Znaleziono 0 artykułów
06.10.2023

Louis Pisano: Nowe porządki w branży mody

Louis Pisano

Louis Pisano reprezentują nowe pokolenie komentatorów mody, oczekujących od niej dużo więcej niż tylko estetyki. Dzięki takim osobom jak Louis branża staje się bardziej inkluzywna. Może być niezrozumiana, prowokacyjna, ale powinna dążyć do różnorodności, otwartości, walczyć z wykluczeniem, rasizmem, brakiem tolerancji. To tematy, o których będziemy rozmawiać z tą osobą dziennikarską, aktywistyczną, edukatorską 10 października podczas konferencji Business Fashion Environment Summit 2023.

Od ponad dekady działają w modowej branży kreatywnej, zajmując się stylizacją, projektowaniem, PR-em i dyrektorowaniem kreatywnym. Współpracuje z amerykańskimi edycjami „Harpers Bazaar” i „Elle” oraz francuskim „Nylonem”. Nie lubi, kiedy mówi się o nich osoba influencerska, ich zdaniem to zbyt narcystyczne. Odpowiada im tytuł osobowości mediów społecznościowych, osoby aktywistycznej i trouble maker. Nazywają rzeczy po imieniu – otwarcie mówią o rasizmie, wykluczeniu, homofobii, szczególnie kiedy te problemy związane są z szykownymi metkami. Swoimi bezkompromisowymi komentarzami wpływają na współczesny obraz mody.

Louis Pisano: W poszukiwaniu siebie

Cięty język i trafne uwagi, dystans do siebie równie ogromny, co estradowe koturny, w których chodzą na co dzień. Jednak do tej odwagi Louis Pisano musieli dojrzeć. Urodzili się 31 lat temu w Nowym Jorku w konserwatywnej rodzinie. Przybrany ojciec wyznaczał reguły domowego porządku. Nie było w nich miejsca na wyrażanie siebie czy odstępstwa od normy. Jednak to właśnie z domu Pisano wynieśli zamiłowanie do mody. Kiedy pytam ich o pierwsze modowe wspomnienie, bez zastanowienia odpowiadają, że jest związane z mamą. – Mój ojciec był wysoko postawionym wojskowym i rodzice często brali udział w przyjęciach. To były lata 90., mama zawsze miała oszałamiające suknie z bufiastymi rękawami, kaskadami tafty i pereł, nosiła bujną fryzurę. Była olśniewająca i zdecydowanie po niej odziedziczyliśmy słabość do przebierania się.

Louis Pisano (Fot. Getty Images)

Louis szybko zrozumieli, że z pomocą mody mogą wykreować świat, w którym staną się, kim tylko zechcą, a ubrania będą narzędziem do wyrażania siebie. To właśnie przyciągnęło ich do tego świata. – Zainteresowaliśmy się tą branżą ze względu na styl życia. I nie chodzi mi o korzyści i dostęp, czy materialne benefity, ale możliwość realizowania swojej własnej wizji i fantazji przez kreowanie wizerunku – wyjaśniają. – Najbardziej ekscytującą rzeczą w modzie jest dla mnie obserwowanie, jak projektanci, styliści, fotografowie opowiadają historię, tworzą język wizualny, budują nowy świat. Uwielbiam ten moment, kiedy mogę krzyknąć: „Rozumiem to!”.

Jednak Louis, będąc w tym świecie nie od dziś, dostrzegają jego wszystkie odcienie, nie boją się krytykować. Jednocześnie sami oczekują od mody, że z efektowną stylistyką związane będą wartości wyznawane przez modowych twórców. Pytam, czy w dzisiejszych czasach naprawdę wierzą w to, że to, w co się wierzy, można komunikować sposobem ubierania się. – Zależy, na przykład możesz założyć przecenioną koszulkę Diora z napisem „Wszyscy powinniśmy być feministami”, co będzie informacją, że rzeczywiście jesteś feministką, feministą lub że masz wystarczająco dużo pieniędzy, aby wydać je na koszulkę marki Dior. Możesz też zaangażować się w zrównoważony rozwój i nosić wyłącznie ubrania przyjazne środowisku lub przedmioty używane. W modzie chodzi o wizerunek, ale też p pewnego rodzaju performance. Myślę, że jeśli chodzi o komunikowanie wartości, robisz to, decydując, na jakie ubrania wydajesz pieniądze, nawet jeśli nie masz takiej intencji, żeby twoje stroje mówiły za ciebie.

