Maraton trzeciego sezonu „Bridgertonów” za wami? Wiemy kto zajmie miejsce Penelope Featherington i Colina Bridgertona. Twórcy skupią się na historii drugiego syna, Benedicta. Oto wszystko, co wiemy o czwartym sezonie „Bridgertonów”.
Fabuła czwartego sezonu „Bridgertonów”
„Bridgertonowie” to adaptacja bestsellerowych powieści Julii Quinn. Każdy tom poświęcony jest historii miłosnej jednego z ośmiorga dzieci Edmunda i Violet Birdgertonów. Podobną strukturę opowieści zachowano w serialu. Pierwszy sezon „Bridgertonów” śledził losy debiutanki Daphne (Phoebe Dynevor) i księcia Simona (Regé-Jean Page), a drugi przybliżył nam love story Anthony'ego (Jonathan Bailey) i Kate (Simone Ashley). W trzeciej odsłonie serii twórcy zdecydowali się ominąć jeden tom i przeskoczyć do historii romansu Penelope Featherington, czyli Lady Whistledown (Nicola Coughlan) i Colina Bridgertona (Luke Newton). W związku z tą zmianą, czwarty sezon „Bridgertonów” opowie o miłosnych perypetiach Benedicta, bohatera trzeciego tomu. Czy – idąc śladem starszego i młodszego rodzeństwa – będzie chciał się ustatkować? Nie, dopóki nie spotka urzekającej Srebrnej Damy na balu maskowym swojej matki.
Obsada czwartego sezonu „Bridgertonów”
W rolę głównego bohatera od lat wciela się Luke Thompson. Na ekranie najpewniej partnerować będą mu aktorzy znani z poprzednich sezonów, czyli Nicola Coughlan jako Penelope Featherington, Luke Newton jako Colin Bridgerton, Jonathan Bailey jako Anthony Bridgerton, Adjoa Andoh jak Lady Danbury i inni.
Kto zagra ukochaną Benedicta, czyli Sophie Beckett, w czwartym sezonie „Bridgertonów”? Według „Variety” będzie to australijska aktorka Yerin Ha. Jednak informacje o dołączeniu aktorki do obsady hitu Netflixa nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone.
Premiera czwartego sezonu „Bridgertonów”
Wszyscy liczyliśmy, że przebój Netflixa powróci z czwartym sezonem już w 2025 roku. Zapowiada sie jednak, że, podobnie, jak miało to miejsce z trzecią odsłoną sagi, fani będą musieli uzbroić się w cierpliwość.
Showrunnerka Jess Brownell powiedziała, że kolejna historia miłosna z udziałem rodziny Bridgertonów może nie pojawić się przed 2026 rokiem – Pracujemy nad tym, aby sezony pojawiały się szybciej, ale zdjęcia do nich trwają osiem miesięcy, potem trzeba je montować, a potem dubbingować na wiele języków – powiedziała na łamach „The Hollywood Reporter”. – Pisanie nowych odcinków również zajmuje bardzo dużo czasu, więc poruszamy się w tempie dwóch lat. Próbujemy przyspieszyć prace, ale nie zawsze jest to możliwe.
Czy powstanie piąty sezon „Bridgertonów”?
Choć Netflix i Shondaland podpisały kontrakt na cztery pierwsze sezony serialu, wszystko wskazuje na to, że zarówno platforma, jak i wytwórnia Shondy Rhimes chcą przenieść na ekran wszystkie osiem tomów. – Shonda zawsze myśli o swoim następnym kroku z wyprzedzeniem, dlatego odbyłyśmy już wiele rozmów, o tym, jak mogłyby wyglądać sezony piąty i szósty – zdradziła Julia Quinn podczas nowojorskiej premiery trzeciego sezonu „Bridgertonów”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.