Skuteczna ochrona skóry na co dzień

W ochronie przed starzeniem się skóry najważniejsza pozostaje profilaktyka. W linii ZO® Skin Health, opracowanej przez guru w dziedzinie dermatologii, dr. Zeina Obagi, ochrona skóry stała się sercem zaawansowanej naukowo pielęgnacji.

Żyjemy w czasach zagrożeń ze strony powietrza, wody i ziemi. Smog, zanieczyszczenia chemiczne, promieniowanie UV oraz kurcząca się warstwa ozonu sprawiają, że skóra musi radzić sobie z ogromną ilością realnych wrogów. W tej nierównej walce z czasem przegrywamy. Procesy zapalne, niszcząca moc wolnych rodników, promieniowanie słoneczne oraz błękitne światło ekranów potrafią sprawić, że procesy starzenia nabierają tempa. By zrozumieć, jak silny wpływ na skórę mają światło i powietrze, którym oddychamy, warto przyjrzeć się i zrozumieć, z czym skóra ma do czynienia.

Czasem słońce, czasem HEV

Choć tak dużo już wiemy na temat słońca, z jakiegoś powodu latem plaże w porze zenitu wciąż są pełne roznegliżowanych urlopowiczów. Dlatego warto prześledzić, co dzieje się w skórze pod wpływem nieograniczonych dawek promieniowania UV oraz podczerwieni. I tak UVA, o dłuższej niż UVB fali, może przenikać przez chmury i okna, więc nie trzeba się opalać, by mieć go pod dostatkiem. Dociera głęboko do struktur skóry odpowiedzialnych za młody i jędrny wygląd. Tam niszczy kolagen i elastynę, a więc najważniejsze białka strukturalne, tworzące sprężystą i jędrną sieć podtrzymującą tkanki. Promieniowanie UVA działa więc jak przycisk fastforward procesu starzenia się skóry.

Z kolei UVB, choć ma krótszą falę, jest odpowiedzialne za występowanie opalenizny, a więc uruchamia naturalny proces ochronny, w który wyposażona jest skóra na wypadek poparzenia. Przenika przez naskórek i tam uruchamia procesy zapalne. To nie koniec, bo poza UV mamy do czynienia z IR-A, a więc z promieniowaniem podczerwonym, które również dociera do Ziemi. Niewidoczne dla oczu i bardzo szkodliwe w dużym natężeniu przenika głęboko do skóry. Niszczy kolagen, generuje ogromne ilości wolnych rodników, a to prosta droga do zmarszczek i utraty jędrności. Co ważne, podczerwień to również ciepło, a czasem tylko ono wystarczy, by pobudzić melanocyty (komórki produkujące pigment) do nadmiernego wytwarzania melaniny. Skutkiem są plamy, przebarwienia i nierówny koloryt cery. I wydawałoby się, że wystarczą parasol, kapelusz i mocny filtr ochronny na skórze, by zapomnieć o niebezpieczeństwach.

Niestety, nawet gdy za oknem zapada zmrok, skóra narażona jest na promieniowanie HEV. Jest to wysokoenergetyczne światło widzialne, które potocznie nazywamy niebieskim. Emitowane przez ekrany komputerów i smartfonów, również ma wpływ na nasze komórki, generując stany zapalne, wolne rodniki oraz powodując przebarwienia. Czy jeden prosty filtr wystarczy, by z tym wszystkim walczyć?

Ochrona skóry to podstawa

Światło słoneczne odpowiada nawet za 90 proc. oznak starzenia skóry. Zmarszczki, wiotkość, przebarwienia, nadmierna suchość i szorstkość, by wymienić kilka. Poza tym miejski smog osadzający się na skórze potrafi wywoływać podrażnienia, stany zapalne oraz podobnie jak światło, przyspieszać procesy starzenia. By chronić skórę, potrzebna jest pielęgnacja oparta na nauce, badaniach i wiedzy o skórze.

To właśnie trzy filary, na których opiera się pielęgnacja ZO® Skin Health stworzona przez dr Obagi. Naukowe podstawy i zaawansowane składniki oraz badania wskazują na dermokosmetyczne formuły. Ich najważniejsze zadanie to przywrócenie zdrowia i równowagi skórze oraz skuteczna ochrona przed zagrożeniami z zewnątrz. Dlatego we wszystkich produktach z linii przeciwsłonecznej ZO® Skin Health wykorzystano technologię Triple-Spectrum Protection®.

To potrójna ochrona przed wszystkimi rodzajami szkodliwego promieniowania, które dociera do skóry. A więc: UVA, UVB, IR-A oraz HEV. Rozłóżmy tę technologię na czynniki pierwsze. Podstawą są filtry fizyczne i chemiczne, dalej melanina skutecznie chroniąca przed niebieskim światłem oraz kompleks ZOX12®. Ten ostatni składa się z silnego połączenia witamin A, C oraz E zamkniętych w nośnikach uwalniających witaminowe antyoksydanty przez kolejne 12 godzin po nałożeniu kosmetyku na skórę. Jednak poza zaawansowanymi technologicznie składnikami ważne są zmysłowe odczucia oraz komfort stosowania. I tu pojawiają się transparentne, lekkie jak piórko receptury, sprawdzające się na każdej skórze, niezależnie od jej rodzaju, odcienia czy nawet stylu życia.

Kosmetyk na co dzień

Wszystkie produkty ochronne ZO® Skin Health można stosować przez cały rok, kilka razy dziennie jako bazę pod makijaż lub na zakończenie pielęgnacji dziennej. Dwie najnowsze formuły ZO® Skin Health dołączyły w tym roku do sporej linii przeciwsłonecznej.

Pierwsza to mineralny filtr Sheer Fluid Broad-Spectrum Sunscreen SPF 50. Bogata w przeciwutleniacze receptura zapewnia potrójną moc ochronną przed promieniowaniem UVA, UVB, HEV oraz podczerwienią. Poza tym mimo sporej dawki cynku kosmetyk nie bieli skóry, jest ultralekki i zawiera dodatkowe składniki, jak łagodzący bisabolol, wyciąg z liści rozmarynu, olej z nasion słonecznika o właściwościach kojących i antyoksydacyjnych. Z kolei dodatek gliceryny i oleju arganowego nawilża i odbudowuje warstwę hydrolipidową naskórka.

Druga najnowsza formuła ochronna to transparentny Gel Sunscreen Broad-Spectrum SPF 50. Bezzapachowy, wygładzający i stabilny nawet do 40 minut w wodzie. Poza technologią Triple-Spectrum Protection ma kompleks antyoksydantów i roślinnych komórek macierzystych łagodzących działanie agresywnych czynników zewnętrznych, które przyspieszają procesy starzenia. W żelu znaleźć można również melaninę, ekstrakt z kiełków pszenicy i olej z nasion łubinu – świetne w skutecznej ochronie przed światłem niebieskim.

Bogata linia kosmetyków ochronnych sygnowanych nazwiskiem dr. Obagi zawiera też m.in. praktyczną bazę pod makijaż z filtrem SPF 30, puder sypki SPF 45 zamknięty w wygodnym pędzlu (w UE zarejestrowany jako SPF30), balsam do ciała dla wrażliwej skóry SPF 50, ochronny krem tonujący SPF 50 z witaminą C oraz pigmentami.