Osłabione włosy? Czas na świadomą pielęgnację!
By osiągnąć równowagę PEH, kosmetyki do mycia i pielęgnacji włosów powinno się dopasować do stopnia ich porowatości. Linia My Life My Hair Eveline Cosmetics do świadomej pielęgnacji włosów i skóry głowy łączy peptydy z naturalnymi składnikami aktywnymi. Dzięki temu odżywia włosy od nasady.
Wiele osób skarży się na cienkie i osłabione włosy. Oprócz sezonowego wypadania, trycholodzy, dermatolodzy i fryzjerzy jako powód takiego stanu rzeczy wskazują między innymi przebyte infekcje (w tym COVID-19), niewłaściwą pielęgnację, zbyt intensywną stylizację oraz modelowanie włosów prostownicami lub lokówkami bez wcześniejszego zastosowania produktów termoochronnych. Włosy są przez to matowe, pozbawione witalności i słabsze. Jak można temu zaradzić?
Zadbać o kondycję skóry głowy i włosów w sposób świadomy, wybierając kosmetyki, które oczyszczą ze złogów, zanieczyszczeń i nadmiaru sebum oraz takie, które odbudują brakujące białka w strukturze włosa. Jak sprawdza się stworzona według zasad świadomej pielęgnacji włosów, peptydowa linia My Life My Hair Eveline Cosmetics?
Czysta, zdrowa skóra i włosy
Przyczyną problemów z włosami bywa niewłaściwa pielęgnacja. Włosy często są przeciążone nadmiarem sebum, zanieczyszczeń i pozostałości produktów do stylizacji, dlatego fryzjerzy zalecają regularne – raz, dwa razy w tygodniu – oczyszczanie skalpu peelingiem trychologicznym lub odpowiednio dobranym szamponem.
Trychologiczny Peeling do skóry głowy My Life My Hair Eveline Cosmetics jest preparatem enzymatycznym - nie zawiera drobinek, dzięki czemu jego aplikacja jest prostsza niż stosowanie peelingu mechanicznego. Opakowanie kosmetyku zakończone jest wąskim dozownikiem-kaniulą, który ułatwia nakładanie preparatu. Po wydozowaniu kosmetyku na skórę głowy wystarczy, dokładnie go w nią wmasować i pozostawić na 5-10 minut, a następnie zmyć szamponem.
Peeling zawiera składniki oczyszczające: papainę, kwas mlekowy, kwas AHA i biały węgiel. Wykazują one działanie delikatnie złuszczające i usuwają ze skóry głowy wszelkie zanieczyszczenia. Pobudzona i czysta, łatwiej przyjmuje składniki aktywne, takie jak alantoinę, argininę i peptydy, które wzmacniają włosy od samych mieszków. Skóra po jego zastosowaniu jest przyjemnie czysta, ale produkt nie podrażnia i nie wywołuje mrowienia.
Enzymatyczny Szampon Oczyszczający My Life My Hair Eveline Cosmetics polecany jest do mycia włosów normalnych lub przetłuszczających się, a także przerzedzonych. Sprawdza się też w tzw. rytuale OMO (odżywka – mycie – odżywka). W bardzo łagodny sposób myje włosy i skórę głowy, zdejmując z nich ciężar i nadmiar sebum oraz resztki kosmetyków. Sprawdzi się u osób, które każdego dnia sięgają po produkty do stylizacji i modelowania. Świeżo pachnie (ma lekko owocową nutę), delikatnie się pieni. Jest bogaty w składniki aktywne: kompleks trzech peptydów, wzmacniające peptydy miedziowe, kwasy AHA, kombuchę, RiFerm (sfermentowaną wodę ryżową) i prebiotyki.
Wszystkie te substancje sprawiają, że mimo iż to szampon oczyszczający, nie ma po jego użyciu uczucia przesuszenia czy pieczenia skóry głowy. Można go stosować zamiennie z Nawilżającym Szamponem Wygładzającym, zwłaszcza w przypadku włosów średnio- lub wysokoporowatych i po koloryzacji.
Równowaga PEH dla włosów
Na czym polega świadoma pielęgnacja włosów? Na traktowaniu ich iście po królewsku! Każdy zabieg pielęgnacyjny musi być dla nich jak starannie zaplanowana uczta, na której żadna pozycja w menu nie jest przypadkowa. Zamiast potraw serwujemy składniki odżywcze dopasowane w jakości i ilości do ich potrzeb i aktualnej kondycji. Liczy się równowaga PEH. Rozwinięciem tego skrótu są proteiny – emolienty – humektanty. Proteiny, czyli białka, to najważniejszy składnikt dla włosów, gdyż są one w aż 80 procentach złożone właśnie z białka – keratyny i źle znoszą jej niedobór. To ona daje włosom moc, sprężystość i gładkość.
