Nowoczesna pielęgnacja: Nauka i natura

Wśród zapowiedzi najważniejszych trendów urodowych, które opanują świat w 2022 roku, już widać, który z nich zabłyśnie najmocniej. Okazuje się, że w kosmetykach będziemy szukać czystych, naturalnych i bezpiecznych formuł, za którymi stoją najnowsze osiągnięcia laboratoriów, i składników o klinicznie udowodnionym działaniu. Dobrym przykładem są produkty Seed to Skin, już dostępne w wrocławskiej klinice Skin Spa.

Zmęczeni zjawiskiem green washingu, czyli pseudoekologii, mamy dość pustych deklaracji wypisanych na opakowaniach kremów i masek. Potrzebujemy twardych dowodów na skuteczność pielęgnacji, transparentnego podejścia do ekologii, konkretnych danych. Chcemy dokładnie wiedzieć, skąd pochodzą i jak są pozyskiwane składniki ukryte w kosmetykach. A na tym nie koniec, bo nasze oczekiwania wciąż rosną. Dlatego nowoczesna pielęgnacja się zmienia – w odpowiedzi na naszą coraz większą wiedzę i uważność przy dokonywaniu wyborów kosmetycznych dostajemy wreszcie to, czego nasza skóra pragnie najbardziej: aktywną, sprawdzoną, skuteczną i naturalną pielęgnację z ekologicznym tłem.

Zielone molekuły

Skóra to nie tylko to, co widać na zewnątrz. I choć nieczęsto mówi się o jej budowie, kiedy skupiamy się na pielęgnacji, jest to ważna kwestia, by zrozumieć, jak działają nowoczesne kosmetyki Seed to Skin.

Skóra składa się z trzech podstawowych warstw: naskórka, skóry właściwej i tkanki podskórnej. Każda z nich ma swoją skomplikowaną strukturę, z dziesiątkami różnych rodzajów komórek, niezliczoną liczbą procesów zachodzących w każdej sekundzie naszego życia. Co ciekawe, pierwszą z nich, czyli naskórek, tworzy z kolei pięć różnych warstw, w których toczy się gra o wysoką stawkę, m.in. prawidłową ochronę skóry, jej idealny koloryt i perfekcyjne nawilżenie. By dotrzeć głębiej i zadziałać aktywnie na proces naturalnej regeneracji skóry, potrzeba więc zaawansowanego systemu dostarczania składników. W pielęgnacji spod znaku Seed to Skin udało się zamknąć ważne ekstrakty w molekułach, a więc mikrocząsteczkach, które ułatwiają im „przejście” w głębsze rejony tkanki. Kosmetyk ma wtedy szansę działać u źródeł problemów związanych na przykład z procesami starzenia. To z tego powodu powstał system „dostaw” składników aktywnych, nazwany Green Molecular Science. Jest on dumą toskańskiej marki, która od lat pozyskuje czyste i naturalne składniki kremów z własnych organicznych upraw. Wyprodukowane w sercu Toskanii, w laboratoriach Borgo Santo Pietro, mają moc potwierdzoną badaniami. Każdą formułę wypełniają ekstrakty roślinne bogate w polifenole, enzymy, antyoksydanty, witaminy i minerały. Wszystko po to, by aktywować naturalne procesy regeneracji skóry i wspierać regenerację komórek. Rezultatem codziennej pielęgnacji jest odmłodzona, elastyczna i nawilżona cera na każdym poziomie. Ale nie można też zapominać o ekologicznym podejściu do opakowań. Charakterystyczne słoiki z zielonego szkła są ręcznie napełniane i nadają się w stu procentach do recyklingu.

Czarna magia

By szybko docenić skuteczność kosmetyków Seed to Skin, warto rozpocząć pielęgnację od niezwykłej czarnej maski o nazwie The Black Magic. W założeniu jest to kosmetyk do kuracji oczyszczającej skórę z toksyn i dotleniającej. Jak to działa? Tuż po pierwszym zastosowaniu maska odmładza i sprawdza się do wszechstronnej pielęgnacji. Ujędrnia, dostarcza komórkom sporej dawki energii, wygładza powierzchnię naskórka, zmniejsza widoczne pory, wspiera naturalną produkcję kolagenu… Sporo jak na jeden kosmetyk. Po zmyciu maski twarz odzyskuje świeży i zdrowy koloryt, skóra jest wygładzona, napięta, nawilżona i co ważne, zmarszczki stają się mniej widoczne.

Wszystko to zasługa świetnie skomponowanego składu. Działają tu: węgiel aktywny i glinka wulkaniczna. Poza tym jest ekstrakt z nasion grejpfruta, który wycisza nadmierną produkcję sebum i ma dodatkową zaletę: chroni przed drobnoustrojami. Dodatek potrójnej kombinacji kwasów, salicylowego, migdałowego i z kwiatów hibiskusa, głęboko oczyszcza pory i delikatnie złuszcza. Z kolei olejek neem rozjaśnia, a kompleks składników dotleniających działa głęboko i pobudza proces regeneracji skóry.

Jak stosować maskę? Nic prostszego. Specjalny pędzelek ułatwia sprawę. Należy rozprowadzić nim równą i cienką warstwę czarnego, gęstego kremu. To zmysłowa przyjemność, bo zapach formuły można porównać do połączenia czekolady z marcepanem. Uwaga: warto nałożyć ją na szyję i dekolt. Po 20 minutach trzeba zwilżyć maskę wodą, a potem zmyć za pomocą myjki, gąbki lub wacika.

Wszystkie formuły Seed to Skin są dostępne w wrocławskiej klinice Skin Spa oraz butiku internetowym na stronie skinspaboutique.com.pl.