Miłosne intrygi, piękne wnętrza i oczywiście zjawiskowe kreacje – filmy kostiumowe to nieskończone źródło modowych inspiracji. Wybieramy najbardziej stylowe tytuły, które obejrzycie na Netfliksie.
„Emma.”: Współczesna dama
Reżyserski debiut Autumn de Wilde z 2020 roku zdobył serca nawet najbardziej zagorzałych fanów prozy Jane Austen. Przeestetyzowane zdjęcia, przywodzące na myśl kino Wesa Andersona w subtelniejszym wydaniu, pełne przepychu pałacowe wnętrza i pastelowa garderoba bohaterów natychmiast uczyniły z „Emmy.” klasyk. Główna bohaterka (wspaniała Anya Taylor-Joy), inaczej niż w adaptacji z lat 90., to zarazem brytyjska dama i współczesna nastolatka. Dzięki temu historia rezolutnej arystokratki wydaje się jeszcze bardziej ponadczasowa.
„Maria Antonina”: Horror vacui
Sofia Coppola, zafascynowana historią Marii Antoniny, spędziła ponad pięć lat, studiując jej niezwykły życiorys. Efektem jej pracy jest najlepsza do tej pory biografia francuskiej monarchini. Reżyserkę, bardziej niż historyczne fakty, interesowało, co nosiła, jadła i jak się czuła. Dlatego główną rolę grają tu przedmioty, którymi otaczała się arystokratka – pudrowe kapelusze zdobione piórami egzotycznych ptaków, suknie w kolorze makaroników i trzewiki poukładane w kufrach niczym czekoladki w bombonierce. Cały ten przepych nie jest jednak w stanie zapełnić luki w sercu królowej.
„Kochanice króla”: Stylowe konkurentki
Stylowy dramat w gwiazdorskiej obsadzie o trójkącie miłosnym na brytyjskim dworze – „Kochanice króla” były skazane na sukces. W długich sukniach w kolorze złota, królewskiego błękitu czy malachitu Scarlett Johansson i Natalie Portman jako siostry Boleyn wyglądają zachwycająco. Za epokowe kreacje odpowiadała legendarna kostiumografka Sandy Powell.
„Anna Karenina”: Historia zakazanej miłości
W oczekiwaniu na premierę netfliksowego serialu „Anna K.” warto przypomnieć sobie jedną z najsłynniejszych ekranizacji kultowej powieści Lwa Tołstoja. Choć kreacje z ekranu znacząco odbiegają od mody z końca XIX wieku, to nie sposób oderwać od nich wzroku. Popularne w tamtym czasie turniury zastąpiono krynolinami, którym bliżej do ekstrawagancji paryskiego haute couture z lat 50. minionego stulecia. Nic dziwnego, bo jak przyznała kostiumografka Jacqueline Durran, jej główną inspiracją były projekty Christiana Diora i krawiecki kunszt Cristóbala Balenciagi.
„Madame J”: Zemsta kobiet
Propozycja dla miłośników francuskiego kina to historia, jakich wiele – namiętny romans bohaterów kończy się, gdy ona się zakochuje, a on ją zostawia. Reżyser Emmanuel Mouret postanowił jednak przenieść ją w realia XVIII wieku. Upokorzona madame de la Pommeraye opracowuje misterny plan zemsty na markizie des Arcis, a pomóc jej ma w tym młodziutka Madame J. Ciasne gorsety, niewygodne suknie dam i skromne mundurki służących reprezentują opresyjną rzeczywistość kobiet, przeciwko której buntują się bohaterki „Madame J”.
„Ostatni list od kochanka”: Podróże w czasie
Zostajemy we Francji, ale z XVIII wieku przenosimy się do lat 60. minionego stulecia. Podczas wakacji na Lazurowym Wybrzeżu Jennifer Stirling, żona bogatego przemysłowca, zakochuje się w Anthonym O’Harze, reporterze finansowym, który pisze artykuł o jej mężu. Zakazaną relację uwieczniają w listach, które ponad pół wieku później dadzą początek innej miłosnej historii. Stylowe lata 60. pozostają ważnym źródłem inspiracji dla świata mody, co widać na wybiegach – od Valentino po Supriyę Lele.
„Wyznania gejszy”: W Kraju Kwitnącej Wiśni
Historię legendarnej gejszy Sayuri, wielbionej przez najpotężniejszych mężczyzn Japonii w latach 30. minionego wieku, nagrodzono aż trzema Oscarami, w tym za kostiumy. Colleen Atwood inspirowała się tradycyjnymi strojami epoki, ale zależało jej, aby zyskały one bardziej współczesny twist. Dlatego noszone przez bohaterki kimona mają mocniej zarysowane linie ramion i talię, a ściśle skodyfikowana paleta barw została poszerzona o wyraziste odcienie karmazynu, fioletu i złota. „Wyznania gejszy” pozostają więc zachodnią wariacją na temat japońskiej mody, co warto mieć w pamięci podczas seansu.
„Małe kobietki”: Siła siostrzeństwa
Choć od wybuchu wojny siostry March – Jo, Meg, Beth i Amy – wiodą skromne życie, ich dom zawsze wypełniają rozmowy, śmiech i wspólne zabawy. Nastolatki wykorzystują liczne talenty, by urozmaicić sobie szarą codzienność. Szczególną kreatywnością wykazują się podczas domowych przedstawień, na potrzeby których szyją własne stroje – od kostiumów morskich rzezimieszków po delikatne suknie godne księżniczek. Ich nieskrępowana ekspresja jest zaraźliwa.
„Dziewczyna z portretu”: Dwie artystki
Film Toma Hoopera to niezwykła historia miłosna inspirowana życiem pary artystów malarzy, Einara i Gerdy Wegenerów. Ich małżeństwo zostaje wystawione na próbę, gdy Einar decyduje się na operację korekty płci, stając się Lili Elbe. Obie kobiety muszą poznać na nowo zarówno same siebie, jak i siebie nawzajem. A to wszystko w stylowej otoczce lat 20. XX wieku z niezmiennie piękną Kopenhagą w tle.
„Duma i uprzedzenie”: Austen raz jeszcze
W niemożliwym do rozstrzygnięcia pojedynku o tytuł najbardziej stylowej adaptacji „Dumy i uprzedzenia” konkurują wersje z 1995 i 2005 roku, którą znajdziemy na platformie. Pierwsza zachwyca wiernością modzie epoki, druga surową elegancją kreacji. W wypadku nieudanej próby wyboru zwycięzcy zalecany jest powtórny seans obydwu wersji – dla celów naukowych oczywiście.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.