Rasizm, brak tolerancji, wykluczenie w świecie mody

Mimo wszystko Louis nie wierzą w modę jako rodzaj sztuki dla sztuki. Sami są orędownikiem projektów, które nie wykluczają, dają równe możliwości każdemu. By jeszcze dokładniej poznać branżę, porzucili Nowy Jork dla Mediolanu. Kiedy trafili do jednego z najważniejszych miast świata mody, zderzyli się z rzeczywistością, której nie spodziewali się, znając wcześniej tylko street stylee zdjęcia z tego miasta i kuluarowe opowieści o nim. Będąc już wówczas częścią branży mody we Włoszech, pracując jako osoba dziennikarska, ale też w agencji PR, nie bali się mówić publicznie, że włoska moda jest rasistowska, a brak reakcji na krzywdzące zachowania jest akceptowany.

Louis Pisano (Fot. Getty Images)

W ciągu dziesięciu lat, które spędzili we Włoszech, starali się zmienić sytuację marginalizowanych czarnoskórych twórców w branży kreatywnej. Należeli do kolektywu Black Lives Matter in Italian Fashion, w którego działalność angażował się także Virgil Abloh. Po dekadzie zostawili Mediolan na rzecz Paryża, w którym mieszkają do dziś. We wrześniu 2023 otworzyli Club La Nuit w samym sercu miasta. Jego parkiet pomieści wszystkich. Tolerancja, ekstrawagancja i muzyka – to określenia, które najlepiej opisują to miejsce.

Wciąż mówią o rasizmie podczas tygodnia mody w Mediolanie. Wychwytują przejawy braku tolerancji w działaniach włoskiego rządu, krytykują toksyczną stereotypową męskość oraz podział na osoby pochodzenia afrykańskiego i afroamerykańskiego. Podkreślają, jak pełen obłudy jest fakt, że informacja o amerykańskim obywatelstwie w paszporcie sprawia, że jest się postrzeganym przez wielu jako lepszy imigrant. Ich zdaniem Europa ma bardzo wiele do przepracowania w kwestii otwartości oraz wiary w różnorodność.

Branża mody potrzebuje zmiany: Walka o nowe wartości

Zrównoważony rozwój jest oczywiście ważną sprawą, mam jednak wrażenie, że nic, co jest zakorzenione w kapitalizmie, nie może być naprawdę zrównoważone mówi, kiedy przechodzimy do tematów, które rozwiniemy podczas konferencji Business Fashion Environment Summit. – Zatem różnorodność oraz inkluzywność są ważnymi problemami, ale, jak często widzimy, pozostają sprawami, z którymi wciąż sobie nie poradziliśmy. Może to zbyt pesymistyczne stwierdzenie, ale dopóki biali miliarderzy będą myśleć wyłącznie o tym, jak napełnić swoje kieszenie, żadna z tych trudnych spraw nie będzie nigdy poważnie rozpatrywana. To przykre, ale myślę, że prawdopodobnie potrzebny będzie kolejny masowy ruch społeczny, aby rozmowy na temat równouprawnienia znów były poważne, jak miało to miejsce w 2020 roku. Zmiany zaczynają się na górze, potem dopiero działają na niższych szczeblach. Cały system wymaga gruntownego remontu. I on nie istnieje w bańce. To problem całego społeczeństwa.

Louis Pisano na Festiwalu Filmowym w Cannes (Fot. Getty Images)

Dzięki swojej charyzmie i aktywności w mediach społecznościowych Louis Pisano szybko stali się medialną osobowością i osobą opiniotwórczą, z czym wiąże się wiele branżowych zaproszeń i propozycji współpracy. Jednak wybierają wyłącznie te, z którymi chcą się utożsamiać. W 2021 roku spersonalizowali dla Levisa kolekcję klasyków „Unlabeled”, nadając im ponadpłciowy charakter. Odrzucili schematy narzucanych sztucznie podziałów, które odbijają się zwykle w fasonach i kolorach. „Nigdy nie baliśmy się bycia kimś innym. Bycie innym to czasami sposób, by otworzyć ludziom oczy, rzucać wyzwanie nie tyle sobie, co otoczeniu, żeby zakwestionowało status quo” – powiedzieli przy okazji premiery kolekcji.

