkadziesiąt procent. Podobno Kate Middleton porzuciła swoje plany i szansę na lepszą edukację w Edynburgu, by podążyć za księciem.
Wbrew pozorom zadanie, które postawiła przed sobą Kate, zdobycie najbardziej pożądanego kawalera świata, okazało się łatwiejsze niż to, któremu sprostać musiał William. W końcu spośród tysięcy dziewczyn miał wybrać tę, która zostanie żoną następcy brytyjskiego tronu, matką przyszłego króla albo królowej, reprezentantką monarchii na całym świecie. Nie mógł stracić głowy, musiał ocenić na chłodno, kto wpisze się w ramy ciasno zarysowane przez babcię, Elżbietę II. Miał sporo szczęścia – w Kate Middleton odnalazł nie tylko bratnią duszę, przyjaciółkę i towarzyszkę życia, lecz także przyszłą idolkę wszystkich Brytyjczyków, która nigdy nie próbowała zastąpić „królowej ludzkich serc”, jaką była Diana, ale znalazła dla siebie własne miejsce. Kate wiedziała, że jeśli zdobędzie księcia, zostanie zmuszona do porzucenia marzeń o pracy zawodowej, rozumiała poświęcenie, z jakim wiązała się ta rola, spodziewała się, że zostanie jedną z najczęściej fotografowanych kobiet świata. Ale i tak życie przerosło jej najśmielsze oczekiwania – przyszłej parze książęcej przyszło bowiem żyć w naprawdę ciekawych czasach.
Młodzi William i Kate poznali się na studiach
Rodzina Middletonów była zamożna, ale oczywiście majątek prowadzących własny biznes Michaela i Carole Middletonów nie mógł się równać z majątkiem Windsorów. Niezależnie od tej dysproporcji na uniwersytecie świętego Andrzeja Kate i William wiedli podobne życie. Najpierw razem studiowali historię sztuki, potem on przeniósł się na geografię. Poznali się w 2001 roku. Kate ponoć tak onieśmielił uśmiech Williama, że „wydukała kilka słów, spłoniła się i uciekła”. Szybko się jednak z księciem oswoiła. Już w 2002 roku zamieszali razem z Fergusem Boydem i Olivią Bleasdale, jeszcze jako paczka przyjaciół. William spojrzał na Kate inaczej po charytatywnym pokazie mody, gdzie piękna studentka zaprezentowała kreację projektu Charlotte Todd. Przezroczystą spódnicę, którą Middleton założyła jak sukienkę, na czarną bieliznę, sprzedano potem na aukcji za ponad sto tysięcy funtów. Fotografia Kate obiegła świat. A William oszalał na punkcie koleżanki.
Młodzi zakochani ukrywali jednak swój związek w obawie przed mediami. Paparazzi dopadli ich dopiero dwa lata później, zimą 2004 roku, na nartach w Alpach Szwajcarskich. Książę Karol, ojciec Williama i Harry’ego, napiętnował wówczas tabloid „The Sun” za publikację zdjęć młodej pary. Wkrótce potem – 23 czerwca 2005 roku – Kate i William ukończyli studia. Na uniwersytecką uroczystość przybył Karol z drugą żoną, Kamilą, królowa Elżbieta II i książę Filip. Cały świat czekał na dalszy rozwój wydarzeń. Czy absolwenci wyższej uczelni rychło staną na ślubnym kobiercu? Kate i William zaskoczyli jednak wszystkich. Takiego zwrotu akcji nikt się nie spodziewał. W kwietniu 2007 roku zakochani ze sobą zerwali. Na szczęście rozstanie trwało tylko kilka miesięcy. Jak później zapewniali, czas spędzony osobno dużo ich nauczył. – Byliśmy wtedy bardzo młodzi, dopiero poszukiwaliśmy siebie – mówił on. – Nie byłam wtedy szczęśliwa, ale z perspektywy czasu wiem, że to rozstanie mnie wzmocniło – dodawała ona. A jednak bajka musi mieć happy end. Po kilku miesiącach William musiał ponownie zdobyć zaufanie zranionej Kate. Znów razem pojawili się na koncercie upamiętniającym dziesiątą rocznicę śmierci Lady Di. Cały świat czekał tylko na jedno wydarzenie. 20 października 2010 roku William oświadczył się swojej dziewczynie podczas wakacji w Kenii. Pierścionek Kate Middleton należał wcześniej do Lady Di – jej przyszły mąż chciał, żeby w ten sposób jego matka została świadkinią ich miłości. Pierścionek z 12-karatowym owalnym szafirem obramowanym przez 14 diamentów należy dziś do najczęściej kopiowanych na świecie. Kilka miesięcy po zaręczynach Kate po raz pierwszy wystąpiła w oficjalnej roli przyszłej członkini rodziny królewskiej w Walii.
