Zbliżającą się ceremonię rozdania Oscarów 2024 warto uczcić seansem produkcji, które wprowadzą nas w uroczysty klimat gali. Oto 15 filmów obsypanych nagrodami Akademii dostępnych na platformie Disney+.
Oscarowe filmy na platformie Disney+
„Titanic”, 11 statuetek
Jedna z największych tragedii w historii opowiedziana przez pryzmat romansu dziewczyny z wyższych sfer (Kate Winslet) i chłopaka marzącego o lepszym życiu (Leonardo DiCaprio) to wciąż jeden z oscarowych rekordzistów. „Titanic” zdobył aż 11 statuetek, w tym za najlepszy film.
„Gwiezdne wojny”, 6 statuetek
Po premierze „Diuny: Części drugiej” widzowie chętnie wracają do innej kosmicznej sagi, która była zresztą inspirowana kultową powieścią Franka Herberta. Premiera „Gwiezdnych wojen” zmieniła bieg historii nie tylko filmów z gatunku science fiction, ale kina w ogóle. Nominowane filmy George'a Lucasa wyróżniono w kategoriach scenariusz oryginalny, najlepsza muzyka oryginalna czy charakteryzacja.
„Mary Poppins”, 5 statuetek
O takim debiucie marzą wszyscy aktorzy. Po zaledwie jednym występie w telewizyjnej produkcji Julie Andrews zagrała Mary Poppins, guwernantkę o supermocach. Za swój debiutancki występ aktorka otrzymała nagrodę Akademii.
„Dźwięki muzyki”, 5 statuetek
Musicalowe love story niedoszłej zakonnicy (raz jeszcze Julie Andrews) i jej zamożnego pracodawcy (Christopher Plummer), który zatrudnia ją do opieki nad siódemką swoich dzieci. Maria wnosi do rządzonego twardą ręką domu niezbędną szczyptę ciepła i zabawy.
„Grand Budapest Hotel”, 4 statuetki
Skąpana w pastelach historia konsjerża słynnego hotelu i jego młodego protegowanego, którzy wyruszają w szaloną podróż pełną przygód. Oczywiście w iście andersonowskim wydaniu. Wystudiowane kadry, pastelowe wnętrza i specyficzny humor czynią „Grand Budapest Hotel” doskonałym filmem na poprawę humoru.
„Kształt wody”, 4 statuetki
W wyniku nieoczekiwanego zbiegu okoliczności między Elizą, sprzątaczką sekretnego, rządowego laboratorium, a przetrzymywanym w nim przybyszem z kosmosu nawiązuje się nić porozumienia. Nietypowy romans zdobył cztery statuetki, w tym za najlepszą muzykę filmową.
„Poszukiwacze zaginionej Arki”, 4 statuetki
Pierwsza odsłona przygód słynnego archeologa Indiany Jonesa uratowała karierę Stevena Spielberga, który po kilku kasowych porażkach musiał udowodnić Hollywood, że zasłużył na drugą szansę. Brak statuetki dla Johna Williamsa za jedną z najsłynniejszych ścieżek dźwiękowych w historii wciąż budzi kontrowersje.
„Avatar”, 3 statuetki
Filmowa podróż na Pandorę zamieszkaną przez lud Na'vi okazała się kamieniem milowym w rozwoju produkcji w dużej mierze generowanych komputerowo. Nic więc dziwnego, że „Avatar” był bezkonkurencyjny w kategorii najlepsze efekty specjalne.
„Czarna pantera”, 3 statuetki
Wciąż jeden z najlepszych filmów z uniwersum Marvela to historia młodego księcia (Chadwick Boseman), który po śmierci ojca przywdziewa kostium superbohatera, by chronić swój kraj, Wakandę. W pełni zasłużony Oscar dla Ruth E. Carter za najlepsze kostiumy.
„Nomadland”, 3 statuetki
Adaptacja głośnego reportażu Jessiki Bruder o współczesnych amerykańskich nomadach, którzy w wyniku światowego kryzysu byli zmuszeni spakować całe swoje życia do wanów. „Nomadland” to drugi w historii Oscarów film z nagrodą Akademii dla reżyserki.
„Kto wrobił Królika Rogera”, 3 statuetki
Wrobiony w morderstwo Królik Roger prosi o pomoc detektywa Eddiego Valianta. Imponujące jak na lata 80. animacje okazały się również wyjątkowo kosztowne. Przez krótką chwilę „Kto wrobił Królika Rogera” było najdroższym filmem w historii kina.
„Moulin Rouge!”, 2 statuetki
Musicalowy klasyk Baza Luhrmanna stał się filmowym i modowym fenomenem. Najlepszym na to dowodem jest słynna okładka „Vogue'a”, na której Nicole Kidman pojawiła się jako Satine. Hollywood nigdy już nie było takie samo.
„Król Lew”, 2 statuetki
Jeden z najbardziej wzruszających filmów animowanych Disneya ukształtował pokolenie milenialsów, które wciąż nuci „Can You Feel The Love Tonight”. Oprócz statuetki dla Eltona Johna, „Króla Lwa” nagrodzono także w kategorii najlepszy pełnometrażowy film animowany.
„Obcy. 8. Pasażer Nostromo”, 1 statuetka
Załoga statku kosmicznego „Nostromo” z Ellen Ripley na czele musi stawić czoła obcej formie życia, która zrobi wszystko, żeby przetrwać. Choć „Obcy” okazał się jednym z najbardziej wpływowych filmów w historii, Akademia doceniła go zaledwie jedną statuetką za najlepsze efekty specjalne.
„Faworyta”, 1 statuetka
Zanim Giorgos Lanthimos dał światu „Biedne istoty”, widzowie pokochali go za przewrotną tragikomedię „Faworyta”, od której zaczęła się jego współpraca z Emmą Stone. Mimo 10 nominacji produkcję nagrodzono tylko jedną statuetką dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.