Kolekcja Petera Do nawiązywała do kulturowego dziedzictwa projektanta i historii rodzinnej. Jego dziadkowie przyjechali z Wietnamu do Stanów Zjednoczonych kilkadziesiąt lat temu. Pierwszą prezentację zorganizował więc na Greenpoincie, przy East River, gdzie imigranci przybywają z nadzieją na lepsze życie.
Co łączy zupę pho z modą? Zdaniem projektanta Petera Do, i kuchnia, i ubrania pomagają pielęgnować więzi, pocieszają, poprawiają humor. Zupa kojarzy mu się z dzieciństwem – dzięki niej poznawał swoją tożsamość kulturową i zbliżał do ojca. Podobieństw między pho a modą jest jeszcze więcej: – Dobre pho jest klarowne, zredukowane do minimum, zostać ma jedynie esencja – tłumaczy projektant.
Mimo że redaktorzy mody od początku nazywali Do minimalistą (w końcu zawodowe szlify zbierał w Céline pod okiem Phoebe Philo, która odkryła go podczas konkursu LVMH), w tym sezonie dąży do ascezy. Stawia na lżejsze, bardziej zwiewne i delikatnie spływające po sylwetce materiały. To jego ukłon w stronę funkcjonalności i odpowiedź na głosy klientek, dla których jego flagowe, noszone na spodnie spódnice, okazywały się zbyt toporne.
Bo choć projekty Petera Do świetnie wyglądają na zdjęciach (potwierdzi to każdy stylista i fotograf), egzamin mają zdawać przede wszystkim na co dzień. Praktyczne są też jego dodatki – duże torby zakłada się na krzyż, a buty, choć wydłużają sylwetkę, mają wygodne podeszwy i solidne, grube obcasy.
Praktyczny wymiar to jedno. Kolekcja na wiosnę-lato 2022 jest też najbardziej osobistą w dotychczasowym dorobku Do. Sporo inspiracji odnalazł na rodzinnych fotografiach. Dzięki nim powstała choćby nowoczesna wariacja na temat tradycyjnych wietnamskich sukienek áo dài, które do kościoła zakładała jego babcia. Z kolei kwiatowe motywy na marynarkach i płaszczach były ukłonem w stronę pierwszego wspólnego zdjęcia jego rodziców, na którym mama trzymała w dłoni różę.
Trudno było nie uronić łzy, gdy wyraźnie wzruszony Do wyszedł, by ukłonić się po pokazie. Towarzyszyli mu członkowie jego zespołu – ci sami, którzy występują w kampanii na sezon jesień-zima 2021. W tej grupie jest siła, talent i skromność. Mieszanka, jak na branżę mody, dość niespotykana. Może dlatego tak fascynuje?
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.