
Agnieszka Holland, Katarzyna Adamik, Olga Chajdas i Agnieszka Smoczyńska reżyserują, Robert Więckiewicz, Michalina Olszańska, Andrzej Chyra i Zofia Wichłacz grają, Netflix produkuje. To nie może się nie udać!
O pierwszym polskim serialu mówi się już od kilku miesięcy, ale dopiero teraz Netflix podał datę premiery. Wszystkie osiem odcinków będziemy mogli oglądać od 30 listopada.

Zbierając garść ujawnionych faktów wiemy, że akcja thrillera konspiracyjnego, bo tak producenci określają gatunek serialu, rozpoczyna się we wczesnych latach 80. i trwa do 2003 roku. Scenariusz rozwija wizję świata, w którym nie doszło do rozpadu Związku Radzieckiego. Zimna wojna wciąż trwa, a Polska jest krajem policyjnym. Żelazną kurtynę utrzymuje międzynarodowy spisek, na którego trop wpadają dwaj główni bohaterowie – student prawa i skompromitowany oficer śledczy. W rolach głównych zobaczymy Macieja Musiała (jest wymieniany również pośród producentów filmu) i Roberta Więckiewicza, ale twórcy serialu zapowiadają też udział Andrzeja Chyry, Michaliny Olszańskiej, Zofii Wichłacz czy Edyty Olszówki. Za reżyserię odpowiadają cztery wyjątkowe kobiety: Agnieszka Holland, Agnieszka Smoczyńska, Katarzyna Adamik i Olga Chajdas. Muzykę do serialu skomponował Antoni Komasa-Łazarkiewicz (wcześniej m.in. „W ciemności”, czy „Pokot”), laureat nagrody w Gdyni.
Oglądając zdjęcia i teaser serialu, możemy zorientować się, że mamy do czynienia z dystopią najlepszej próby. Political fiction na miarę serialu „The Man in the High Castle” opowiadającego alternatywną wersję historii, w której naziści wygrywają II wojnę światową. W monumentalnej i mrocznej scenografii można też dopatrzyć się inspiracji kultowym filmem „Equilibrium”. „1983” nie uniknie też zapewne porównań ze „starszym o rok” orwellowskim „1984”. Pokazanie totalitarnego społeczeństwa w kostiumach z epoki sprzyja odważnym komentarzom do współczesności. Czy reżyserki zabiorą głos w sprawie aktualnej sytuacji w Polsce? Znając zacięcie polityczne Holland, serial szybko stanie się tematem debaty publicznej, a oglądalnością może dorównać najbardziej przebojowym zagranicznym produkcjom platformy Netflix.
Zobaczcie zwiastun serialu:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.