Ślub Williama i Kate był jednym z największych wydarzeń medialnych w historii
Sukienka Kate Middleton przeszła do historii, stając się równie ikoniczną kreacją jak ślubny strój Lady Di. 29 kwietnia 2011 roku Kate szła do ołtarza w koronkowej kreacji projektu Sarah Burton dla domu mody Alexander McQueen. Brytyjska rodzina królewska stawiła się na uroczystości w komplecie. Royal Wedding oglądało ponad 70 mln fanów monarchii w najdalszych zakątkach globu. Już dwa miesiące później Kate i William wyruszyli w pierwszą podróż jako para książęca. Książę i księżna Cambridge udali się do Kanady.
Żona księcia Williama została matką, co nie przeszkodziło jej służyć narodowi
3 grudnia 2012 roku Kate ogłosiła, że spodziewa się dziecka. W każdej ciąży cierpiała na wymioty, o czym rodzina królewska poinformowała poddanych, przełamując tabu wokół ciąży. Para ma troje dzieci. Książę George przyszedł na świat 22 lipca 2013 roku, a księżniczka Charlotte – 2 maja 2016 roku. Trzecie dziecko księcia Williama, książę Louis, dołączył do rodziny 21 kwietnia 2018 roku. Podczas gdy dziesięcioletni dziś następca tronu książę Jerzy i jego siostra słyną z powściągliwości, książę Louis wsławił się nader swobodnym zachowaniem, które często łamie zasady dworskiej etykiety.
Kate i William pracują na pełen etat jako członkowie rodziny królewskiej
Książę i księżna na oczach poddanych celebrują nie tylko narodziny dzieci czy kolejne rocznice ślubów, lecz także uroczystości, które łączą sprawy publiczne z prywatnymi, takie jak urodziny królowej Elżbiety II, Royal Wedding księcia Harry’ego i Meghan Markle w 2018 roku czy ślub młodszej siostry Kate, Pippy Middleton. Za każdym razem Kate wygląda i zachowuje się nienagannie, co budzi jednocześnie zachwyt i onieśmielenie Brytyjczyków, którzy coraz częściej widzą w niej przyszłą królową. Sprawdzianem dla pary książęcej okazała się pandemia, gdy poddani oczekiwali od Windsorów, że podtrzymają ich na duchu w ciężkich czasach. Kate i William przewodniczą setce organizacji społecznych i charytatywnych, pojawiają się na czerwonych dywanach premier brytyjskich filmów, podróżują po całym świecie. Kate znajduje czas na realizowanie swoich pasji. Niegdyś marzyła, by zostać fotografką, więc dzisiaj często to właśnie ona jest odpowiedzialna za oficjalne portrety członków rodziny królewskiej czy też urodzinowe zdjęcia dzieci. Organizuje także wystawy, np. pandemicznych zdjęć w National Portrait Gallery, czy koncerty kolęd. Jak przystało na przyszłą królową, nigdy nie wychodzi przed szereg, by nie narazić się krytykom, ale zawsze co do joty wypełnia powierzone jej zadania.
