Powrót kultowych komedii z lat 2000., stylowe biografie i horrory w gwiazdorskiej obsadzie – wybieramy 22 filmy, na które czekamy z niecierpliwością.
„Zaułek koszmarów”, premiera 28 stycznia
Guillermo del Toro uwielbia wyzwania. Dlatego gdy otrzymał propozycję nakręcenia „Zaułku koszmarów” i „At the Mountains of Madness”, zamiast wybrać jeden, postanowił nakręcić oba filmy w rok. Pierwszy z nich, utrzymany w estetyce kina noir thriller psychologiczny, trafi do kin już w styczniu. „Zaułek koszmarów” śledzi losy mistrza manipulacji Stana Charlisle’a (Bradley Cooper), który wraz z wróżką Zeeną (Toni Collette) i jej mężem alkoholikiem Petem (David Strathairn) oszukują uczestników nocnych festynów. Tropem szajki podąża dr Lilith Ritter (Cate Blanchett), która daje się wciągnąć w niebezpieczną grę. Całość w stylowej oprawie lat 40. XX wieku.
„Batman”, premiera 4 marca
Nowy film o superbohaterze z Gotham City powraca do początków – starć z Człowiekiem-Zagadką, Pingwinem i Kobietą-Kotem (granymi przez Paula Dano, trudnego do poznania Colina Farrella i zachwycającą Zoë Kravitz). W kostiumie nietoperza zadebiutuje Robert Pattinson, a jego Batman ma być najmroczniejszą odsłoną superbohatera w historii. Po sukcesie trylogii „Mrocznego rycerza” miejsce Christophera Nolana za kamerą zajmie Matt Reeves. Pierwszy zwiastun filmu zapowiada się obiecująco – nowy „Batman” ma być mieszanką filmu akcji, thrillera psychologicznego i estetyki kina noir.
„Najgorszy człowiek na świecie”, premiera 11 marca
„To historia miłosna na miarę naszych czasów”, pisali krytycy o nowym filmie Joachima Triera podczas festiwalu w Cannes. Największe pochwały zebrała Renate Reinsve, której występ nagrodzono Złotą Palmą. Reinsve gra trzydziestoletnią Julię, która wiedzie z pozoru ułożone życie. Mimo udanej kariery i wieloletniego związku z Akselem w bohaterce odżywają życiowe rozterki. W znalezieniu odpowiedzi na nurtujące ją pytania nie pomaga romans z młodszym o kilka lat Eivindem. Julia postanawia zmierzyć się ze swoimi dylematami, by dowiedzieć się, kim jest oraz kim (i z kim) naprawdę chce być. Nawet kosztem najbliższych jej osób.
„Inni ludzie”, premiera 18 marca
– Czy w wielkich miastach da się jeszcze zbudować wspólnotę? – pyta reżyserka Aleksandra Terpińska w swoim pełnometrażowym debiucie. Zanim twórczyni przeniosła na ekran bestsellerową powieść Doroty Masłowskiej, sławę przyniósł jej nagrodzony Rails d'Or na festiwalu filmowym w Cannes krótkometrażowy film „Najpiękniejsze fajerwerki ever”. W „Innych ludziach” przemierzamy szarą Warszawę śladem wyrzutka Kamila (Jacek Beler), który marzy o karierze rapera. W jego życiu, obok dziewczyny, Anety (Magdalena Koleśnik), pojawia się Iwona (Sonia Bohosiewicz). Choć dzieli ich wiele, spotkanie zmieni to, jak postrzegają otaczający ich świat.
„Zaginione miasto”, premiera 25 marca
Przyszły rok zapowiada się obiecująco dla fanów komedii. Jednym z najbardziej wyczekiwanych tytułów jest „Zaginione miasto” z Sandrą Bullock i Channingiem Tatumem w rolach głównych. Królowa komedii romantycznych wcieli się w postać autorki romansów. O tym, jak talent literacki różni się od pracy w terenie, dowiaduje się, gdy zostaje poproszona o pomoc w znalezieniu drogocennego skarbu dla ekscentrycznego miliardera Fairfaxa (Daniel Radcliffe). Na ratunek przybywa jej okładkowy model Alan (Tatum). Do duetu dołącza tajemniczy przystojniak (Brad Pitt). Razem rozpoczynają przygodę życia.
