Premiera najnowszej produkcji Netfiksa, „Gray Man” w reżyserii braci Anthony’ego i Joe’go Russo, zgromadziła plejadę gwiazd. Film opowiada historię byłego agenta CIA, Courta Gentry’ego, który pracuje jako płatny morderca. Wyrusza do Francji, by obronić przyjaciela, któremu zagraża były współpracownik. Superprodukcja w bondowskim klimacie kosztowała platformę 200 milionów dolarów. Premiera już 22 lipca.
Cała gwiazdorska obsada, do której należą Ryan Gosling („La La Land”), Ana De Armas („Na noże”), Chris Evans (marvelowski Kapitan Ameryka) i Regé-Jean Page ("Bridgertonowie”), pokazała się na czerwonym dywanie.
Ryan Gosling zamienił różowy sportowy strój, w którym widziano go ostatnio na planie filmu ,,Barbie”, na błękitny garnitur.
Ana de Armas, którą zobaczymy wkrótce w roli Marilyn Monroe w filmie ,,Blondynka’’, wystąpiła w cekinowej sukni.
Chris Evans w czarnym garniturze i okularach idealnie wpasował się w odgrywaną w filmie rolę bezwzględnego przeciwnika.
Regé-Jean Page, odtwórca roli Simona Basseta w „Bridgertonach”, postawił na garnitur w casualowym wydaniu.
Alfre Woodard, znana głównie z roli w serialu ,,Gotowe na wszystko”, wystąpiła w białej sukience, którą dopełniły złote dodatki.
Trzynastoletnia Julia Butters, która mimo młodego wieku zdążyła już zdobyć uznanie krytyków dzięki roli w filmie ,,Pewnego razu… w Hollywood” Quentina Tarantino, wyglądała dziewczęco w kremowej sukni zdobionej złotymi i srebrnymi cekinami.
Bracia Russo, którzy wspólnie wyreżyserowali film, wystąpili w granatowych garniturach.
Jessica Henwick postawiła na prostą, ale efektowną szarą kreację z głębokim dekoltem.
Billy Bob Thornton, który przyszedł na premierę z żoną, wyglądał jak prawdziwa gwiazda rocka.
Piosenkarka Any Gabrielly miała na sobie czarną kreację o ciekawym kroju zestawioną z zamszowymi kozakami.
Dhanush, indyjski aktor, który po raz pierwszy zagrał w produkcji Netfliksa, wybrał klasyczne rozwiązanie – czarny garnitur z muchą.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.