Kryzys uchodźczy, wojna w Ukrainie, relacje Polski z Niemcami – Malta Festival Poznań 2022 przygląda się w tym roku tematowi granic. Organizatorzy zwracają uwagę na to, że nasz kraj przestaje być homogeniczny. Oto najciekawsze z kilkuset wydarzeń w programie imprezy.
Teatr: Luk Perceval
Wybitny flamandzki reżyser, rewolucjonista, jeden z największych gwiazdorów europejskiego teatru pokaże w Poznaniu tryptyk „Cały smutek Belgii” o niechlubnych kartach belgijskiej historii. Najpierw przeniesiemy się do Kongo, byłej kolonii belgijskiej, gdzie król Leopold II dopuścił się ludobójstwa na rdzennych mieszkańcach. Perceval, zainspirowany dziennikami Williama Henry’ego Shepparda, afroamerykańskiego misjonarza, który przybył pod koniec XIX wieku do Kongo, przygląda się bezwzględnej kolonizacji i jej konsekwencjom. Druga część tryptyku jest nie mniej bolesna, bo skupia się na belgijskiej kolaboracji z nazistami podczas II wojny światowej i fascynacji Flamandów nazizmem. Trzecia traktuje o zamachach terrorystycznych z 2016 roku w Brukseli dokonanych przez islamskich ekstremistów zwerbowanych w Belgii.
Muzyka: Misia Furtak
Obsypana nagrodami wokalistka, basistka, kompozytorka i autorka tekstów zaśpiewa w Poznaniu i na Malta Festival na Bis w Koninie. Misia znana jest zarówno z twórczości zespołowej (zespół tres.b współtworzyła z gitarzystą Olivierem Heimem i perkusistą Thomasem Pettitem), jak i solowej (Misia Ff). Bez względu na to, w jakiej formie czy konfiguracji tworzy, dostarcza nam zwykle tony najznakomitszej muzyki. Na tegorocznej Malcie Misia wystąpi z materiałem ze swojej wydanej w 2021 roku płyty „Wybory”. Płyty, jak sama mówiła, „o potrzebie zajęcia stanowiska wobec niełatwej współczesności, o decyzjach małych, codziennych i osobistych, ale również politycznych i moralnych”. Na „Wybory” Malta zaprasza na dziedziniec poznańskiego Urzędu Miasta, który mieści się w dawnym klasztorze jezuitów.
Sztuki wizualne: Lia Dostlieva i Andrii Dostliev
Wystawa rekonstruuje rodzinne archiwum niemieckiego żołnierza służącego w Luftwaffe podczas II wojny światowej. W tym skrupulatnie tworzonym archiwum dwójkę ukraińskich artystów i kuratorów zainteresowała stereotypowa wizualna reprezentacja Zachodu i Wschodu. W żołnierskich zdjęciach miasta zachodniej Europy pokazane są jako piękne, zadbane i pełne zabytków metropolie. Wschodnia część Europy to błoto. Czy to celowa manipulacja obrazem? Niemożność innego spojrzenia na Wschód? A może pogarda? Te i inne pytania zadają w „Black On Prussian Blue” Lia Dostlieva i Andrii Dostliev, którzy zajmują się traumą, postpamięcią i tożsamością. Ich praca rezonuje także z aktualnym tematem wojny w Ukrainie.
Na festiwalowiczów czekają także pokazy filmowe, teatralne, taneczne, performanse, wystawy, imprezy, warsztaty i dyskusje. Temperaturze emocji sprzyja upał, w tym roku taki jak na śródziemnomorskiej wyspie, z którą festiwal jest nieraz mylony.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.