O domniemanym konflikcie między księżną Cambridge a żoną księcia Harry’ego dyskutowano w tabloidach od 2018 roku. W wywiadzie z Oprą Winfrey Meghan odniosła się do plotek.
- Jestem gotowa, aby o tym opowiedzieć – powiedziała Meghan Markle, udzielając z mężem emocjonalnego wywiadu dla stacji CBS. To nie książę, a była księżna Sussex zdominowała rozmowę, opowiadając, m.in. o tym jak „Firma” (oficjalne określenie rodziny królewskiej) nie udzieliła jej i Harry’emu niezbędnego wsparcia. Gdyby tak się stało, para dalej pełniłaby swoje oficjalne obowiązki.
Rok po Megixicie była księżna Sussex przyznała, że nieustająca nagonka tabloidów sprawiła, że miała myśli samobójcze i nie widziała wyjścia z tej strasznej sytuacji. Życie utrudniały jej też doniesienia o rzekomej niechęci wobec księżnej Cambridge. Prasa posunęła się nawet do oskarżenia Meghan o doprowadzenie Kate do łez w dniu swojego ślubu. Do sprzeczki miało dojść z powodu koloru sukienek dziewczynek sypiących kwiaty: - To było dla mnie bardzo trudne – powiedziała Meghan Oprze. – Doprowadziłaś Kate do łez? – zapytała dziennikarka. – Nie, sytuacja była odwrotna – wyznała Meghan. Podobno to księżna Cambridge, która była roztrzęsiona przed ślubem Harry’ego z powodu sukienek dziewczynek od kwiatów, spowodowała, że Meghan się rozpłakała. Żona księcia Harry’ego wyznała, że Kate ją przeprosiła, przyniosła bukiet z liścikiem: - Kate jest dobrą osobą – skwitowała Meghan.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.