Wszystko istniało i istnieje dzięki ludziom, których spotkałem, z którymi pracowałem, z którymi dzieliłem marzenia i tworzyłem piękno – tymi słowami Pierpaolo Piccioli zamyka 25-letnią współpracę z Valentino.
„Jestem wdzięczny Pierpaolo za jego rolę dyrektora kreatywnego oraz za jego wizję, zaangażowanie i kreatywność, które doprowadziły Maison Valentino do tego, czym jest dzisiaj" – napisał w oświadczeniu dyrektor generalny marki Jacopo Venturini i potwierdził doniesienia o pożegnaniu z dyrektorem kreatywnym marki. Włoski projektant prcował dla domu mody Valentino od 1999 roku (zaczął od działu akcesoriów). Od 2008 roku w duecie z Marią Grazią Chiuri piastował stanowisko dyrektora kreatywnego, a od lipca 2016 roku, gdy Chiuri zaczęła pracę dla Diora, pełnił funkcję jednoosobowo.
Rachid Mohamed Rachid, prezes Valentino, podkreślił, że Piccioli odcisnął na marce „niezatarty ślad”.
– Dziękuję panu Valentino i Giancarlo Giammettiemu, którzy obdarzyli mnie swoim zaufaniem, dziękuję każdej osobie, która w ten czy inny sposób umożliwiła moją pracę, to był przywilej i zaszczyt dzielić z wami moją podróż i moje marzenia – tak Piccioli zamknął ważny rozdział swojej kariery. Dodał też podziękowania dla współpracowników: – Wszystko istniało i istnieje dzięki ludziom, których spotkałem, z którymi pracowałem, z którymi dzieliłem marzenia i tworzyłem piękno, z którymi zbudowałem coś, co należy do wszystkich, co pozostaje niezmienne i namacalne. To dziedzictwo, zbudowane z miłości, marzeń, piękna i człowieczeństwa noszę ze sobą dziś, i będę nosił zawsze.
Branżowe media spekulują, że decyzja to ruch biznesowy, który jest związany z przebudowaniem modelu sprzedaży przez nowego udziałowca, jakim jest Kering (w listopadzie spółka François-Henri Pinaulta nabyła 30 proc. udziałów w marce). Nie ujawniono jeszcze decyzji o tym, kto zastąpi Pierpaola Picciolego.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.