„Wiking”, premiera 22 kwietnia
Nowy film Roberta Eggersa, reżysera świetnego „The Lighthouse”, zabierze nas w podróż na Islandię X wieku. Książę Wikingów Amleth (Alexander Skarsgård) przybywa na wyspę, by wymierzyć sprawiedliwość, pomścić ojca i utraconą koronę. W podróży towarzyszy mu nieznajoma o niezwykłych zdolnościach (Anya Taylor-Joy, ulubienica reżysera, z którą pracował już przy „Czarownicy”). W największym do tej pory projekcie Eggersa surowe krajobrazy Islandii przeplatają się ze światem pradawnych legend. W obsadzie ciekawa mieszanka gwiazd – Nicole Kidman, Ethan Hawke, Willem Dafoe i Björk.
„Vortex”, premiera 13 maja
– Nie wierzę w życie po śmierci, dlatego tak interesuje mnie to, co dzieje się, nim ona nadejdzie – tłumaczył Gaspar Noé w wywiadzie dla „The New York Times”. Jego nowy film obrazuje losy starzejącego się małżeństwa, granego przez francuską aktorkę Françoise Lebrun i reżysera Daria Argento. Każdego z bohaterów śledzi własna kamera, co potęguje wrażenie ich samotności. Po premierze film okrzyknięto mroczną odpowiedzią na „Miłość” Michaela Hanekego, ale reżyser radzi nie sugerować się tym porównaniem. Fabuła „Vortexu” inspirowana jest osobistymi doświadczeniami Noégo, który kilka lat wcześniej otarł się o śmierć, gdy wykryto krwotok w jego mózgu. Gdy stanął na nogi, natychmiast zabrał się za pisanie scenariusza.
„Legalna Blondynka 3”, premiera 20 maja
Elle Woods powraca! „Legalna blondynka” trafiła do kin dwie dekady temu. Historia rezolutnej prawniczki przetrwała próbę czasu, o czym świadczą prace nad trzecią częścią. W rolę Elle ponownie wcieli się Reese Witherspoon, a partnerować będzie jej przeżywająca zasłużony renesans Jennifer Coolidge. Za scenariusz odpowiada Mindy Kaling, współautorka sukcesu „The Office” i „Jeszcze nigdy…”. – To jeden z moich ulubionych filmów wszech czasów. Dlatego gdy Reese poprosiła mnie o napisanie scenariusza, czułam się tak, jak gdybym pisała wymarzony fanfik – mówiła Kaling. Szczegóły fabuły są objęte tajemnicą.
„Jurassic World: Dominion”, premiera 9 czerwca
Blisko 30 lat po premierze „Parku Jurajskiego” do kin trafi kolejna odsłona dochodowej franczyzy. Akcja filmu podejmie historię opowiedzianą w „Jurassic World: Upadłe królewstwo” – dinozaury zostały wypuszczone na wolność, a ludzie po raz kolejny będą musieli stawić czoła potężnym gadom. Na ekran powrócą Chris Pratt i Bryce Dallas Howard, do których dołączy oryginalna obsada filmu Spielberga – Laura Dern, Sam Neill i Jeff Goldblum.
„Elvis”, premiera 24 czerwca
Po sukcesie „Bohemian Rhapsody”, „Rocketmana” czy dokumentu „Velvet Underground” moda na biografie muzyczne trwa. Tym razem swoich sił w gatunku spróbuje Baz Luhrmann, reżyser takich przebojów jak „Moulin Rouge!” czy „Wielki Gatsby”. Znany z pełnych rozmachu produkcji filmowiec postanowił wziąć na warsztat biografię samego Elvisa Presleya. Film przybliży widzom pierwsze i ostatnie lata kariery króla rock and rolla, zwracając szczególną uwagę na jego relacje z matką (Maggie Gyllenhaal) i menedżerem Tomem Parkerem (Tom Hanks). Legendarnego muzyka zagra Austin Butler, który pokonał takich kandydatów jak Harry Styles czy Miles Teller.
„Thor: Love and Thunder”, premiera 8 lipca
Miłośnicy uniwersum Marvela również nie będą zawiedzeni przyszłoroczną ramówką. Do kin trafi wyczekiwany „Thor: Love and Thunder” w reżyserii Taiki Waititiego, który zabierze widzów w podróż śladem nordyckiego boga. W tytułową rolę ponownie wcieli się Chris Hemsworth, a partnerować będą mu m.in. Natalie Portman, Christian Bale i Jodie Foster. W tym samym roku do kin trafią również „Doktor Strange w multiuniwersum obłędu”, „Czarna Pantera: Wakanda Forever”, „Black Adam” i „Morbius”.
