Netflix wycofuje się z Rosji, TikTok usuwa tam większość funkcji

Kolejne marki zawieszają działalność w Rosji. Netflix podjął decyzję o całkowitym wycofaniu się z kraju, TikTok zawiesza w Rosji transmisje na żywo i udostępnianie treści.

Cały świat solidaryzuje się z Ukrainą. Organizowane są pomocowe zbiórki i pokojowe protesty, kto może, oferuje uchodźcom wsparcie i dach nad głową. Na Rosję nakładane są sankcje, a globalne koncerny dołączają do bojkotu agresora i wycofują się z rządzonego przez Władimira Putina państwa. Wśród nich są tacy giganci, jak IKEA, Apple oraz grupy LVMH i Kering oraz inne luksusowe marki. Usługi zawiesza również Netflix, a TikTok, nie zgadzając się nowe rosyjskie prawo, usuwa tam większość funkcji.

„Netflix zawiesił operacje w Rosji w proteście przeciwko inwazji tego kraju na Ukrainę” – napisał na Telegramie Mychajło Fedorow, minister ds. transformacji cyfrowej Ukrainy. Mieszkańcy Rosji utracą dostęp do platformy i nie będą mogli tam oglądać filmów oraz seriali. Wcześniej gigant streamingowy ogłosił, że wstrzyma wszystkie przyszłe projekty oraz zrezygnował z nabywania praw do rosyjskich produkcji. Netflix nie zgodził się także na nadawanie kremlowskiej propagandy. Od 1 marca w Rosji weszły przepisy wprowadzone przez rosyjskiego regulatora mediów Roskomnadzor, który wymaga od platform streamingowych dołączenia do oferty państwowych rosyjskich kanałów telewizyjnych, do czego Netflix się nie zastosował.

Kolejną firmą, która w Rosji ogranicza swoją działalność, jest TikTok. Platforma zawiesza tam transmisje na żywo i udostępnianie treści przesyłanych z tego państwa. Działanie jest odpowiedzią na uchwaloną w piątek, 4 marca ustawę o „fałszywych wiadomościach”, która przewiduje karę więzienia za publikowanie informacji, które tamtejsze władze uznają za fałszywe. Karane być mogą m.in. apele o nakładanie sankcji na Rosję i „wezwania do zapobiegania użycia wojsk rosyjskich w celu ochrony interesów Rosji”.

„Naszym najwyższym priorytetem jest bezpieczeństwo naszych pracowników i użytkowników, a w świetle nowego rosyjskiego prawa dotyczącego fałszywych treści nie mamy innego wyboru, jak tylko zawiesić transmisję na żywo i nowe treści w naszej usłudze wideo w Rosji” – poinformowała firma.