Emolienty to składniki odżywcze – roślinne oleje i masła, które zapobiegają puszeniu się włosów. Natomiast humektanty to substancje nawilżające. Włosomaniaczki, wierne świadomej pielęgnacji zamiast zwykłego mycia, stosują technikę OMO. Najpierw nakładają na włosy odżywkę (lub stosują zabieg zwany olejowaniem włosów), następnie zmywają ją szamponem, aby zabieg zakończyć maską lub odżywką.
W świadomej pielęgnacji włosów chodzi przede wszystkim o to, aby ich nie przesuszać i nie zaburzać równowagi pomiędzy odżywieniem, nawilżeniem i nadawaniem elastyczności. Z linii My Life My Hair możemy wybrać Nawilżającą Odżywkę Humektantową z peptydami, skwalanem, kwasem hialuronowym, olejem arganowym i RiFermem (polecana do włosów suchych, zniszczonych, odwodnionych),
Wzmacniającą Odżywkę Proteinową z peptydami, proteinami pszenicy, proteinami soi i jarmużu, fitokeratyną (polecana do włosów cienkich, matowych, bez objętości) oraz Regenerującą Odżywkę Emolientową z peptydami, olejem z pestek dyni, olejem brokułowym, olejem makadamia, masłem mango, masłem shea (polecana do włosów zniszczonych, szorstkich w dotyku i przesuszonych).
Można stosować odżywki na przemian, żeby dostarczyć włosom wszystkich niezbędnych składników. Natomiast cała linia My Life My Hair wzbogacona jest o wzmacniające włosy proteiny. Włosy po ich zastosowaniu są gładsze i bardziej błyszczące, a proces rozczesywania – znacznie łatwiejszy.
Silne wzmocnienie
Mówiąc o świadomej pielęgnacji włosów, warto także wspomnieć o ich stopniu porowatości. Ideałem są włosy niskoporowate, bo sprawiają najmniej problemów. Są z natury gładkie, ciężkie i zwykle proste. Trudniej je ułożyć w wymarzone fale, ale łatwiej rozczesać. Do pielęgnacji takich włosów wystarczy stosować odżywki nawilżające.
Włosy średnioporowate wymagają już większego wysiłku ze względu na to, że się puszą – są to często włosy falowane lub kręcone, ale przy tym łatwo ulegające przeciążeniu. Natomiast włosy szorstkie w dotyku i zwykle bardzo kręcone to włosy wysokoporowate. To także typ włosów, które poddaje się licznym zabiegom koloryzacji (może wówczas wzrosnąć stopień porowatości). Wymagają one „diety” bogatej w emolienty, ogromnej porcji odżywienia i nawilżenia.
Wzmacniająca Maska-Eliksir My Life My Hair Eveline Cosmetics została stworzona z myślą o włosach średnioporowatych, cienkich, puszących się. Zawiera fitokeratynę, RiFerm, olej sezamowy, olej musztardowy, olej z awokado, olej z pestek malin. Genialnie wygładza i ujarzmia puch na włosach. Warto ją stosować raz w tygodniu. Albo jako pierwszy czy trzeci etap OMO.
Regenerująca Maska-Serum My Life My Hair Eveline Cosmetics jest natomiast idealna dla włosów wysokoporowatych, zniszczonych, suchych, łamliwych i matowych. Zawiera olej brokułowy, olej rycynowy, olej z pestek dyni, olej migdałowy, ceramidy, biotynę i betainę. Nadaje się do rytuału OMO lub raz w tygodniu jako zastrzyk odżywienia i wzmocnienia.
A jeśli włosy są pozbawione objętości, cienkie, osłabione i mają tendencję do wypadania, pomocne będzie Peptydowe Serum-Wcierka Na Porost Włosów My Life My Hair Eveline Cosmetics. Zawiera ekstrakt z papryczki chili, ekstrakt ze skrzypu polnego, ekstrakt z korzenia łopianu, wyciąg z chmielu zwyczajnego, wyciąg z szałwii lekarskiej, wyciąg z mydlnicy lekarskiej, biotynę, kofeinę i prebiotyki. Słowem koktajl, który pobudza mikrocyrkulację skóry głowy i odżywia włosy od samej nasady.
Po wcierkę należy sięgać dwa-trzy razy w tygodniu. Ma przyjemną formę aplikacji– dzięki wygodnemu atomizerowi wystarczy rozpylić odrobinę bezpośrednio na nasadę włosów i delikatnie wmasować. Spłukiwanie? Zapomnij – dzięki lekkiej formule szybko się wchłania i nie obciąża skóry głowy. Podobnie jak w przypadku pozostałych kosmetyków z linii My Life My Hair, nie szczypie i nie podrażnia. Cała linia My Life My Hair spodoba się włosomaniaczkom i osobom poszukującym wzmocnienia włosów. Stopniowo nabiorą witalności i będą w lepszej kondycji.
Cała seria jest dostępna w sieci Hebe oraz na eveline.pl
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.