Piosenkarka Ingrid Michaelson pracuje z autorem powieści „Pamiętnik”, Nicholasem Sparksem oraz Beką Brunstetter, producentką telewizyjnego wyciskacza łez, „Tacy jesteśmy” nad musicalem opartym o „The Notebook”. Lepiej wyciągnijcie chusteczki!
Allie i Noah kochają się, ale nie mogą być razem. On jest biedny, ona bogata. On to wolny duch, ona potrzebuje stabilizacji. On nie chce ulec jej kaprysom, ona nie chce się podporządkować. W swojej powieści „Pamiętnik” Nicholas Sparks opowiedział historię starą jak świat. Gdy na duży ekran przeniósł ją Nick Cassavetes, wydarzyła się magia. Odtwórcy ról kochanków, Ryan Gosling i Rachel McAdams podobno na początku zdjęć nie znosili się, a z czasem zakochali po uszy. Ich zakulisowe emocje wywarły piętno na cały film. „Pamiętnik” stał się jednym z najchętniej oglądanych melodramatów w historii Hollywood.
Chociaż od premiery minęło już 15 lat, fanów „The Notebook” wciąż przybywa. Teraz mogą zacznąć zacierać ręce, bo już niedługo na Broadway trafi musicalowa adaptacja tej uniwersalnej historii miłosnej. Piosenki napisze nowojorska wokalistka indie, Ingrid Michaelson, której piosenki regularnie pojawiają się na ścieżce dźwiękowej „Chirurgów”.
Nad scenariuszem pracować będzie z autorem literackiego pierwowzoru Nicholasem Sparksem, a twórczy trójkąt dopełni Bekah Brunstetter, producentka nagrodzonego Emmy serialu „Tacy jesteśmy” o losach patchworkowej rodziny. Melancholijna muzyka, łzawa historia i realizacja, która do płaczu zmusi nawet twardzieli. Można się spodziewać przeboju. Zwłaszcza że na Broadwayu często robią karierę nowe intepretacje przebojów kinowych. Tylko w ostatnich latach w formie musicali zrealizowano irlandzkie „Once”, brytyjskiego „Billy'ego Elliotta” (muzykę napisał Elton John!), „Kelnerkę”, czy „Wredne dziewczyny”, nad którymi pracowała Tina Fey.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.