Najlepsze polskie filmy ostatnich lat w jednym miejscu

Szukacie alternatywy dla „Kevina samego w domu”? Oto pięć polskich produkcji w sam raz na świąteczny seans w gronie rodziny. Wszystkie filmy obejrzycie na platformie Player.

„Johnny”: (Nie)zwykły człowiek

Tym, którzy w czasie świąt poszukują powodów do wzruszeń, polecamy filmową biografię ks. Jana Kaczkowskiego (w roli głównej Dawid Ogrodnik). Historia duchownego poruszyła całą Polskę. Ks. Kaczkowski był wszechstronnym człowiekiem – ukończył studia doktorskie z teologii i bioetyki, był inicjatorem Puckiego Hospicjum. Przede wszystkim jednak zmieniał życie innych. Do ich grona należał Patryk Galewski (Piotr Trojan), który nie miał łatwego startu w życiu. Drogi jego i Kaczkowskiego skrzyżowały się, gdy Patryk został skazany na rok prac społecznych w hospicjum. Pod wpływem charyzmatycznego duchownego mężczyzna postanawia zacząć wszystko od nowa. Dlatego kiedy ks. Kaczkowski wyznaje mu, że wykryto u niego nieuleczalny nowotwór, Patryk postanawia zostać przy nim do końca. „Johnny” to wzruszająca (choć niepozbawiona humoru) opowieść o tym, że każdy zasługuje na drugą szansę. 

„F*cking Bornholm”: To właśnie miłość

Dwie pary w kryzysie postanawiają spędzić razem długi weekend na małej duńskiej wyspie. Co może pójść nie tak? Maja i Hubert (Agnieszka Grochowska i Maciej Stuhr) razem wychowują dwóch synów, zawsze uchodzili za zgodne małżeństwo. Dawid i Nina (Grzegorz Damięcki i Jaśmina Polak) poznali się na Tinderze i jak przystało na świeżo upieczoną parę, są niemal nierozłączni. Krótki pobyt na Bornholmie szybko ujawnia jednak, że za fasadą obu relacji kryją się zamiatane pod dywan problemy i targające bohaterami wątpliwości. Słodko-gorzka historia o miłości, która nie zawsze trwa wiecznie, to adaptacja popularnego serialu audio o tym samym tytule autorstwa Anny Kazejak. A zarazem dobry materiał na skłaniający do refleksji seans o tym, czym jest prawdziwa miłość, nie tylko ta romantyczna. 

„Inni ludzie”: Ten sam świat

Adaptacja bestsellerowej powieści Doroty Masłowskiej była skazana na sukces. „Inni ludzie” to opowieść z pogranicza jawy i snu, od której nie sposób oderwać wzroku. To krytyczne studium polskiego społeczeństwa w świecie rozpadających się więzi, dożywotnich kredytów, diet pudełkowych, taniego wina i nieustającego szumu mediów społecznościowych. Tak wygląda codzienna rzeczywistość Kamila i Iwony (Jacek Beler i Sonia Bohosiewicz), których, tylko z pozoru, nie łączy nic – ona trwa w nieszczęśliwym małżeństwie, które pozwala jej pławić się w luksusach, on jest aspirującym raperem, który wciąż mieszka z mamą. Ich romans staje się okazją, by spojrzeć na swoje życia z innej perspektywy. Seans „Innych ludzi” to więcej niż film – to hipnotyzujące doświadczenie, prawdziwa uczta dla zmysłów. Za scenariusz i reżyserię odpowiadała Aleksandra Terpińska, autorka prezentowanego w Cannes krótkiego metrażu „Najpiękniejsze fajerwerki ever”.

„Czarna owca”: Rodzinne sekrety

Święta to dobra okazja na szczere rozmowy przy rodzinnym stole. Prawda bywa jednak trudniejsza do przyjęcia niż powtarzane przez lata kłamstwa. Tak przynajmniej myśli Magda (Magdalena Popławska), gdy pewnego wieczoru postanawia wyznać mężowi Arkowi (Arkadiusz Jakubik), synowi Tomkowi i jego partnerce Asi (Kamil Szeptycki i Agata Różycka), że jest lesbijką. Jej coming out rozpoczyna lawinę wydarzeń, które zupełnie zmienią życie rodziny. Ostatecznie ta rewolucja może wyjść im wszystkim na dobre i pomóc razem wkroczyć w nowy rozdział – wolny od kłamstw, przemilczeń i trwania w relacji wbrew sobie. Komedia Aleksandra Pietrzaka zachęca do namysłu, oferując jednocześnie zdrową porcję humoru i świetnej gry aktorskiej. 

„Teściowie”: Ślubu nie będzie

W jednym z luksusowych hoteli rozpoczyna się wystawne wesele. Na miejsce przybywają goście, orkiestra gra, a kelnerzy serwują szampana. Brakuje tylko… państwa młodych, którzy postanowili odwołać ślub na chwilę przed ceremonią. Oboje zgodnie stwierdzili, że nie są sobie pisani. Z decyzją nie mogą się pogodzić rodzice niedoszłych nowożeńców. Wzajemnie obwiniają się za ślubne fiasko. Niewinne przytyki szybko eskalują, a dwa małżeństwa wchodzą na wojenną ścieżkę. W ich potyczki zostają wplątani bawiący się na weselu goście. Komedia pomyłek w gwiazdorskiej obsadzie – w rolach głównych Maja Ostaszewska, Marcin Dorociński, Izabela Kuna i Adam Woronowicz – to dobra alternatywa dla świątecznych klasyków i gwarancja udanego seansu w gronie najbliższych. 

Więcej sprawdzonych pomysłów na świąteczny seans znajdziecie na player.pl.