„Szympans, moja miłość” – nowa, zakręcona produkcja twórców „Króla tygrysów” – bije rekordy popularności. Oto 5 równie wciągających seriali dokumentalnych z platformy Max, od których nie sposób się oderwać.
„Szympans, moja miłość”: Nowy serial twórców „Króla tygrysów”
Twórcy serialu „Król tygrysów”, o hodowcy dzikich kotów, którego perypetiami żyliśmy w pierwszych tygodniach pandemii, powracają z nową, równie absurdalną, choć prawdziwą, historią. „Szympans, moja miłość” śledzi losy Tonii Haddix, handlarki egzotycznymi zwierzętami, i jej szympansicy (a zarazem emerytowanej gwiazdy kina) Tonki, którą od lat nielegalnie przetrzymuje w swojej posiadłości. O sprawie dowiaduje się PETA, organizacja walcząca o prawa zwierząt, zdeterminowana odebrać jej starzejące się zwierzę. A to zaledwie początek tego, co czeka nas dalej. Serial „Szympans, moja miłość” po prostu trzeba zobaczyć, żeby uwierzyć.
„Ostatnie gwiazdy filmowe”: Historia małżeńska
Paul Newman i Joanne Woodward poznali się na deskach teatru na początku lat 50. XX wieku. Jak przyznawali po latach, to była miłość od pierwszego wejrzenia. Przez następne pół wieku pozostawali nierozłączni, dzieląc razem życie zawodowe i prywatne. Serial „Ostatnie gwiazdy filmowe” przedstawia historię życia Newmana i Woodward ich własnymi słowami. Po śmierci ojca ich córka, Melissa, wydobyła z rodzinnego archiwum transkrypcje wywiadów rodziców, które miały stanowić bazę ich nieukończonej wspólnej autobiografii. Za kamerą sześcioodcinkowego serialu stanął Ethan Hawke, prywatnie wielki fan aktorskiej pary.
„Dobre rady Johna Wilsona”: Na poprawę humoru
Propozycja na pierwsze jesienne wieczory. „Dobre rady Johna Wilsona” to serial HBO, który opowiada o błahych z pozoru tematach, jak small talk czy pamięć. W toku rozmów z nowojorczykami filmowiec, pełniący zarazem funkcję operatora i narratora, eksponuje jednak głębokie sprzeczności współczesnego życia. Wilson robi to jednak z humorem i empatią, która dodaje show niezbędnego ciepła i czułości. „Dobre rady Johna Wilsona” to jeden z najlepszych tytułów dostępnych na platformie Max, więc jeśli go jeszcze nie znacie, to najwyższy czas nadrobić zaległości.
„Ród, który zbudowały smoki”: Kulisy Westeros
„Ród smoka” to jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. To w równej mierze zasługa utalentowanej obsady, świetnego scenariusza i reżyserii, jak efektów specjalnych, pracy scenografów, kostiumografów i tak dalej. O tym, jak twórcy serialu dokonali niemożliwego i przenieśli fantastyczny świat George'a R. R. Martina na ekran, opowiada „Ród, który zbudowały smoki”. Każdemu odcinkowi serialu odpowiada dokumentalna kontynuacja, dlatego warto je oglądać w duetach. Wizyta za kulisami produkcji pozwala jeszcze bardziej docenić ogrom pracy włożony w powstanie naszych ulubionych tytułów.
„Allen kontra Farrow”: Poruszający serial kryminalny
Wśród seriali HBO niesłabnącą popularnością cieszą się wciągające dokumenty kryminalne. Jednym z wartych uwagi tytułów jest bez wątpienia „Allen kontra Farrow”, serial dokumentalny przedstawiający historię sprawy, która wstrząsnęła Hollywood. W 1993 roku Mia Farrow oskarżyła byłego męża, reżysera Woody'ego Allena, o molestowanie ich przysposobionej córki, siedmioletniej wówczas Dylan. Twórcy serialu, Kirby Dick i Amy Ziering, pokazują prywatne oblicze sprawy, która trafiła na czołówki gazet. Poprzez archiwalne wywiady, domowe nagrania i wywiady z przyjaciółmi rodziny, odkrywamy, jak wyglądała ich walka o prawa do opieki nad dziećmi, ujawnienie romansu Allena z córką Farrow, Soon-Yi, oraz późniejsze kontrowersje wokół reżysera.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.