Otwarciem pop-up store’u w Gdyni – pierwszego w historii firmy – Yes wprowadza nowy format swoich sklepów. Jego bryła, zaprojektowana przez poznańskie studio architektoniczne mode:lina, ma wyrażać wartości, którym hołduje biżuteryjna marka: bunt, odwagę i autentyczność.
Marka Yes nie od dziś udowadnia, że stoi po stronie kobiet i chce współtworzyć rzeczywistość, w której uwalniają się od społecznych ograniczeń i ról. W kampaniach walczy ze stereotypami, pokazuje prawdziwy obraz macierzyństwa i promuje inkluzywność. Siłę kobiet wyraża także biżuteria marki.
Wartości, którymi kieruje się marka, znalazły odzwierciedlenie również w pop-up storze Yes w Gdyni. Otwarty 5 sierpnia na placu przy Teatrze Muzycznym im. Danuty Baduszkowej, to pierwszy sezonowy sklep firmy. – Zależało nam, aby pawilon był nowoczesnym i eleganckim manifestem kobiecości, czyli clou filozofii marki Yes – mówi Paweł Garus, współtwórca pracowni mode:lina, która zaprojektowała jego bryłę.
Tworząc obiekt, studio nawiązało do rzemieślniczych dzieł złotników i starało się, by elementy architektury korespondowały z biżuterią produkowaną przez markę. Elewację pop-up store’u zdobi ponad 200 metalowych ażurowych korytek kablowych, pomalowanych na zielono i złoto. Powycinano w nich obłe kształty kontrastujące z ostrymi krawędziami. Forma ta płynnie przechodzi w projekt wnętrza. – Połączyliśmy w jednym obiekcie dwie wspaniałe dziedziny sztuki: architekturę oraz szlachetne rzemiosło marki Yes – podsumowuje Anna Kazecka-Włodarczyk, projektantka pawilonu.
W gdyńskim pop-upie można kupić najnowsze kolekcje, m.in. „Dragonfly”, „Color Power”, „Poem” oraz produkty z letniej wyprzedaży.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.