Wiele z nas kompletowanie garderoby na nowy sezon zaczyna od sukienek. Wiosną będzie wygodnie albo trochę boho, zmysłowo, choć minimalistycznie, kolorowo i monochromatycznie. Typujemy fasony, które będziemy nosić najchętniej.
Oda do radości
Projektanci w sezonie wiosna-lato 2021 przypominają, jak wiele radości może dawać moda. Puścili wodze fantazji – pozwolili, by bufki i falbanki urosły o kilka rozmiarów, wymieszali kolory i wzory, wdali się w romans z awangardą. Erdem zaproponował suknie retro pokryte drobnymi kwiatkami, Molly Goddard na nowo zinterpretowała ulubiony tiul, a Halpern udowodnił, że pióra i kokardy mogą do siebie pasować. To trend dla odważnych optymistów.
Monochromatyczny szyk
Dla tych, którym nie po drodze z piórkami, falbankami i jaskrawymi plamami koloru, przygotowano alternatywę – duet czerni i bieli. Aby nie było nudno, monochromatyczne zestawienia występowały pod różnymi postaciami (raz były to paski, kiedy indziej szachownica) i na rozmaitych fasonach. U Gabrieli Hearst czarno-białe sukienki były zabudowane i uszyte ze skóry. U Giambattisty Valli miały fason babydoll. Z kolei Jonathan Anderson w kolekcji dla Loewe postawił na zabudowane konstrukcje, które przełamał ogromnymi bufkami.
Nie taka mała czarna
Porzucamy na chwilę klasyczne fasony w stylu „Śniadania u Tiffany’ego”, bo czarna sukienka odkrywa swoją drapieżną naturę. Przylega do ciała, subtelnie odkrywa dekolt, plecy albo nogi, miewa cienkie ramiączka. To nowe wcielenie naked dress – trendu niegdyś zarezerwowanego na czerwone dywany, a dziś odpowiedniego na spacer po mieście albo, jak udowodnił pokaz Jacquemusa, przechadzkę w polu pszenicy. Idealna na pierwszą randkę w realu po pandemii.
Do ziemi
W sezonie wiosna-lato 2021 projektanci sporo uwagi poświęcili komfortowi, pilnując, by nawet najwygodniejsze fasony były efektowne. Luźne suknie do ziemi czasami uszyte są z przezroczystych tkanin, innym razem wykończone są powiewającymi na wietrze plisami, mogą też stanowić patchworkowe dzieła sztuki. W sam raz na garden party albo wakacje na francuskiej riwierze.
Po nitce do kłębka
Obwiązywane wokół talii cienkie paseczki znają już fanki Christophera Esbera, Diona Lee i Charlotte Knowles. Wiosną eksperymentować będą z nimi też Donatella Versace, Michael Kors i Jacquemus. Ich sukienki odkrywają talię albo biodra. Bywają wąskie albo szerokie i asymetryczne. Uwaga: to jeden z najbardziej fotogenicznych trendów sezonu!
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.