Życie prywatne Kate i Williama pozostaje owiane tajemnicą
Związek księżnej Kate wciąż budzi fascynację mediów. Portale plotkarskie raz na jakiś czas rozpisują się o rzekomym kryzysie w jej małżeństwie. Williama podejrzewa się o zdradę z jedną z jej przyjaciółek, a jej przypisuje szlachetną postawę – miała mężowi wybaczyć dla dobra dzieci i dla dobra korony. Poza tym o codziennym życiu przyszłej pary królewskiej wiadomo tylko tyle, ile Kate i William zechcą zdradzić. Za kulisy ich prywatności udało się kilka razy zajrzeć w czasie pandemii, gdy odbyli szereg telekonferencji, np. z dziećmi pracowników służby zdrowia. Rąbka tajemnicy małżonkowie uchylają czasami w wywiadach – poddanych zachwyciła informacja, że książęca para z wypiekami na twarzy śledzi „Grę o tron”, a podczas maratonu serialu zamawia curry. Czułość, którą mimo upływu lat wciąż okazują sobie małżonkowie, udaje się czasem uchwycić na fotografiach. Ostatnimi czasy takich ujęć jest coraz więcej, chociażby Kate kładącej dyskretnie dłoń na plecach męża. Widać, że czują się coraz pewniej w swojej roli, a przecież do ich obowiązku należy nie tylko dbałość o ciągłość brytyjskiej monarchii, lecz także przekonanie poddanych, że Windsorowie trzymają się mocno. Zakochani od początku mieli za zadanie sprzedawać swoją miłość – dyskretnie, dawkując wrażenia, nienachalnie. Dopóki Brytyjczycy wierzą w małżeńskie szczęście pary książęcej, przychylnym okiem spoglądają na Pałac Buckingham. W budowaniu wizerunku pomaga parze swoboda, z jaką czują się wśród ludzi. Choć przekroczyli już czterdziestkę, wciąż wyglądają młodzieńczo. I zachowują się coraz bardziej spontanicznie, wiedząc, że poddani właśnie tego oczekują od nowego pokolenia Royalsów – luzu, skracania dystansu, zwyczajności. To dlatego pozują w jeansach do rocznicowego portretu i dlatego żartują z siebie nawzajem w filmikach na YouTubie.
Sytuacja Kate i Williama zmieniła się, odkąd książę Karol został królem
Po śmierci Elżbiety II na tron wstąpił jej najstarszy syn, książę Walii. Król Karol III nadał później synowi i jego żonie przynależny mu wcześniej tytuł księcia i księżnej Walii. Księżna Cambridge zyskała więc tytuł, którym posługiwała się niegdyś Lady Di. Druga żona Karola III, Kamila, nazywana jest księżną Kornwalii. Kate i William wzięli na swoje barki jeszcze więcej obowiązków. Zmienił się nie tylko styl księżnej, który coraz częściej określa się mianem „godnego królowej”, lecz także jej nastawienie do roli, którą odgrywa. Pełna gracji, majestatu i powagi wita w pałacu Buckingham głowy państw, wspiera organizacje społeczne, pociesza dzieci.
W najtrudniejszych sytuacjach, a tych w ostatnich latach na dworze nie brakowało – od Megxitu, przez pandemię, po śmierć księcia Filipa, a wkrótce potem Elżbiety II – Kate i William udowodnili, że stają na wysokości zadania. Dla nich rodzina jest najważniejsza – ta, którą tworzą z dziećmi, i ta, w której urodził się książę. W przeciwieństwie do młodszego brata, Harry’ego, z którym jest skonfliktowany, następca tronu czuje ciężar odpowiedzialności. A żona wiernie trwa u jego boku. Wielu poddanym przyszła para królewska przywraca wiarę w monarchię.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.