„Nope”, premiera 22 lipca
Jordan Peele powraca z nowym filmem. Twórca genialnych „Uciekaj!” i „To my” pracuje nad trzecim horrorem. Fabuła „Nope” objęta jest ścisłą tajemnicą – nawet branżowym insiderom nie udało się dotrzeć do choćby zarysu nowej historii. Znamy już natomiast obsadę filmu – w rolach głównych wystąpią ulubieniec reżysera i laureat Oscara za występ w „Judaszu i Czarnym Mesjaszu” Daniel Kaluuya, gwiazda „Ślicznotek” Keke Palmer i znany z oscarowego „Minari” Steven Yeun. „Nope” to pierwszy pełnometrażowy projekt Peele’a od czasu „To my”. W międzyczasie reżyser pełnił również funkcję producenta takich seriali jak „Kraina Lovercrafta”, „Strefa mroku” i „Hunters”.
„Ticket to Paradise”, premiera 9 września
Królowa komedii romantycznych i największy amant Hollywood w jednym filmie? Jesteśmy za! W „Ticket to Paradise” Julia Roberts i George Clooney wcielą się w rozwiedzione małżeństwo, które postanawia przewalczyć wzajemne animozje, by zapobiec ślubowi córki (Kaitlyn Dever) na Bali. Ich zdaniem, wychodząc za mąż za ukochanego (Lucas Bravo, czyli Gabriel z „Emily w Paryżu”) tak młodo, popełnia ten sam błąd, co oni 25 lat temu. Co ciekawe, tyle samo czasu minęło, od kiedy Clooney po raz ostatni wystąpił w rom-comie.
„Don’t Worry Darling”, premiera 23 września
Po świetnie przyjętym debiucie „Szkoła melanżu” Olivia Wilde znów stanęła za kamerą. „Don’t Worry Darling” opowiada o młodym małżeństwie, które postanawia zamieszkać w utopijnej społeczności. Życie eksperymentalnej komuny upływa na zabawie. Pełne przepychu życie potrafi zawrócić w głowie. Bohaterowie zaczynają odkrywać, że mieszkańcy skrywają mroczne tajemnice. W rolach głównych zobaczymy Florence Pugh i Harry’ego Stylesa, prywatnie partnera reżyserki. Akcja filmu przeniesie nas do stylowych lat 50., a za kreacje odpowiada Arianne Phillips, kostiumografka i stała współpracownica Toma Forda, z którym pracowała m.in. przy „Samotnym mężczyźnie” i „Zwierzętach nocy”.
„She Said”, premiera 18 listopada
Publikacja wyników śledztwa przeprowadzonego przez Megan Twohey i Jodi Kantor w 2017 roku to jeden z najważniejszych momentów ruchu #MeToo. Na łamach „The New York Times” dziennikarki ujawniły historie kilkudziesięciu kobiet, które na przestrzeni trzech dekad padły ofiarą producenta Harveya Weinsteina. Wydana dwa lata później książka „She Said: Breaking the Sexual Harassment Story That Helped Ignite a Movement” okazała się kluczowa w procesie i skazaniu oprawcy w 2020 roku. Reżyserka Maria Schrader i scenarzystka Rebecca Lenkiewicz postanowiły przenieść historię ich śledztwa na wielki ekran. Dziennikarki zagrają Carey Mulligan i Zoe Kazan.
„Avatar 2”, premiera 16 grudnia
Przeszło dekadę po premierze pierwszej części w końcu powrócimy na Pandorę, gdzie Jake i Neytiri wiodą spokojny żywot w zgodzie z naturą. Gdy ich dawni wrogowie powracają, bohaterowie razem z innymi Na’vi muszą stawić czoła przybyszom. Do oryginalnej obsady na czele z Samem Worthingtonem i Zoe Saldaną dołączą Kate Winslet, Michelle Yeoh i Edie Falco. Za kamerą ponownie stanie James Cameron. Równolegle do pracy nad kontynuacją „Avatara” zespół reżysera pracował nad trzecią i czwartą częścią serii. W planach jest również piąta odsłona sagi, która ma trafić na ekrany przed końcem dekady. Kolejne filmy powtórzą sukces pierwszego „Avatara”? A może okażą się kosztownymi klapami?
