Lila Moss inspiruje się stylem mamy, Kate

Niedaleko pada jabłko od jabłoni. Lila Moss uczy się stylu od sławnej mamy, Kate Moss. Supermodelka pozostaje ikoną stylu od debiutu w branży mody w latach 90. XX w. Wówczas jej wizerunek zapisał się na stałe w pamięci wszystkich fanów, nie tylko tych, którzy interesują się modą. Z czarno-białych billboardów marki Calvin Klein spoglądała nowoczesna, pewna siebie, zadziorna dziewczyna. Wystarczyły jej proste ubrania – jeansy, białe T-shirty, bielizna z logo „CK”, by wyglądać perfekcyjnie. Na wybiegach Kate Moss nosiła projekty największych domów mody, a prywatnie konsekwentnie budowała własną estetykę. Do bazy jej garderoby należały przede wszystkim denimowe spodnie, skórzane kurtki, zwyczajne podkoszulki. Na co dzień unikała butów na wysokich obcasach, decydując się raczej na powracające dziś do łask balerinki. Na czerwonych dywanach uwodziła zmysłowymi slip dresses, testowała wszystkie wcielenia małej czarnej, sięgała po bieliźniane inspiracje. Kluczowa w jej lookach pozostawała biżuteria – subtelne naszyjniki, kolczyki o geometrycznych kształtach, bransoletki noszone razem z zegarkami. Dziś podobne elementy można znaleźć w kolekcji marki Calvin Klein, której ambasadorką została córka gwiazdy, Lila Moss. 

Młoda modelka nie rozstaje się ze srebrnymi łańcuszkami, które nosi po kilka naraz, z kolczykami kołami czy delikatnymi pierścionkami. Zestawia je z zaskakującymi stylizacjami – czasami rockowymi, a innym razem retro, niczym gwiazdy złotej ery Hollywood. Jako jedna z najlepiej ubranych it-girls pokolenia zoomersów Lila Moss uważnie śledzi trendy. A że jedną z dominujących tendencji ostatnich lat pozostają nawiązania do mody lat 90. i 2000., modelka ma ułatwione zadanie – wystarczy, że zasięgnie rady mamy. 

Do niezbędnych elementów garderoby Lili należy slip dress, czyli otulająca ciało sukienka o fasonie przypominającym halkę, króciutkie szorty, jeansy – od klasycznych, o prostej nogawce, po te z superniskim stanem, jedwabna bluzka w klimacie lat 70. i trencz.

Gdy mama i córka pokazują się razem na czerwonym dywanie, często wyglądają jak siostry – wybierają takie same czarne marynarki, sukienki w pastelowych odcieniach albo przezroczyste naked dresses. 

Najważniejszym punktem odniesienia i dla mamy, i dla córki pozostaje nieśmiertelny styl Calvina Kleina – stonowane barwy na czele z czernią i bielą, basiki, które pasują na każdą okazję, dyskretne dodatki. Nic dziwnego, że Lila Moss została muzą marki, biorąc udział w kampanii biżuterii Calvin Klein. Nie dość, że młoda modelka przypomina sławną mamę, to jeszcze widać w niej ten niezwykły zmysł do mody, który sprawia, że wszystko nosi z lekkością i wdziękiem. Z nowej kolekcji biżuterii Lila Moss wybrała naszyjniki, pierścionki i bransoletki nawiązujące kształtem do kropli deszczu, kolczyki koła o nieregularnej, rzeźbiarskiej formie czy też zegarki na bransoletce typu mesh, tak delikatne, że stają się drugą skórą. Teraz Lila została ambasadorką najnowszej linii biżuterii i zegarków marki Calvin Klein. Do jej prywatnej kolekcji trafiły więc takie elementy jak naszyjnik z zawieszką w kształcie łezki, bransoletka typu bangle, którą można nosić z podobnymi bransoletkami oraz subtelne pierścionki, które najlepiej wyglądają, gdy nosi się kilka naraz.

Im Lila jest starsza, tym częściej role się odwracają – teraz to Kate zagląda z zaciekawieniem do szafy swojej córki, by dowiedzieć się, co noszą przedstawicielki najmłodszego pokolenia trendsetterek.