W wiosennej edycji jednego z najciekawszych wydarzeń polskiej sceny kulinarnej weźmie udział rekordowe 400 restauracji, w tym przeszło stu po raz pierwszy. Wybieramy trzy nowe miejsca, które warto odwiedzić przed 10 kwietnia.
Why Thai Food & Wine
W menu restauracji znajdującej się u zbiegu ulic Wiejskiej i Frascati znajdziemy aromatyczne wariacje na temat kuchni azjatyckich, w szczególności tajskiej. W festiwalowym menu znalazły się dwie pozycje do wyboru. W menu B znajdziemy sajgonki z mango, ogórkiem i tajską kolendrą w sosie kolendrowo-miętowym, polędwiczka wieprzowa z woka z grzybami shitake, jarmużem i imbirem, serwowane z ryżem jaśminowym, a także panna cotta aromatyzowana tonką, podawana z yuzu. W menu A spróbujemy grillowanego kalafiora z ziemniakami, orzechami nerkowca i prażoną szalotką w orientalnym massaman curry, a na deser – perełki tapioki w mleczku kokosowym podawane z kremem z pieczonej cytryny oraz tajską bazylią. To nie będzie łatwy wybór.
Hoża Argentyna Steakhouse
Z Tajlandii przenosimy się do Argentyny. Stylowy lokal przy ulicy Hożej to kierunek obowiązkowy dla miłośników sztuki steków. Podczas kolacji przy dźwiękach latynoamerykańskiej muzyki będzie można spróbować sałatki z carpaccio wołowego z parmezanem, orzeszkami pinii, cebulkami perłowymi i sosem balsamicznym, a także pierogów z czarną soczewicą i parmezanem, serwowanych z plastrami polędwicy, bobem z serrano oraz musem z selera i białej czekolady. Alternatywą jest tatar z pieczonego buraka z emulsją szczypiorkową, dynią z mango i ciastem filo oraz pieczony łosoś, gnocchi z ricottą, brukselka w parmezanie, sosie mango i wakame. Zwieńczeniem kolacji będzie mus pistacjowy z sorbetem malinowym i kruszonką laskową. Warto!
Frank – Winebar & Shop
Po krótkiej wycieczce do Ameryki Południowej wracamy do Europy, by w warszawskiej restauracji Frank spróbować smaków prosto z Niemiec. Za kartę lokalu odpowiada Aleksander Baron. Wśród festiwalowych propozycji cenionego szefa kuchni znalazły się m.in.: zupa rybna z wermutem i flamm z kiełbasą curry, a w wersji wegetariańskiej – krem z kiszonej kapusty, palonego masła z kminkiem, salsą z ziół i kiełków pszenicy na pumperniklu oraz flamm z serem, żurawiną, cebulą i świeżym majerankiem. Miłośnicy deserów na pewno docenią ciepłe jabłka serwowane w chrupiącym cieście ze słodkim sosem waniliowym i lodami śmietankowymi. Liczymy, że te unikatowe pozycje, stworzone z myślą o festiwalu, na stałe wejdą do restauracyjnego menu.
Wiosenna edycja Restaurant Week potrwa do 10 kwietnia. Pełną listę zaangażowanych lokali znajdziecie na stronie festiwalu.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.