Znaleziono 0 artykułów
15.10.2024

Wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street”, czyli jak sportowe buty stały się kulturowym fenomenem

15.10.2024
Wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street” wspierana przez  PRM w Pop Culture Gallery @Stary Browar, Wystawa gościnna opracowana przez Design Museum w Londynie (Fot. M. Zakrzewski)

To wystawa prezentująca nie tyle buty, ile historie, które ze sobą niosą – mówi Wojtek Piotr Onak, kurator poznańskiej Pop Culture Gallery, gdzie trwa ekspozycja „Sneakers Unboxed: Studio to Street”. Wśród zgromadzonych na niej kilkuset eksponatów znajdują się ikony designu, modele z limitowanych edycji, obiekty kolekcjonerskie oraz archiwalne białe kruki.

„Mieszkańcy Warszawy przecierali oczy ze zdumienia. Pod jednym ze sklepów koczowało kilkadziesiąt osób”, „W ogromnej kolejce, pod śpiworami czekają po trampki” – tak paręnaście lat temu stołeczne media opisywały fanów obuwia sportowego, czatujących na zakup pary butów z limitowanej edycji. Dziś nikogo już nie dziwi – mówiąc żargonem – widok sneakerheadów kampujących po nowy drop kicksów. „Adidasy” czy „najki” przestały być jedynie funkcjonalnym elementem ubioru. Stały się przedmiotami pożądania, wokół których wyrosła odrębna kultura, mająca własną historię, społeczność, slang, stylistykę, rynek. To ikony designu, obiekty kolekcjonerskie, a także inwestycja, środek osobistej ekspresji, znak czasów i technologicznego postępu. Na tych aspektach skupia się wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street”, która z londyńskiego Design Museum przeniosła się do Pop Culture Gallery w Starym Browarze w Poznaniu. 

Z boiska do szafy

adidas Jabbar, lata 80., wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street” wspierana przez  PRM w Pop Culture Gallery @Stary Browar, Wystawa gościnna opracowana przez Design Museum w Londynie (Fot. M. Zakrzewski)

Pierwsza część poznańskiej ekspozycji, zatytułowana „Styl”, odtwarza ewolucję sneakersów, które z obszaru profesjonalnego sportu przeniknęły do młodzieżowych subkultur i świata wielkiej mody. Jeszcze w latach 70. XX wieku firmy obuwnicze produkowały wyłącznie z myślą o zawodowych sportowcach. Potwierdzają to pokazane na wystawie buty Puma Clyde (1971) – powstałe specjalnie dla koszykarza Walta „Clydea” Fraziera, adidas Jabbar (1977) – rozsławione przez Kareema Abdula-Jabbara czy Nike Air Jordan 1 (1984), w których Michael Jordan zdobył status niekwestionowanej gwiazdy NBA. Sportowi kibice i zawodnicy-amatorzy z osiedlowych boisk, chcąc naśladować swoich idoli, zaczęli imitować nie tylko ich styl gry, lecz także ubioru. Z powodu rosnącego zainteresowania sneakersy (początkowo niedostępne w zwykłych sklepach) trafiły do masowej produkcji, by zaspokoić wysokie zapotrzebowanie. Gdy w kwietniu 1985 roku na rynku pojawiły się buty sygnowane przez Jordana, Nike szacowało podaż na poziomie 100 tys. par w ciągu roku. W rzeczywistości sprzedano aż 1,5 mln. egzemplarzy w pierwszych 6 tygodniach.

W latach 80. świat opanowała obsesja na punkcie fitnessu, a w siłowniach, salach gimnastycznych i na miejskich chodnikach zaroiło się od wielofunkcyjnych butów, takich jak Reebok Classic czy New Balance 574. Również trampki Vans, projektowane dla skateboardzistów i BMX-owców, przeniosły się z ramp skateparków do codziennej garderoby. Z kolei stworzone w 1965 roku tenisówki adidas Robert Haillet, które później przemianowano na cześć mistrza Wimbledonu – Stana Smitha – do dziś pozostają jednymi z najpopularniejszych butów w dziejach. Jednak nie tylko świat sportu przyczynił się upowszechnienia sneakersów. W połowie lat 80. kicksy stały się częścią popkultury, a to za sprawą hip-hopowej grupy Run-DMC. Nieodzowny element looku nowojorskich muzyków – oprócz casualowych dresów, złotych łańcuchów i czapek à la fedora – stanowiły adidasy Superstar (zazwyczaj niesznurowane). To o nich rapowali w utworze „My Adidas”, a podczas koncertu w Madison Square Garden w 1986 roku namawiali publiczność do zdjęcia butów i wymachiwania nimi do rytmu. Świadkiem tego „sneakersowego zrywu” był Angelo Anastasio, wysoko postawiony przedstawiciel obuwniczego giganta. Kilka miesięcy później marka adidas podpisała milionowy kontrakt sponsorski z Run-DMC, co zapoczątkowało kolaboracje producentów sportswearu z gwiazdami show-biznesu.

