Cameron Diaz, jedna z królowych komedii romantycznych lat 90., powraca na ekrany. W szpiegowskiej komedii Netflixa, „Znowu w akcji”, gra agentkę CIA, która porzuca karierę, by założyć rodzinę. Film zaraz po premierze stał się hitem platformy.
Emily (Cameron Diaz) i Matt (Jamie Foxx), należący do elitarnej jednostki CIA, zakochują się w sobie po uszy. Gdy ona zachodzi w ciążę, decydują się odejść ze służby. Decyzję ułatwi im… katastrofa lotnicza. Porwani przez zbirów, rozbijają się w górach. Agencja uznaje ich za zaginionych, a oni postanawiają rozpocząć nowe życie na przedmieściach. Kilkanaście lat później wychowują dwoje dzieci – nastoletnią Alice i młodszego Leo. Ich wyzwania niczym nie różnią się od problemów tysięcy innych rodziców – córka buntuje się przeciwko matce, syn za dużo czasu spędza przed ekranem. Do czasu. Gdy do sieci przypadkiem trafia filmik z udziałem Emily i Matta, na progu ich posiadłości (przypominającej zresztą wymarzony dom wszystkich dzieciaków z lat 90. – willę filmowego Kevina) staje Chuck (Kyle Chandler). Były szef zleca im ostatnią misję. Podczas katastrofy zginął bowiem cenny dysk z dokumentami, który tylko oni mogą odzyskać. Wrogowie byłych agentów oczywiście nie śpią.
Wypłoszeni z bezpiecznej przestrzeni własnego domu Emily i Matt uciekają z dziećmi do Wielkiej Brytanii, gdzie mieszka jej matka, Ginny (Glenn Close). Tu intryga się zagęszcza – do akcji powraca także dawny przyjaciel Emily z MI6, Baron (Andrew Scott). Małżonkowie szybko orientują się, że ci, których uważali za przyjaciół, przeszli na stronę na wroga. W spektakularnych wnętrzach Tate Modern agencji, którzy wcale nie wyszli z wprawy, stoczą walkę o życie swoich dzieci porwanych przez złoczyńców.
„Znowu w akcji” łączy humor znany z „Pana i Pani Smith” z familijnym charakterem „Małych agentów” czy „Dnia na tak” i fabułą rodem z „Prawdziwych kłamstw”
Film z Cameron Diaz niesie proste i bardzo uniwersalne przesłanie. Brzmi ono: najbardziej na świecie liczy się rodzina, z najbliższymi u boku wszystko się uda, a to, co najdroższe należy chronić za wszelką cenę. Ostatnia scena zgrabnie otwiera film w reżyserii Setha Gordona na sequel, który z pewnością powstanie, bo już w dniu premiery „Znowu w akcji” stał się hitem Netflixa.
Cameron Diaz powraca do świata filmu i blasku fleszy po długiej przerwie
Dawno niewidziana Cameron Diaz, która w ostatnich latach, podobnie jak jej bohaterka, spełniała się w życiu rodzinnym, u boku męża, Benjiego Maddena, i z dwójką dzieci, nie zatraciła charyzmy. Jeśli to w ogóle możliwe stała się jeszcze bardziej magnetyczna – jako dojrzała, silna, zdecydowana kobieta, przekonuje zarówno w roli szpieżki, która pokona najtwardszego faceta, jak i matki – równie troskliwej, co nieufnej, walczącej o swoje dzieci jak lwica. Doświadczenie życiowe zdobyte poza Hollywood zdecydowanie pomaga.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.