
Ogłoszono obsadę serialu na podstawie jednej z najbardziej popularnych książek na świecie – „Dumy i uprzedzenia”. Powieść Jane Austen o poszukiwaniu miłości i pokonywaniu przeszkód stojących na drodze do szczęścia należy do absolutnego kanonu brytyjskiej literatury. Fani ekranizacji Joe Wrighta z 2005 roku z Keirą Knightley i Matthew Mcfadyenem mogą liczyć na powrót ulubionych wątków w odświeżonym, serialowym wydaniu.
Klasyczna powieść Jane Austen doczeka się kolejnej adaptacji na małym ekranie. Po raz pierwszy zekranizowana została w 1995 roku przez BBC. W tej wersji rolę Pana Darcy’ego powierzono etatowemu angielskiemu dżentlemenowi, Colinowi Firthowi, Elizabeth Bennet zaś zagrała brytyjsko-amerykańska aktorka Jennifer Ehle. Najbardziej kultową adaptacją jest jednak ta z 2005 roku. W role uprzedzonych do siebie kochanków wcielili się tam Keira Knightley i Matthew Macfadyen, dla wielu wiernych fanów ustanawiając tym samym kanon ekranizacji prozy brytyjskiej powieściowej pionierki.
Kto zagra w nowej serialowej adaptacji?

Na czele obsady nowej adaptacji klasycznej powieści Jane Austen znajdzie się Emma Corrin, która wcieli się w rolę Elizabeth Bennet. Corrin zasłynęła pamiętną rolą brytyjskiej arystokracji w czwartym sezonie „The Crown”, gdzie zagrała młodą księżnę Dianę. Za rolę określanej mianem „królowej ludzkich serc” Księżnej Walii aktorka dostała nominację do nagrody Emmy.

W jedną z najbardziej burzliwych relacji romantycznych wejdzie z nią Jack Lowden („Kulawe konie”, „Maria, królowa Szkotów”, „Dunkierka”), czyli serialowy pan Darcy.

Rola kochającej plotki i drobne intrygi pani Bennet przypadła natomiast Olivii Colman, z którą Corrin spotkała się już na planie trzeciego i czwartego sezonu „The Crown”. Colman za swoją doskonałą rolę „królowej z ludzką twarzą” też zresztą otrzymała statuetkę Emmy dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej w serialu dramatycznym.
Kto odpowiada za produkcję serialu i czego możemy się po nim spodziewać?
Producentem serialu jest platforma Netflix, a tytuł będzie składać się z sześciu odcinków. Produkcja serialu rozpocznie się jeszcze w tym roku w Wielkiej Brytanii. Za reżyserię odpowiada serialowy reżyser Euros Lyn, a scenariusz napisze uznana i tłumaczona również na polski dziennikarka i scenarzystka Dolly Alderton.
To nie pierwszy raz, kiedy Netflix podejmuje się adaptacji dzieła Jane Austen. W 2022 roku na serwisie streamingowym pojawił się film „Perswazje” oparty na wydanej pośmiertnie powieści brytyjskiej autorki. Produkcja została jednak słabo przyjęta zarówno przez widzów, jak i przez krytyków. Wielbicielom najpopularniejszego dzieła brytyjskiej powieściopisarki pozostaje więc liczyć na to, że Netflix wyciąga wnioski i uczy się na błędach.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.