Księżna i książę Sussex po świątecznych wakacjach, które spędzili w Sandringham, w poniedziałek pojawili się w Birkenhead. To pierwsze wspólne wyjście pary w 2019 roku. Zdradzili przy okazji, kiedy na świat przyjdzie ich pierwsze dziecko.
Okres świąteczny zapewnił przyszłym rodzicom chwilę wytchnienia. Księżna Meghan, pomimo zaawansowanej ciąży, pojawiła się jednak publicznie po raz pierwszy w nowym roku już w zeszłym tygodniu. Jej wyjście zbiegło się w czasie z przekazaniem jej oficjalnie przez królową Elżbietę II mecenatu nad czterema organizacjami charytatywnymi. Wizytą w Smart Works w klasycznej czarnej sukience i beżowym płaszczu księżna rozpoczęła pełnienie swoich królewskich obowiązków w 2019 roku.
Tym razem Meghan pojawiła się nie solo, a w towarzystwie męża. Razem odwiedzili Birkenhead. Książęca para spotkała się tam z lokalnymi organizacjami, takimi jak Tomorrow's Women Wirral oraz Hive Wirral Youth Zone, które wspierają lokalne społeczności hrabstwa Merseyside.
W przeciwieństwie do ostatniej, stonowanej stylizacji, przyszła mama postawiła na żywe kolory. Do fioletowej sukienki z delikatnym rozcięciem marki ARITZIA, księżna Sussex dobrała płaszcz Sentaler w intensywnym odcieniu czerwieni, z dużymi klapami i paskiem w talii. Całość uzupełniła szpilkami w takim samym kolorze oraz torebką Gabrieli Hearst, z którą pokazywała się już wcześniej. Czerwień i fiolet to kolory flagowe organizacji Tomorrow's Women Wirral, więc wybór księżnej nie był przypadkowy.
W środę książęca para planuje odwiedzić Mayhew, jedną z czterech organizacji pod opieką Meghan.
Podczas spotkania z poddanymi księżna zdradziła też, że jej pierwsze dziecko przyjdzie na świat pod koniec kwietnia.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.