Znaleziono 0 artykułów
20.09.2022
Artykuł partnerski

Skóra w wodnej pelerynie

20.09.2022
(Fot. Getty Images)

Cera osłoniona przed wiatrem, mrozem i zabezpieczona przed suchym powietrzem niczym w najlepszym funkcjonalnym ubraniu? Tak działa wodna dermopielęgnacja od Pharmaceris. Razem z nią przygotowujemy delikatną skórę na nowy, bardziej wymagający sezon.

Gdybyśmy do sezonu jesień-zima 2022 przygotowywały nasze kosmetyczki tak jak garderoby, właśnie robiłybyśmy w nich wielki przegląd, konstruktywnie podsumowując minione miesiące – co się sprawdziło, a co nawet nie opuściło półki. Stopniowo wprowadzałybyśmy też elementy, które dostosują skórę do zmieniających się warunków atmosferycznych, i zadawały sobie pytania o nowe potrzeby na nadchodzący chłodniejszy sezon. Takie podejście do dbania o skórę to dobry sposób, by być na bieżąco ze stanem skóry i reagować na sygnały, które wysyła. Tymczasem większość z nas przyzwyczajona jest do używania tego samego kosmetyku przez cały rok, zwłaszcza jeśli w pewnym momencie zdał egzamin. To zasada, która sprawdza się tylko w jednym przypadku – gdy mowa o kremie przeciwsłonecznym z wysokim SPF.

Jakie cechy powinna mieć dermopielęgnacja w jesienno-zimowym sezonie? Po pierwsze, powinna „posprzątać” po lecie, poradzić sobie z posłonecznym przesuszeniem i ewentualnym podrażnieniem skóry. Po drugie, dobrze, by była o nieco bogatszej i bardziej odżywczej formule. Po trzecie, powinna chronić przed trudnymi warunkami atmosferycznymi, na które narażona jest cera, takimi jak wiatr, niska temperatura czy pozbawione wilgoci powietrze w ogrzewanych pomieszczeniach. Co to oznacza w praktyce? W dawnych czasach zmianę podstawowego kremu na tłusty. Dziś zaawansowana technologia pozwala na pozostanie przy produktach o lekkiej konsystencji i działającej na wielu poziomach formule. W końcu we wrześniu nie wyciągamy jeszcze z szafy puchówek, za to ubieranie się w lekkie, ale liczne warstwy sprawdza się najlepiej.

(Fot. Materiały prasowe)

Funkcjonalna dermopielęgnacja od A do P

Zostając przy modowych porównaniach, idealnym dermokosmetykiem na start nowego sezonu będzie produkt, który spełni funkcję „softshella dla skóry”. Taki jak wodny krem Pharmaceris z serii A Hyaluro-SENSILIUM. Przeznaczony dla cery nadwrażliwej, ultradelikatnej oraz skłonnej do alergii i podrażnień, sprawdzi się przy pierwszym ochłodzeniu oraz podczas sezonu pylenia (we wrześniu to głównie trawy, a także pokrzywa, babka, bylica i komosa). Zamknięte w białej tubce zaawansowane formuły Immuno-Prebiotic oraz Leukine-Barrier odpowiadają za odbudowę uszkodzonej bariery odpornościowej skóry, łagodząc istniejące podrażnienia i aktywnie zapobiegając powstawaniu nowych (w tym także zaczerwienień, nadwrażliwości skóry i reakcji alergicznych, gdy zwiększa się ekspozycja na alergeny).

(Fot. Materiały prasowe)

Głównym bohaterem Hyaluro-SENSILIUM jest kwas hialuronowy, dzięki któremu krem może nosić dumne miano „wodnej peleryny” (lub „wodnego kompresu”). Jego działanie opiera się na synergii dwóch rodzajów kwasu: wysoko- i niskocząsteczkowego. Dzięki możliwości przenikania małych cząsteczek w głąb skóry oraz tworzeniu okluzyjnej warstwy nawilżenia na naskórku przez większe cząsteczki skóra pozostaje nawodniona na wielu poziomach. Jej wypełnienie nie tylko natychmiast niweluje dyskomfort i napięcie spowodowane przesuszeniem, ale również sprawia, że drobne linie stają się mniej widoczne, a cera wydaje się o wiele bardziej gładka. Efekt dodatkowego długotrwałego nawilżenia zapewnia zawartość 3 proc. substancji Pro-glucoseZe o silnych właściwościach higroskopijnych, wiążąca wodę i zwiększająca poziom nawodnienia w warstwie rogowej naskórka. Warto dodać, że znajdujący się w kremie Pharmaceris A kwas hialuronowy jest biozgodny (skóra uznaje dostarczony składnik za własny), dzięki czemu jest niezwykle bezpieczny w stosowaniu.

Wodny krem zachwyca swoją lekką konsystencją i wrażeniem natychmiastowej ulgi, którą czuć w kilka sekund po aplikacji (dla jeszcze lepszego efektu krem można delikatnie ochłodzić przed nałożeniem na twarz). Będzie idealnym dermokosmetykiem do stosowania przez całe lato. Produkt świetnie wypadł też w badaniach klinicznych in vivo przeprowadzonych w Centrum Naukowo-Badawczym Dr Irena Eris. Po dwóch tygodniach jego stosowania 90 proc. respondentów doceniło intensywne nawilżenie skóry, 95 proc. ukojenie podrażnień, 90 proc. zauważyło wygładzenie, a 81 proc. odżywienie i regenerację. Wśród badanych wysoko w rankingu znalazły się zabezpieczenie przed wysuszeniem (86 proc.) oraz uczucie przywrócenia komfortu (odpowiedziało tak aż 96 proc. badanych). Hyaluro-SENSILIUM może być częścią wieczornej dermopielęgnacji, jak i stanowić główną bazę dla dziennej (świetnie sprawdzi się pod makijaż). Skóra w wodnej pelerynie? Gotowa na nowy sezon!

Redakcja Vogue.pl
  1. Uroda
  2. Pielęgnacja
  3. Skóra w wodnej pelerynie
Proszę czekać..
Zamknij