„Na oczach portiera mężczyzna rozsunął poły płaszcza i wyciągnął pistolet. Wyprostował ramię, skierował je w stronę pleców Maurizia Gucciego i zaczął strzelać” – pada na jednej z pierwszych stron książki Dom Gucci, która ukazała się właśnie nakładem wydawnictwa Marginesy. W sumie kule były trzy: pierwsza rozdarła płaszcz z wielbłądziej wełny w okolicy biodra, druga trafiła w ramię, trzecia – i ostatnia – śmiertelnie wbiła się w skroń wnuka założyciela kultowego domu mody.
Spoilerów nie będzie. Opis morderstwa Mauriccio Gucciego z 27 marca 1995 roku tylko otwiera opowieść o historii wielkiej włoskiej familii. Wszystko co dalej, to niezwykle obszerne wyjaśnienie rodzinnych animozji i motywów fatalnego morderstwa. Choć autorką publikacji jest związana z „Women’s Wear Daily” dziennikarka Sara Gay Forden czyta się ją bardziej jak kryminał niż książkę o historii mody. Autorka trochę poetyzuje, ale w sumie historia aż się prosi o barwne detale krwi rozbryzgującej się na białej ścianie pałacu, dramatyczne opisy konfliktów, intryg i zbytku.
Guccio Gucci: Historia założyciela domu mody
Historia rodu Gucci zaczyna się około XII wieku, ale kształtów nabiera w XIX, kiedy rodzice Guccia Gucciego, zakładają we Florencji niedochodową manufakturę słomkowych kapeluszy. Sam Guccio ucieka w poszukiwaniu lepszego życia i ima się różnych zajęć. Pracuje jako boy hotelowy, pomywacz, kelner. Te prace zostawią trwały ślad w jego pomysłach na biznes i projektach. Zaczął od sprzedaży rzemieślniczych wyrobów, głównie galanterii skórzanej. Do sklepiku w bocznej uliczce Florencji miał nadzieję przyciągnąć bogaczy załatwiających sprawy w pobliżu. Czasem zamawiał więc specjalne modele swojego pomysłu. I tak się to wszystko zaczęło. Firma rosła, zmieniała lokalizacje, zakres usług i prestiż. Guccio miał córkę i trzech synów – wszyscy zatrudnili się w jego firmie. To był początek kłopotów.
Nie sposób opowiedzieć całej historii. Niech zapowiedzią nastroju tej książki będą tytuły wybranych rozdziałów: Zmiana partnerów, Rozłam, Góra długów, Aresztowania. A to tylko kilka przykładów. W każdym romanse, zdrady, intrygi i dramatyczne zwroty akcji. Znajdą tam coś dla siebie fani podcastów kryminalnych, trzymającej w napięciu literatury, miłośnicy mody ciekawi kodów kultowej marki i aspirujący biznesmeni. To historia kreatywności, przedsiębiorczości, wielkiej fortuny i spektakularnego jej upadku.
Na podstawie „Domu Gucci” powstaje film
Pretekstem do wznowienia książki jest premiera stworzonego na jej podstawie filmu „House of Gucci” w rolach głównych z Adamem Driverem i Lady Gagą. Reżyseruje Ridley Scott, a premiera zaplanowana jest na listopad – na setną rocznicę istnienia domu mody. Zapowiada się elektryzująco, ale to co autorka zmieściła na 500 nasyconych faktami stronach, na pewno nie zmieści się na ekranie. Warto więc przeczytać i w listopadzie porównać oryginał z hollywoodzką fantazją.
Sara Gay Forden, „Dom Gucci”, tłumaczyła Anna Błasiak, wyd. Marginesy
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.