Sneakersowe subkultury

Wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street” wspierana przez  PRM w Pop Culture Gallery @Stary Browar, Wystawa gościnna opracowana przez Design Museum w Londynie (Fot. M. Zakrzewski)

Środowisko hip-hopowe jest najliczniejszą, choć nie jedyną wspólnotą, która włączyła sneakersy do swojego dress codeu. Poznańska wystawa pozwala odkryć mniej znane subkultury z różnych stron świata traktujące sportowe buty jako znak rozpoznawczy. Pod koniec lat 70. w Wielkiej Brytanii pojawił się ruch Casuals. Należeli do niego młodzi kibice piłki nożnej, pochodzący z północno-zachodniej Anglii, którzy szukali sposobu, by wyróżnić się na trybunach i wyrazić lojalność wobec ulubionej drużyny. W sukurs przyszły im ubrania marek Fila, Ellesse, Sergio Tacchini, a także buty: Diadora Rally, adidas Gazelle i Samba. Z kolei wyróżnikiem cholombianos – meksykańskiej społeczności wyrosłej na obrzeżach Monterrey w latach 90. – stały się ekstrawaganckie fryzury (tzw. patilludo), koszule w ręcznie malowane motywy religijne, a także trampki Converse Chuck Taylor All Stars, których cholewki ozdabiano wielobarwnymi wzorami. Sneakersy to również nieodłączna część subkultury rave’owej. Niezależnie od gatunku muzyki (gabber w Belgii, bubbling w Holandii) hardkorowi imprezowicze potrzebowali odpowiednich butów, by szaleć w nich do ekstremalnie szybkiego rytmu. W tańcu hakken najlepiej sprawdzały się Nike Air Max BW, które przez całe lata 90. nie miały sobie równych.

Kicksy w wersji couture

Wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street” wspierana przez  PRM w Pop Culture Gallery @Stary Browar, Wystawa gościnna opracowana przez Design Museum w Londynie (Fot. M. Zakrzewski)

Po przejęciu sneakersów (wyznacznika przynależności, statusu i medium ekspresji) przez subkultury młodzieżowe romans wielkiej mody z obuwiem sportowym był tylko kwestią czasu. Już w 1984 roku dom Gucci jako pierwszy wprowadził na rynek własną wersję tenisówek. Współcześnie niemal każda luksusowa marka posiada w swoim repertuarze przynajmniej jedną parę kicksów. Wystarczy wspomnieć tak charakterystyczne modele jak Future High od Maison Margiela, Triple S Balenciagi czy Bekett od Isabel Marant

Wystawa „Sneakers Unboxed” pozwala przyjrzeć się efektom powszechnej już dzisiaj praktyki kooperacji domów mody z producentami sportswearu. Pionierem takiej współpracy jest Yohji Yamamoto, którego kolaboracja z adidas zaowocowała powstaniem odrębnego brandu: Y-3. W Pop Culture Gallery można zobaczyć również wspólne projekty Nike i Virgila Abloha, ASICS i Vivienne Westwood czy adidas Originals i Craiga Greena. Na ekspozycji nie zabrakło akcentu polskiego, czyli realizacji Reebok x MISBHV oraz Puma x UEG. Partnerstwo kreatorów mody z producentami sneakersów pozwala łączyć ekskluzywny design z funkcjonalizmem i wydajnością. Marki sportowe zyskują szansę na zwiększenie prestiżu i przyciągnięcie nowych klientów, natomiast dla luksusowych domów to sposób na wzmocnienie pozycji na bardziej casualowym, globalnym rynku modowym.

Szybciej, dalej, wygodniej

Reklama Puma RS Computer Shoe 1986 (Fot. Puma Archive, materiały prasowe)

Druga sekcja poznańskiej ekspozycji – „Performance” – koncentruje się na biomechanice, ergonomii i funkcjonalności. Techniczne i projektowe ulepszenia, mające na względzie poprawę fizycznych osiągnięć, towarzyszą obuwiu sportowemu od jego początków. Świadczy o tym zaprezentowany na wystawie egzemplarz trampek Converse All Star z ok. 1930 roku. Pomyślane pierwotnie jako buty do koszykówki, zostały stworzone z dopasowanej płóciennej cholewki, która zapewnia stabilność, oraz podeszwy z wulkanizowanej gumy – trwałej i elastycznej. Prosty, a zarazem efektywny design sprawił, że aż do końca lat 60. po „conversy” sięgali profesjonalni sportowcy (m.in. Charles Hollis „Chuck” Taylor i Kareem Abdul-Jabbar). Z biegiem czasu w projektowaniu sneakersów coraz większe znaczenie odgrywały kwestie komfortu, przyczepności, amortyzacji czy stabilności. Pociągało to za sobą potrzebę wynalezienia nowych fasonów, a także zastosowania innowacyjnych technologii oraz tworzyw.

