Sprej na objętość, rozświetlacz w płynie dający subtelny glow i emulsja do twarzy z dodatkiem rumianku. Wybrałyśmy siedem skutecznych produktów, które pięknie wyglądają na półce. Nie tylko na różowy październik.
Imię róży
Co się stanie, gdy makijażystka z piętnastoletnim doświadczeniem w branży rzuci pracę i założy własną markę? Powstaje koncept, który kultywuje naturalne piękno, a za cel obiera wykreowanie looku bazującego na rozświetlonej i wypoczętej twarzy. Nawet jeśli osiem godzin snu nadal pozostaje w sferze marzeń jego klientek... Pixi Beauty, brytyjska marka założona osiemnaście lat temu w Londynie przez Petrę Strand, to lekkie i tworzone w oparciu o naturalne składniki produkty. Niektóre, jak na przykład rozświetlający tonik, mają już status kultowych. Odżywczy krem myjący z dodatkiem olejku z kwiatu róży nie tylko dokładnie oczyszcza skórę ze wszystkich zanieczyszczeń i pozostałości makijażu, ale nawilża ją, odbudowuje i koi. Dzięki formule wzbogaconej o rumianek i olejek z awokado, sprawdzi się także w przypadku bardzo delikatnej i wrażliwej cery. Uwaga: uzależnia!
Dostępny w Sephorze.
Notatki o skandalu
Po zeszłorocznym sukcesie słodkiego zapachu Scandal marka Jean Paul Gaultier wprowadza w tym sezonie jego jeszcze bardziej uwodzicielską, orientalną wersję. Scandal by Night jest kompozycją orientalno-kwiatową bazującą na połączeniu tuberozy i miodu. Aury tajemniczości dodają tej mieszance niezawodny bób tonka, drzewo sandałowe i paczula. Nie zmienia się flakon – to opływowa bryła zakończona srebrnymi kobiecymi nogami nawiązującymi do beztroskich i ociekających zmysłowością kabaretów z placu Pigalle.
W słusznej sprawie
Serum Advanced Night Repair to produkt ponadczasowy. Zamknięta w rozpoznawalnej na całym świecie bursztynowej buteleczce formuła ma za zadanie dodać skórze energii, nawilżyć ją, rozświetlić, wyrównać jej koloryt i zminimalizować wszelkie oznaki starzenia. Czy je wypełnia? Tak, i to z nawiązką! Pozbawiona oleju, zapachu i nieściągająca skóry formuła jest odpowiednia dla cery dojrzałej, nieco młodszej, z niedoskonałościami i wrażliwej, szybko się wchłania i doskonale przygotowuje skórę do dalszych etapów pielęgnacyjnego rytuału. Różowa edycja tego produktu, wprowadzana do sprzedaży co roku w październiku, to symbol zaangażowania marki w walkę z rakiem piersi. W Polsce zyski uzyskane z 20 proc. jego ceny wspierają badania nad rakiem piersi u kobiet z mutacją w genie BRCA1, które prowadzi Ośrodek Nowotworów Dziedzicznych przy UM w Szczecinie.
Lawendowe pole
Zwiększający objętość włosów sprej marki Kevin Murphy to kolejny produkt, którego sprzedaż zasila walkę z rakiem piersi. Tym razem pomocą objęte zostały działania Federacji Stowarzyszeń Amazonki, na której konto wpłynie jeden procent ze sprzedaży każdego różowego kosmetyku z portfolio marki. Sprej Anti-Gravity sprawdzi się jednak nie tylko podczas zmiennej październikowej pogody. Podstawą jego stworzenia był zwiększający objętość włosów balsam, który nie zawsze zdawał egzamin na cienkich i delikatnych kosmykach. Sprej dzięki zawartości wody lawendowej i braku aerozolu skutecznie zwiększa objętość u nasady włosów, ale jednocześnie ich nie obciąża. Dodatkowo, zawarty w jego formule ekstrakt z grejpfruta pobudza wzrost włosów, a miód manuka zapewnia im miękkość i błysk.
Skrojone na miarę
Nazwa nowego rozświetlacza Givenchy, Teint Couture Radiant Drop idealnie podkreśla to, jak kosmetyk działa. Płynnego i lekkiego produktu możecie bowiem używać wedle waszych potrzeb, zmieniać jego natężenie i sposób aplikacji. Wszystko dzięki zakończonej pędzelkiem pipecie, która w zależności od sposobu jej użycia, pozwala uzyskać dwa zupełnie rożne rezultaty. Jeśli w makijażu jesteście minimalistkami lub dopiero zaczynacie swoją przygodę z rozświetleniem, wymieszajcie odrobinę produktu z kremem, bazą lub podkładem. Jeśli zaś zależy wam na maksymalnym efekcie glow, zaaplikujcie rozświetlacz pędzelkiem na te partie twarzy, na które najczęściej pada naturalne światło: szczyty kości policzkowych, grzbiet nosa, łuk kupidyna i pod łukiem brwiowym. Teint Couture, który występuje w dwóch odcieniach – chłodniejszym różu i ciepłym szampańskim złocie – świetnie sprawdzi się także podczas większych okazji zaaplikowany na dekolt, ramiona lub nogi.
Dostępny w Sephorze.
Święta w rytmie punk
Zupełnie nowe kolory pomadek, zgrabnie skomponowane paletki i najpopularniejsze klasyki zamknięte w nabijanych kolcami kasetkach. Punktem wyjścia do stworzenia tegorocznej świątecznej kolekcji NARS była punkowa moda z lat 70. I tak jak nurt ten propagował indywidualizm, niezależność i robienie wszystkiego po swojemu, tak linia zachęca do zabawy kolorem, konsystencją i wyjścia poza makijażową strefę komfortu. Jednym z największych hitów sprzedażowych tej kolekcji może stać się paletka Orgasm Infatuation, na którą składają się dwa kultowe produkty marki: uniwersalny bronzer Laguna oraz róż i rozświetlacz w znanym chyba wszystkim odcieniu Orgasm. Stosujcie je razem, jako kolejne elementy makijażowej rutyny, lub wybierajcie w zależności od nastroju i okazji.
Dostępna w Sephorze
Stacja grawitacja
Nowość od francuskiej marki SVR przeznaczona jest dla skóry dojrzałej i działać ma na sześć największych parametrów starzenia się skóry. Destinum Rose Eclat, bo tak brzmi nazwa tego produktu, jest też pierwszym przeciwstarzeniowym kremem marki, który działa na skórę antygrawitacyjnie oraz przywraca jej lekko różowy, zdrowy koloryt i blask. Mimo wyjątkowo lekkiej, jedwabistej i szybko wchłaniającej się konsystencji, produkt ten naszpikowany jest skutecznymi składnikami aktywnymi. Kwas hialuronowy zwiększa poziom nawilżenia w skórze, antygrawitacyjny Majestem® poprawia jej sprężystość, a pozyskiwany z ekstraktu drzewa jedwabnego Prodizia® zapewnia maksymalne rozświetlenie.
Dostępny w aptekach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.