Czy można tworzyć ubrania, które afirmują każdy typ sylwetki? Marka Sinéad O’Dwyer udowadnia, że nie tylko można, ale i trzeba, bo właśnie tak będzie wyglądała przyszłość mody według zwyciężczyni konkursu Zalando Visionary Award. Irlandzka projektantka w kolekcji wiosna-lato 2025 zaprezentowanej na tygodniu mody w Kopenhadze pokazała pełną gamę inkluzywności.
Kopenhaski tydzień mody nieprzerwanie przyciąga innowacyjnych twórców, dla których funkcjonalność i inkluzywność idą w parze z troską o naszą planetę. Nie bez powodu to właśnie w stolicy Danii po raz kolejny została zaprezentowana kolekcja zwycięzcy konkursu Zalando Visionary Award. Tym razem to niezwykłe wyróżnienie przypadło w udziale Sinéad O’Dwyer. Londyńska marka zachwyciła jury innowacyjnymi projektami, które są ukłonem w stronę różnorodności: – Sinéad O’Dwyer wyraźnie demonstruje wartości, na których nam zależy i ucieleśnia ducha nagrody Zalando Visionary Award. Marka zachowuje równowagę między tymi wartościami dzięki unikatowym projektom, innowacyjnym rozwiązaniom oraz prowokacyjnej, gotowej do noszenia i ekscytującej kolekcji. Świeża moda i postępowe podejście Sinéad jest tym, co reprezentuje Zalando – wspieraniem nowej fali projektantów, którzy mają odwagę marzyć i tworzyć lepszą przyszłość dla mody– mówi Lena-Sophie Röper, dyrektorka generalna ds. projektantów w Zalando, która razem z Giuliano Calą (założycielem i dyrektorem kreatywnym GCDS), Edwardem Buchananem (dyrektorem kreatywnym SANSOVINO6), Herbertem Hofmannem (dyrektorem kreatywnym i ds. zakupów w Highsnobiety) oraz Cecilie Thorsmark, dyrektorką generalną Copenhagen Fashion Week, przyznała nagrodę marce założonej w 2018 roku przez irlandzką projektantkę.
Projektantka Sinéad O’Dwyer przygotowując pokaz, współpracowała z artystkami
Sinéad O’Dwyer zaprosiła gości do ogrodów Opera Park. Nastrojowa muzyka, która towarzyszyła prezentacji, to zasługa The Witch Trials oraz Coshy. Artystka w trakcie pokazu czytała wiersz napisany specjalnie na tę okazję przez poetkę Anastasię Fedorovą. Zanim na wybiegu pojawiły się pierwsze modelki, mieliśmy okazję przyjrzeć się umieszczonym na nim rzeźbom Jade O’Belle. Wykonane w przeszłości przez Sinéad do celów projektowych, ożyły na czas pokazu dzięki skanom 3D. Zresztą odlewy ciał jej przyjaciółek i kobiet, które lubi i podziwia, stanowią podstawę jej twórczego procesu. Bo w wizji Irlandki to ciało formuje kroje ubrań: – Więcej rozmiarów, mniej fasonów – tak brzmi moja mantra. Projektowanie bezpośrednio na ciałach i kształtach o różnych rozmiarach jest kluczowe, a także zarówno praktyczne, jak i kreatywne. Praca z ciałem, które na koniec będzie nosić stworzone przeze mnie ubrania oznacza, że będą one pasować i będzie można je nosić – przyznaje projektantka, dla której różnorodność na wybiegu jest obowiązkiem twórców: – Według nas to jedyna droga do tworzenia etycznej, zrównoważonej, funkcjonalnej i współczesnej mody – dodała. W wizji projektantki ubrania nie ukrywają figury, tylko podkreślają jej naturalne kształty tak, aby nikt nie poczuł się pominięty i wykluczony. Na wybiegu mogliśmy zobaczyć modelki o różnych typach sylwetki i w różnym wieku.
W kolekcji Sinéad O’Dwyer pokazano różne sposoby odsłaniania ciała
Jak będziemy hołubić ciało w przyszłym roku? Sinéad stawia na odświeżone wersje swoich kluczowych projektów. Pasy inspirowane sztuką shibari zostają zestawione z krótkimi rękawami, mikrokulotami oraz frędzlami. Dopasowane koszule pojawiły się na wybiegu wykonane z nowych materiałów, wśród których królował głęboki, niebieski denim. Mini sukienki pięknie podkreślające biust pojawiły się w odcieniach bieli, złamanej zieleni oraz jeansowym granacie. Wiosna i lato według Sinéad to także sezon eksponowania nóg za sprawą plisowanych spódniczek, sukienek z głębokimi rozcięciami po bokach, czy majtek które z łatwością zastąpią ulubione szorty. Zmysłowości kolekcji dodawała bielizna Savage X Fenty, którą można było dojrzeć pod warstwami denimu i wełny. Futurystyczne buty z gumową podeszwą powstały we współpracy z marką Grounds. Przeplatały się one z wiązanymi modelami inspirowanymi irlandzkimi butami tanecznymi oraz minimalistycznymi sandałami.
Po raz kolejny marka nawiązała także współpracę z fundacją Hair and Care. Osoby z dysfunkcjami wzroku mogły uczestniczyć w wydarzeniu za sprawą specjalnych deskrypcji w słuchawkach oraz dotykowym próbom tkanin. Po raz pierwszy w historii kopenhaskiego tygodnia mody na wybiegu zobaczyliśmy również niewidomą modelkę. Lucy Edwards prezentowała projekty Sinéad z psem przewodnikiem u boku.
Marka Sinéad O’Dwyer wyróżnia się wyjątkowo szeroką rozmiarówką
– Zdobycie nagrody Zalando Visionary Award to wielki zaszczyt, który ma ogromne znaczenie dla firmy, szczególnie w czasach tak niepewnych dla niezależnych marek. To wsparcie w kontynuowaniu naszej misji, dalszego rozwijania pracy, którą wykonaliśmy, aby przynieść światu bardziej rozbudowaną i sprawiedliwą wizję piękna – mówiła zwyciężczyni konkursu Sinéad O’Dwyer, która otrzymała nagrodę w wysokości 50 tys. euro. Na co przeznaczy wygraną? – Głównym punktem naszej strategii na rok 2024-2025 jest uruchomienie sklepu internetowego z ubraniami dostępnymi w rozmiarach od UK6 do UK30. Będzie to pierwszy sklep oferujący taką rozmiarówkę w Wielkiej Brytanii. Nie możemy się doczekać, żeby zaprezentować całą gamę projektów dla kobiet i osób identyfikujących się jako kobiety, które od samego początku były naszą największą inspiracją – wyznała.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.