Od szalonych kochanków do statecznych rodziców, od przyjaciół, którzy świetnie się razem bawią, do partnerów pomagających sobie w najtrudniejszych chwilach, od nastolatków przeżywających pierwszą miłość do dojrzałych małżonków. Oto nasze ulubione pary z seriali.
Monica i Chandler z „Przyjaciół”
Podczas gdy brat Moniki (Courteney Cox) Ross i jej najlepsza przyjaciółka Rachel tworzyli jedną z najbardziej toksycznych par telewizji, pragmatyczna, rozważna i stateczna Monica pokochała neurotycznego, sarkastycznego i zakompleksionego Chandlera (Matthew Perry). Choć wielu widzów „Przyjaciół” z niecierpliwością czekało na finał serialu, by dowiedzieć się, czy Ross i Rachel wreszcie się zejdą, większość kibicowała przyjaciołom, którzy stali się kochankami, potem małżonkami, a w końcu rodzicami. Sami scenarzyści byli zaskoczeni odzewem fanów – z początku Monica i Chandler mieli tylko ze sobą romansować, ale pod wpływem widzów twórcy zdecydowali się uczynić ich najstabilniejszą parą „Przyjaciół”.
Pam i Jim z „Biura”
Od pierwszego odcinka było wiadomo, że pracownicy Dunder i Mifflin mają się ku sobie. Ona miała jednak narzeczonego, a on był zbyt nieśmiały, żeby wyznać jej uczucie. W pierwszych odcinkach pozostawały im więc psikusy, pranki i żarty. Z czasem związek Pam (Jenna Fischer) i Jima (John Krasinski) stał się osią serialu. Widzowie obserwowali ich zaręczyny, ślub i rodzicielstwo. A gdy scenarzyści zasugerowali aktorom, że Jim mógłby zdradzić Pam, John Krasinski stanowczo się im postawił, twierdząc, że Halpert nigdy nie skrzywdziłby miłości swojego życia.
Leslie i Ben z „Parks and Recreation”
To kolejna po Pam i Jimie para, która poznała się w pracy (co daje nadzieję wszystkim tym, którzy wolą biurowy flirt od swipe’owania na Tinderze). W serialu komediowym udało się oddać dynamikę współczesnego związku, w którym kobieta nie chce poświęcać samorealizacji w imię miłości, ale nie ma też zamiaru rezygnować z rodziny dla pracy. Ben (Adam Scott) czekał, aż ambitna Leslie (Amy Poehler) zrealizuje plany zawodowe, bo wiedział, że spotkał nietuzinkową kobietę.
Joey i Pacey z „Jeziora marzeń”
Choć pierwszą miłością Joey (Katie Holmes) był niedojrzały emocjonalnie sąsiad Dawson, nastolatka znalazła szczęście u boku jego najlepszego przyjaciela, Paceya (Joshua Jackson). Przy niej z niegrzecznego chłopca wyrósł na odpowiedzialnego mężczyznę. I choć Dawson zorientował się, jak wartościowa jest Joey, a trójkąt miłosny (a czasem i czworokąt) z „Jeziora marzeń” ekscytował widzów przez lata, wiadomo było, że Joey i Pacey są sobie pisani.
Summer i Seth z „Życia na fali”
Kto by pomyślał, że outsider zdobędzie serce najpopularniejszej dziewczyny w szkole? Zatopiony w lekturze komiksów, słuchający indie rocka i dyskutujący o popkulturze Seth (Adam Cohen) kochał się w przebojowej, pewnej siebie i ślicznej Summer (Rachel Bilson) od zawsze. Gdy ich najlepsi przyjaciele – Marissa i Ryan – weszli w trudny związek, Seth i Summer zostali zmuszeni do spędzania wspólnie czasu. Od początkowej niechęci Summer szybko przeszła do fascynacji, a w końcu wielkiej miłości. Choć „Życie na fali” popsuło się po drugim sezonie, wierni fani doczekali finału serialu, w którym Seth i Summer powiedzieli sobie „tak”.
Fran i Maxwell z „Pomocy domowej”
Fani musieli czekać do ostatniego sezonu, żeby wreszcie zobaczyć ich razem, choć od pierwszego odcinka chemia między Fran (Fran Drescher) a Maxwellem (Charles Shaughnessy) napędzała akcję sitcomu. Najpierw ona musiała jednak pokochać jego dzieci, a on spuścić trochę z tonu, powściągnąć pracoholizm i otworzyć serce na ekscentryczną nianię.
Bow i Dre z „Czarno to widzę”
Na lekcję rodzicielstwa warto udać się do bohaterów sitcomu Kenyi Barrisa, wychowujących piątkę dzieciaków – przebojową Zoey, przemądrzałego Juniora, utalentowaną Diane, uroczego Jacka i niemowlę. Lekarka Bow (Tracee Ellis Ross) i marketingowiec Dre (Anthony Anderson) mają odmienne podejście do dyscypliny, ale zgadzają się w tym, co najważniejsze – miłości do dzieci i do siebie nawzajem.
Lily i Marshall z „Jak poznałem waszą matkę”
Choć narratorem serialu komediowego jest Ted, który długo nie potrafi znaleźć tej jedynej, fani za wzorzec związku uznali Lily (Alyson Hannigan) i Marshalla (Jason Segel). Rzadko udaje się utrzymać temperaturę relacji przez wiele sezonów. Ta dwójka zawsze dostarczała widzom rozrywki, traktując miłość i wszystkie inne, małe i duże, katastrofy z humorem. W ostatnim odcinku są tak zakochani jak w pierwszym.
Brittany i Santana z „Glee”
Osobom LGBT+ związek dwóch cheerleaderek w jednym z najpopularniejszych seriali dla nastolatków dał nadzieję na prawdziwą miłość. Choć z początku Brittany (Heather Morris) i Santana (Naya Rivera) umawiały się z chłopakami, szybko okazało się, że ich przyjaźń jest silniejsza niż jakiekolwiek inne relacje. Zwieńczeniem ich historii był ślub w białych sukienkach do dźwięków „At Last” Etty James (w końcu „Glee” to najbardziej rozśpiewany serial w historii).
Cam i Mitch ze „Współczesnej rodziny”
Zwyczajni, a nawet odrobinę nudni, zakochani w swojej córeczce, kłócący się i zaraz znów godzący – związek Cama (Eric Stonestreet) i Mitcha (Jesse Tyler Ferguson) okazał się jednym z pierwszych tak prawdziwych przedstawień par jednopłciowych w mainstreamowej telewizji. We „Współczesnej rodzinie” mają silną konkurencję – równie udane, choć bardziej szalone, były relacje Phila i Claire oraz Jaya i Glorii.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.