Między męskością a kobiecością. Pokaz kolekcji MMC jesień-zima 2018-2019
Klasyczne wnętrza warszawskiej Królikarni, odważny kontrast kobiecości i męskości oraz oryginalna gra kolorystyką, fakturą i konstrukcją. Kolekcją na jesień-zimę 2018-2019 duet MMC tylko potwierdził swoją pozycję w czołówce najbardziej kreatywnych i jednocześnie świadomych siebie projektantów.
Ilona Majer i Rafał Michalak, czyli duet tworzący wspólnie markę MMC, od lat skutecznie wymyka się schematom polskiej branży mody, stawiając na zaskakujące konstrukcje projektów i oryginalne sposoby ich prezentacji. Tym razem ich wybór padł na klasyczne wnętrza warszawskiej Królikarni – pałacu, którego burzliwa historia sięga lat 80. XIX wieku. Duet nie mógł podjąć lepszej decyzji – jasna przestrzeń idealnie współgrała bowiem z kolekcją, która bazowała przede wszystkim na kontraście kobiecości i męskości.
Gra przeciwnościami to zabieg nieobcy projektantom – bardzo chętnie miksują zdecydowaną i stonowaną kolorystykę, matowe i błyszczące faktury, ciężkie i lekkie tkaniny. Zachowują tradycyjnie rozumianą sezonowość, ale w poszczególnych kolekcjach zawsze przemycają elementy ponadczasowe i gotowe do noszenia przez cały rok. Wykorzystują ulubione motywy, nie bojąc się przy tym eksperymentów.
Kolekcja na jesień-zimę 2018-2019 to po raz kolejny jedyny w swoim rodzaju koktajl. Puchówkom, płaszczom i oversize’owym sukienkom, które w przypadku MMC zasługują już na miano klasyków, towarzyszyły karmelowe zestawy złożone z gorsetowego topu i dopasowanych spodni, błyszczące asymetryczne spódnice czy aksamitne żakiety. Hasłem przewodnim kolekcji zostało francuskie j’ai conscience. Świadoma jest jednak nie tylko klientka marki, która doskonale wie, czego oczekuje od mody. To także sami projektanci, którzy świetnie znają i swoje mocne strony, i siebie nawzajem. Eksperymentują, ale w granicach własnej, rozpoznawalnej estetyki, dzięki czemu nie muszą co sezon silić się na rewolucję. A to oznaka naprawdę wysokiej pozycji.