Poduszka amortyzująca – opracowana w 1977 roku przez pracownika NASA i inżyniera aeronautyki, Franka Rudy’ego – zapoczątkowała serię Nike Air (Air Tailwind, Air Force 1, Airmax i in.). Z kolei japońska firma ASICS stworzyła linię Gel-Lyte, w której żelowa masa na bazie silikonu wypełnia piankową podeszwę. Oba te systemy mają za zadanie wzmocnić sprężystość obuwia, a jednocześnie redukować siłę wstrząsów podczas wysiłku fizycznego. Na wystawie znalazły się również m.in. Reebok InstaPump Fury (z wbudowaną w języku buta pompką do regulacji dopasowania), adidas ZX 500 (z technologią Torsion, zapobiegającą skręcaniu się stopy) oraz adidas ClimaCool Runner (z siateczkową cholewką umożliwiającą wentylację i wymianę termiczną). Modyfikacje sneakersów, coraz bardziej zaawansowane technicznie, nie tylko przyczyniają się do poprawy wydajności i komfortu użytkownika, lecz także świadczą o rozwojowym charakterze współpracy między nauką a wzornictwem.

Zasada trzech „R”, czyli reduce, reuse, recycle

Wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street” wspierana przez  PRM w Pop Culture Gallery @Stary Browar, Wystawa gościnna opracowana przez Design Museum w Londynie (Fot. M. Zakrzewski)

W 2023 roku liczba sprzedanych butów sportowych na całym świecie wyniosła 1,2 mld par. Według szacunków portalu Statista do końca dekady ich sprzedaż wzrośnie do 1,5 mld. Produkcja sneakersów wiąże się z wysoką emisją dwutlenku węgla, dużą ilością odpadów i ze stosowaniem problematycznych substancji, nierzadko szkodliwych dla środowiska. Ekspansja przemysłu, a także wysoki popyt, nasuwają pytania o przyszłość: o wymiar ekologiczny wytwarzanych dóbr, regulację konsumpcji, zrównoważony rozwój. Tym kwestiom poświęcona została ostatnia część wystawy – „Ulepszaj i odnawiaj”. Znalazły się w niej projekty, do powstania których użyto biodegradowalnych materiałów lub części zamiennych, zmniejszających ślad węglowy i nadmierną produkcję. 

Sneakersy Plant Shoe kanadyjskiej marki Native Shoes wykonane są wyłącznie z naturalnych surowców (guma lateksowa, włókno liści ananasa, bawełna, bioplastiki na bazie kukurydzy), natomiast w modelu adidas Stan Smith Mylo głównym tworzywem stała się grzybnia, będąca alternatywą dla zwierzęcej skóry. W trampkach Loop, zaprojektowanych przez Stellę McCarney, cholewkę i podeszwę łączy bezklejowy system zatrzasków i nici, dzięki którym obie części buta można rozdzielić i poddać ponownej obróbce. W studiu projektowym Peterson Stoop obuwie z wysypisk zostaje rozłożone na części i przetworzone w unikatowe modele. Zamknięty obieg to jednak nie tylko recykling i upcykling, lecz także renowacja oraz odsprzedaż starych butów, chętnie praktykowane przez sneakerheadów.

Już w 1895 roku niemiecki socjolog Georg Simmel zauważył, że modę cechuje „kompromis między tendencją do społecznego zrównania a tendencją do indywidualnej odrębności”. Innymi słowy, istnieje w nas potrzeba przynależenia do określonej wspólnoty, a jednocześnie chęć wyróżnienia się z tłumu. Sneakersy dobrze ilustrują działanie tego mechanizmu. Z jednej strony są nośnikami osobistej ekspresji i upodobań estetycznych, a z drugiej stanowią „bilet wstępu” do olbrzymiej i wciąż powiększającej się społeczności. Poznańska odsłona wystawy „Sneakers Unboxed: Studio to Street”, na którą składa się kilkaset eksponatów, ukazuje niezwykłą różnorodność projektów, stylistyk i technologicznych rozwiązań. Przede wszystkim jednak stawia w centrum uwagi nie same buty, lecz skupioną wokół nich, tworzoną przez ludzi kulturę sneakersową. 

Wystawę „Sneakers Unboxed: Studio to Street” (powered by PRM) można oglądać w Pop Culture Gallery w Starym Browarze w Poznaniu od 10 października 2024 do 10 marca 2025 r.

Wojciech Delikta
  1. Moda
  2. Historia
  3. Wystawa „Sneakers Unboxed: Studio to Street”, czyli jak sportowe buty stały się kulturowym fenomenem
Proszę czekać..
Zamknij