Już w ten weekend w Centrum Praskim Koneser rozpocznie się kolejna edycja jednego z najważniejszych wydarzeń w polskim designie. Na gości będzie czekać ponad 160 marek i projektantów, w tym rekordowa liczba 60 debiutantów. Wybieramy najciekawszych z nich.
Vesta Warszawa: Dekoracje vintage
Westa to bogini ogniska domowego i jedna z najważniejszych bohaterek rzymskiej mitologii. Nie bez przyczyny została patronką warszawskiej marki oferującej dekoracje do domu w stylu vintage. Nie są to zwykłe dodatki, tylko prawdziwe dzieła sztuki o unikatowej historii. W ofercie Vesty Warszawa znajdziemy porcelanę z legendarnych manufaktur, ręcznie malowane wazony, zabytkowe zastawy, złote świeczniki i futerały na biżuterię z minionych epok. Designerski crème de la crème.
Bogna Skin: Dla każdej skóry
Dzięki starannie skomponowanym produktom na bazie składników naturalnych można zadbać o każdy rodzaj skóry. Wszystkie kosmetyki Bogna Skin zostały stworzone w oparciu o autorskie formuły. W ofercie marki znajdziemy, m.in. olejki do demakijażu, odżywcze maseczki z peelingiem czy wzbogacające kremy na dzień i noc. Podczas TRŁ na stoisku Bogna Skin będzie można kupić także limitowaną linię świec zapachowych w ceramicznych naczyniach stworzonych we współpracy z Domem Architektury i Wzornictwa.
ZOA Concept: Z Polski na świat
Propozycja dla fanek minimalizmu. ZOA Concept tworzą projektantki Joanna i Aleksandra Janusz, prywatnie mamę i córkę. Wszystkie tworzone przez nie produkty są wykonywane ręcznie z najwyższej jakości materiałów, na dodatek przyjaznych środowisku. W ofercie znajdziemy świece, podkładki, tacki, doniczki i o wiele więcej. Na co dzień projekty dziewczyn można znaleźć w najważniejszych butikach z designem we Francji, w Niemczech czy Szwajcarii.
Worki-worki: Dla dobra planety
Jednym z prostych rozwiązań, które mogą zmienić świat na lepsze, jest rezygnacja z plastiku, w szczególności tego niepoddającego się recyklingowi, np. torebek foliowych. Z pomocą przychodzą Worki-worki. Jak sama nazwa wskazuje, w ofercie marki, założonej przez przyjaciółki Agatę i Marię, znajdziemy worki na zakupy, pieczywo i żywność, waciki kosmetyczne wielokrotnego użytku, rękawice do mycia twarzy, a ostatnio również maski. Wszystkie produkty są wykonane z naturalnych tkanin i utrzymane w minimalistycznej estetyce.
Révolte: Dbałość o detal
„Révolte” to z francuskiego „bunt”. To właśnie bunt przeciw nudzie, masowości i odejściu od tradycji rzemiosła i dbałości o jakość były powodem, dla którego powstała polska marka. Jej historia sięga jeszcze lat 70., gdy w krakowskiej pracowni zaczęto tworzyć lampy (do dziś można je znaleźć w różnych punktach miasta i Polski). Dziś Révolte kontynuuje rodzinną tradycję, współpracując z najlepszymi polskimi producentami porcelany, małymi manufakturami i rodzimymi rzemieślnikami. W ofercie marki znajdziemy półmiski i tace zdobione motywami antycznymi, nawiązaniami do pełnego przepychu baroku czy dzieł klasycystycznych.
Kincel: Meble z Krainy Czarów
Projektantka mebli Marta Kincel regularnie prezentuje prace na takich wystawach światowych, jak Salone del Mobile w Mediolanie, czy krajowych festiwalach na czele z Łódź Design Festival i Gdynia Design Days. Uwagę zwracają stołki z zaskakującym, wektorowym siedziskiem, a także klasyczne stoliczki na kawę i akcesoria do kuchni. Nam szczególnie spodobały się asymetryczne lustra w cienkiej oprawie, przywodzące na myśl „Alicję w Krainie Czarów”.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.