W ubiegłym roku zostali mianowani osobą zajmującą się dyrektorowaniem artystycznym marki wegańskich butów ze skóry kaktusa Anja Zecevic. Brand działa, zachowując szacunek dla planety oraz dla różnorodności. Dlatego wśród ich butów nie znajdziecie podziału na damskie i męskie. Wśród fanów i fanek projektów Anja Zecevic jest Hanan Bešovic, znany na Instagramie jako @ideservecouture.

A co Louis mówią na temat sposobów, w jaki marki mogą działać, by stać się sprzymierzeńcami w walce o lepszą przyszłość branży? – Liczą się czyny, a nie słowa. Chodzi o programy, granty, stypendia, inkubatory wspierające różnorodne talenty z całego świata, a zwłaszcza społeczności osób z niepełnosprawnościami. Jesteśmy jak uwięzieni w systemie, który został stworzony wieki temu przez uprzywilejowanych ludzi dla uprzywilejowanych ludzi. Potrzebujemy różnorodności w miejscach, gdzie są podejmowane decyzje!

Dyskutujemy także o tym, za co współcześni twórcy mody powinni być odpowiedzialni. Louis mówią, jak duża krzywda została wyrządzona wielu pokoleniom, które mają wypaczony obraz własnego ciała i siebie. – Moda powinna w końcu stać się spójna z teraźniejszością, uwolnić społeczeństwo od restrykcyjnych standardów kobiecego piękna, które zostały utrwalone na całym świecie.

Louis już dawno przestali być jedną z wielu osób zajmujących się komentowaniem mody czy pisaniem o niej. Przez to, że stali się osobą rozpoznawalną, znają wielu projektantów i osobistości z branży, musieli zmienić także charakter swojej działalności. Jak przyznali w jednym z wywiadów, ich relacja z modą jest jak „pakt z diabłem”. Doskonale widzą grzechy tego środowiska, ale jednocześnie są jego częścią. Pytam o cenę tego układu. – Jest nią poczucie, że muszę zrezygnować z bycia cicho. A jednocześnie to sytuacja, w której sabotujesz własne środowisko, patrząc na nie z boku.

Louis i moda to niewątpliwie skomplikowany związek, ale bez wątpienia jest w nim miłość. Z jednej strony w tej relacji Pisano dostali wolność i możliwość odnalezienia siebie, ale z drugiej również chęć dokonywania zmian, ulepszania. – Moda daje mi energię – mówią. – Zawsze jest coś do zobaczenia, do nauczenia się, do zbadania, projekty do stworzenia, pomysły do zaprezentowania światu. W tej branży spotykają się wszystkie moje zainteresowania. Muzyka, sztuka, popkultura, podróże, kino – tutaj jest to wszystko.

Louis Pisano (Fot. Getty Images)

A co oni mają do zaoferowania modzie? – Być może przynajmniej niektóre z rzeczy, o których mówimy, rezonują z tym, co ludzie czują. Przemysł modowy nieustannie stosuje gaslighting i mam nadzieję, że możemy być głosem, który przebije się przez te bzdury. Być może w tym przekazie są rzeczy, o których ludzie myślą, ale za bardzo się boją, żeby je wypowiedzieć. Mam również nadzieję, że uda nam się zainspirować ludzi do działania, może do wyjścia na ulice, protestowania przeciwko kwestiom społecznym, do bronienia siebie i innych, do pociągania marek do odpowiedzialności za fuszerki. Nie powinno to brzmieć jak wypowiedź jakiegoś męczennika lub piewcy cnót, ale mam nadzieję, że ludzie przestaną się bać stawiać opór.

Konferencja Business Fashion Environment Summit 2023, organizowana przez „Vogue Polska” we współpracy z Boston Consulting Group, odbędzie się 10 października 2023 roku w Warszawie. Bilety na wydarzenie dostępne są na tej stronie.

Ewelina Kołodziej
  1. Ludzie
  2. Portrety
  3. Louis Pisano: Nowe porządki w branży mody
Proszę czekać..
Zamknij