Malarstwo Pawła Olszewskiego jest ontologicznym badaniem duszy obiektów, sytuacji i być może jego alter ego. Młody polski artysta czerpie z bogatego dziedzictwa surrealizmu.
Pragnienie schronienia w nadrzeczywistości można znaleźć w twórczości surrealistów z całego świata, takich jak André Breton, Leonora Carrington, Óscar Domínguez, Max Ernst, Gherasim Luca, Roberto Matta, Joan Miró, Gellu Naum, Wolfgang Paalen, Kurt Seligmann czy Remedios Varo. W swoich dziełach często poszukiwali inspiracji w astronomii, świecie kosmosu, w nieznanych sobie wcześniej obszarach. Gwiazdy oferowały bogaty teren eksploracji – i naukowy, i magiczny, okultystyczny, sięgający do starożytności albo do najnowszych odkryć.
Paweł Olszewski, malarz i twórca instalacji przestrzennych, w swoich pracach najchętniej posługuje się organicznymi formami i symetrią
Jednym z ciekawszych współczesnych przedstawicieli tego nurtu na polskiej scenie artystycznej młodego pokolenia jest Paweł Olszewski. Pochodzi z Tarnowa, studiował w Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i Universität der Künste w Berlinie. Zajmuje się malarstwem i tworzy instalacje przestrzenne. Jego praca dyplomowa z 2023 roku nie miała określonego tematu, co wbrew pozorom jest kluczowe w próbie podjęcia interpretacji jego twórczości. Bogumił Książek w recenzji pracy dyplomowej napisał: „Autor nie tyle unika demaskacji, ile stara się swoją sztukę za pomocą tekstu zaszczepić na okoliczność czy to naiwności, czy też ironii interpretacyjnych. Może po prostu pragnie zachować je tylko dla siebie, nieskalane czyimś okiem-komentarzem. Wtedy jego tekst byłby dobrze opracowaną szczepionką. Natomiast ja ze swej strony – nie chciałbym być tylko boosterem”. Do dyplomu Paweł dołączył krótkie opowiadanie, będące zbiorem różnych wątków, oraz tekst towarzyszący, który podawał przykłady wytwarzania pozornie przypadkowych treści i układania na ich podstawie wzorów i działań. Książek dodaje w recenzji: „Sugestywność i wyjątkowość przedstawień rodzi ciekawość, a brak tytułów i powściągliwość samego autora kusi wyobraźnię widza, pozwala na uwolnienie własnych skojarzeń. Podstawowym zagadnieniem narzucającym się w kompozycjach wydaje się prawidłowość powtarzającej się symetrii w przedstawieniach o organicznych kształtach”.
Malarstwo Pawła Olszewskiego jest ontologicznym badaniem duszy obiektów, sytuacji i być może jego alter ego
W twórczości Pawła można odnaleźć nawiązania do kosmizmu, czyli ruchu intelektualnego i kulturowego, który narodził się w Rosji na przełomie XIX i XX wieku, a który skupiał się na zgłębianiu relacji między człowiekiem a wszechświatem. Ojciec kosmizmu, urodzony w 1829 roku Nikołaj Fiodorow, uważał, że głównym celem ludzkości jest osiągnięcie powszechnej nieśmiertelności, co za tym idzie, według niego człowiek ma etyczny obowiązek wskrzeszania zmarłych, a także kolonizowania przestrzeni kosmicznej. Ten obowiązek poważnie potraktowali przyszli kosmonauci, a podopiecznego Fiodorowa, Konstantina Ciołkowskiego uważa się za naukowego pioniera podróży kosmicznych. W obrazach Olszewskiego mamy sporą dawkę utopijnej spekulacji – zwłaszcza w połączeniu nauki i duchowości, ale też ścieżek podążających za ruchami awangardowymi z pogranicza sztuki, nauki, za aktywistycznymi wizjami przyszłości, a także za rytuałami codzienności.
W charakterystycznej warstwie malarskiej jego obrazów symetryczne kształty objawiają się nam na grubym splocie lnianych podobrazi. Delikatnie nałożona farba tworzy transcendentalną przestrzeń zacierającą granice pomiędzy płaszczyznami, wymiarami, substancjami i iluzjami. To miejsce ciszy, które prowadzi w głąb nieznanego, do przestrzeni początku dnia, a może narodzin.
Malarstwo Olszewskiego jest ontologicznym badaniem duszy obiektów, sytuacji i być może jego alter ego. Zaklęta w nim metafizyka oferuje rozszerzoną próbę zrozumienia rzeczywistości i może odzwierciedlać nasze współczesne czasy. Surrealne podejście artysty uwydatnia kruchość natury w pozostałościach światła, prześwitów, bieli – szczególnie na brzegach poszczególnych prac. Malarz usuwa warstwy farby olejnej powtarzalnymi gestami wcierania, zamazywania, nadkładania, uzyskując wielokrotnie złożoną, świetlistą estetykę redukcjonistyczną. Bada szeroką gamę scenariuszy przyszłości, otwierając przed nami możliwość nowych interpretacji świata.
Materiał ukazał się na łamach wakacyjnego wydania „Vogue Polska” z dodatkiem „Vogue Polska Travel”. Zamów już dziś z dostawą do domu i jedną z dwóch okładek do wyboru.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.