Październik na Netfliksie

Seriale w gwiazdorskiej obsadzie, doceniane przez krytyków polskie produkcje i kultowe tytuły – październikowe nowości zapowiadają się obiecująco. W sam raz na długie jesienne wieczory.

Serial „Sprzątaczka”, 1 października

Adaptacja książki Stephanie Land śledzi losy Alex, która ucieka od przemocowego partnera, by zapewnić lepszą przyszłość córce. Dziewczyna zatrudnia się jako sprzątaczka i próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Sytuacji nie ułatwia jej cierpiąca na chorobę dwubiegunową matka, Paula. W „Sprzątaczce” zobaczymy Margaret Qualley i jedną z okładkowych gwiazd październikowego „Vogue Polska”, Andie McDowell. To pierwszy raz, kiedy córka i matka wystąpią razem na ekranie.

Film: „Diana: Musical”, 1 października

Nim do kin trafi najnowsza biografia królowej ludzkich serc – „Spencer” z Kristen Stewart w roli głównej, Netflix przygotował dla fanów ksieżnej coś specjalnego. „Diana: Musical” to filmowy zapis broadwayowskiego spektaklu, który opowiada historię Lady Di od jej pierwszego spotkania z księciem Karolem, po ich rozwód. W księżną wcieliła się Jeanna de Waal. Całość zapowiada się bardzo kampowo.

„Ktoś jest w twoim domu”, 6 października

Horrory i dreszczowce od dłuższego czasu królują na polskiej liście najpopularniejszych produkcji. W tym tygodniu szczególną popularnością cieszą się trzymające w napięciu „Squid Game”, „Nocna msza” i „Wtargnięcie”. Do ich grona ma szansę dołączyć „Ktoś jest w twoim domu”. Uczniowie ostatniej klasy liceum Osborne High są nękani przez tajemniczego prześladowcę, który zna ich najmroczniejsze sekrety. Zwiastun zapowiada coś pomiędzy „Oszukać przeznaczenie” a klasycznym kinem zemsty.

Serial: „Rodzinny biznes”, sezon trzeci, 8 października

Jeżeli tak jak my pokochaliście „Gdzie jest mój agent?”, to na pewno spodoba się wam „Rodzinny biznes”. Francuski serial przybliża losy rodziny Hazanów, którzy postanawiają zamienić swój koszerny sklep mięsny w pierwszy paryski weed shop. Nim to się jednak uda, będą musieli poradzić sobie z mnożącymi się trudnościami, wewnętrznymi konfliktami i prawem. Zwiastun trzeciej, finałowej odsłony serialu zapowiada jeszcze więcej kłopotów, akcji i oczywiście humoru.

Film „Hiacynt”, 13 października

Ten rok należy do Tomasza Ziętka. Aktor, znany z takich produkcji, jak „Kamienie na szaniec”, „Cicha noc” czy „Boże Ciało”, wystąpił w dwóch najgłośniejszych tytułach tego roku – „Żeby nie było śladów” Jana P. Matuszyńskiego, czyli polskim kandydacie do Oscara oraz „Hiacyncie”. W filmie Piotra Domalewskiego Ziętek wcielił się w postać Roberta, młodego milicjanta, który chcąc się wykazać, podejmuje się znalezienia seryjnego mordercy zabijającego gejów. W toku śledztwa poznaje Arka, który zostaje jego informatorem. Ich znajomość na zawsze zmieni bohatera. W tle niesławna akcja „Hiacynt”. W uznaniu za dokonania aktora redakcja „Vogue Polska” przyznała mu nagrodę Osobowość Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni.

Serial „Ty”, sezon trzeci, 15 października

Joe Goldberg powraca. Tym razem jako głowa rodziny. Razem z Love zamieszkał na przedmieściach Los Angeles, gdzie doczekał się syna. Czy rola ojca go zmieni? Mając za sobą dwa pierwsze sezony, możemy śmiało przypuszczać, że ani trochę. Jego ułożone życie staje pod znakiem zapytania, gdy w zasięgu pojawia się nowy obiekt jego obsesji. Tym razem jednak nie jest sam, a Love na pewno nie pozwoli mu odejść.

Serial „Seks, miłość i goop”, 21 października

Gwyneth Paltrow przeszła długa drogę od oscarowej aktorki, do właścicielki lifestyle’owego imperium goop. Teraz wraca przed kamerę, ale w zupełnie nowej roli – prowadzącej reality show. W „Seks, miłość i goop” uczestnikami są pary, które szukają sposobu na lepszy seks. Z pomocą Paltrow i jej współpracowników testują eksperymentalne metody, terapie i zabiegi. Na pewno nie będzie to źródło eksperckiej (a tym bardziej medycznej) wiedzy, ale być może sprawdzi się jako słodkiego prostego eskapizmu na jesienne szarugi.

Serial „Locke & Key”, drugi sezon, 22 października

Netflix ma już kilka specjalności – seriale dokumentalne, komedie o nastolatkach i horrory klasy B. Od pewnego czasu platforma udowadnia również, że dobrze radzi sobie z produkcjami z pogranicza fantasy – weźmy choćby „Wiedźmina” (drugi sezon już 17 grudnia), „Cień i kość” czy powracający z drugim sezonem „Locke & Key”. Choć pierwsza odsłona przeszła trochę bez echa, jest szansa, że dalsze losy rodziny Locke zdobędą uznanie fanów gatunku.

„Biuro”, sezony 1-9, 23 października

Choć technicznie nie jest to nowość, to zdecydowanie najbardziej wyczekiwany tytuł miesiąca, a może i roku. Na platformę trafi wszystkie dziewięć sezonów przygód pracowników Dunder Mifflin Scranton. W sam raz na jesienny binge watching.

Od października na Netfliksie obejrzymy również takie klasyki jak „Legalna blondynka” czy „Mad Max” (1 października) oraz nową adaptację „Małych kobietek” (6 października) z Saoirse Ronan, Emmą Watson i Florence Pugh w rolach głównych.

„Armia złodziei”, 29 października

Po sukcesie „Domu z papieru”, Netflix stara się powtórzyć sukces produkcji, eksplorując motyw genialnych złodziejów na najróżniejsze sposoby. Najnowszym przykładem jest „Armia złodziei”, prequel „Armii umarłych”. Dieter jest kasjerem z małego miasteczka. Ma jednak wyjątkowy talent – potrafi złamać kod do każdego sejfu. Z tego powodu zostaje wciągnięty w przygodę swojego życia, gdy tajemnicza kobieta werbuje go do ekipy złożonej z najbardziej poszukiwanych przez Interpol przestępców, która planuje serię napadów na legendarne sejfy w całej Europie.