Modelka Paulina Porizkova o starzeniu się: Moja twarz nabrała charakteru. Uczciwa wymiana
Paulina Porizkova, supermodelka, która od lat walczy z ageizmem i dumnie celebruje swoje naturalne piękno, ostatnio udostępniła filmik, na którym pokazuje swoją promienną twarz bez makijażu. Jak zaznaczyła, efekty zawdzięcza regularnemu używaniu kremów z filtrem oraz korzystaniu z nieinwazyjnych zabiegów.
Paulina Porizkova dumnie celebruje swoją naturalność, dowodząc, że prawdziwe piękno i pewność siebie nie zależą od wieku ani jego oznak. Supermodelka niejednokrotnie publikowała w mediach społecznościowych swoje zdjęcia bez makijażu i filtrów upiększających oraz gdy pozuje w samej bieliźnie, eksponując swoje ciało. Ostatnio gwiazda podzieliła się filmikiem, na którym najpierw prezentuje się w eleganckim wydaniu w pełnym makijażu z czerwoną pomadką, by następnie pokazać się w wersji no make up. Porizkova podkreśliła, że tak wygląda twarz 58-latki bez żadnych operacji plastycznych, stosując od dwudziestego roku życia jedynie krem z filtrem, a także nieinwazyjne zabiegi Ulthera i Morpheus.
„Postanowiłam nie wkładać niczego w twarz, ale nawet z najwybitniejszymi kremami i laserami, które obiecują przywrócenie kolagenu starzeje się” – napisała Porizkova. „Czasami to lubię. Mam wrażenie, że moja twarz nabrała charakteru, nawet gdy straciła młodzieńczą piękność. I wydaje się to uczciwą wymianą” – podkeśliła.
Gwiazdy, które celebrują naturalność
Jako zwolenniczka naturalności i otwartego mówienia o procesach starzenia się, supermodelka zyskała miano nowej ikony dojrzałych kobiet, które nie boją się pokazywać, jak ich skóra zmienia się z wiekiem. Oprócz niej, swoją naturalność celebruje także Jennifer Aniston, którą w ostatnim czasie mogliśmy podziwiać z siwymi pasemkami, Michelle Pfeiffer, która wielokrotnie pokazywała się na swoim Instagramie w wersji bez makijażu i filtrów, a także Kate Hudson, która odważnie promuje akceptację swojego ciała, chętnie pozując w bikini.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.