„Babylon”, premiera 25 grudnia
W latach 20. XX w. filmy nieme zaczęły ustępować miejsca udźwiękowionym. Damien Chazelle, reżyser „Whiplash”, „La La Land” i „Pierwszego człowieka”, zaprasza nas w podróż w czasie, by pokazać, jak ta rewolucja na zawsze zmieniła kino. Choć Chazelle nie zdradza szczegółów historii, wiadomo już, że na ekranie pojawią się postaci fikcyjne i historyczne. Z kolei krytycy mody przewidują, że to może być jedna z najbardziej stylowych produkcji nadchodzącego roku. W role główne miał wcielić się znany z „La La Land” superduet Emma Stone i Ryan Gosling. Ostatecznie ich miejsce zajęli Margot Robbie i Brad Pitt. Uczciwa zamiana miejsc.
„Perswazja”, premiera 2022 rok
Powieści Jane Austen cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem filmowców. W 2020 roku do kin trafiła nowa adaptacja „Emmy” z Anyą Taylor-Joy, a teraz rozpoczęto prace nad kolejną ekranizacją „Perswazji”. Annę Elliot zagra Dakota Johnson. Za namową nestorów rodu młoda arystokratka zrywa zaręczyny z ukochanym, ale niezamożnym kapitanem Fryderykiem Wentworthem (Cosmo Jarvis). Lata później, gdy jej rodzina znajduje się na skraju bankructwa, ich drogi ponownie się krzyżują. Netfliksowa produkcja obiecuje miłosne rozterki, towarzyskie intrygi i stylowe kostiumy z epoki.
„White Noise”, premiera 2022 rok
Po sukcesie oscarowej „Historii małżeńskiej” Noah Baumbach powraca z nowym filmem dla Netfliksa. Adaptacja postmodernistycznej powieści Dona DeLillo o tym samym tytule przedstawi rok z życia profesora Jacka Gladneya (Adam Driver), eksperta od historii hitlerowskich Niemiec, który panicznie boi się śmierci. Jego lęki podzielają żona Babette oraz syn Heinrich. Ich przekonania zostaną wystawione na próbę w obliczu katastrofy, która odsłoni fasadowość rodzinnego życia. Obok Drivera wystąpią Greta Gerwig i Jodie Turner-Smith.
„Killers of the Flower Moon”, premiera 2022 rok
Inspirowany prawdziwymi wydarzeniami dramat Martina Scorsesego dla Apple TV+ przybliży historię śledztwa, które poruszyło opinię publiczną w latach 20. XX wieku. Gdy na terenie zamieszkiwanym przez Osagów odkryta zostaje ropa naftowa, członkowie plemienia zostają brutalnie zamordowani. Sprawę postanawia zbadać FBI. W rolach głównych superduet – Leonardo DiCaprio i Robert De Niro.
„Blondynka”, premiera 2022 rok
Adaptacja bestsellerowej powieści Joyce Carol Oates o tym samym tytule. Jedna z najsłynniejszych amerykańskich pisarek, wielokrotnie nominowana do Nagrody Pulitzera, w 1999 roku wydała beletryzowaną biografię najsłynniejszej blondynki Hollywood, którą Andrew Dominik postanowił przenieść na wielki ekran. W rolę ikony wcieli się Ana de Armas, którą Hollywood pokochało za rolę Joi, hologramowej ukochanej Ryana Goslinga w „Blade Runner 2049”. De Armas będzie kolejną aktorką po Michelle Williams („Mój tydzień z Marylin”), która zmierzy się z legendą. Towarzyszyć jej będą Adrien Brody i Bobby Cannavale.
„The Gray Man”, premiera 2022 rok
Ryan Gosling jako netfliksowy James Bond w pierwszej części szpiegowskiej serii inspirowanej powieściami Marka Greaneya. Tytułowy Gray Man, były agent CIA, po odejściu ze służby zostaje płatnym mordercą. Gdy jego przyjaciel staje się nowym celem jego dawnego partnera, Gentry rusza mu na ratunek. Netflix chce uczynić z serii franczyzę na miarę przygód agenta 007, dlatego przeznaczył na film rekordowy budżet w wysokości 200 mln dolarów. Na ekranie obok Goslinga zobaczymy m.in. Anę de Armas, Chrisa Evansa i Regé-Jean Page’a.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.