W tym odcinku udowadniamy, że tylko filozofia i dziewczyny uratują świat zmierzający ku zagładzie, przecież to jasne. Ale czy ekofeminizm to po prostu ekologia + feminizm? Czy to filozofia, narzędzie zmiany społecznej, a może ideologia? Rozmawiamy o tym, jak myślenie ekofeministyczne pozwoliłoby wyjść ludzkości poza opozycje i antagonizmy, poza patriarchalną narrację wiecznego konfliktu i podboju, poza binarność, poza męskie i żeńskie, poza ludzkie i nieludzkie. Czy możemy wymyślić świat, w którym rudy lisek, rzeka albo – niech będzie – cyborg zrównają się w prawach z człowiekiem? Czy strategie feministyczne, które pozwoliły wywalczyć prawa (a przynajmniej ich część) kobietom, mogą służyć także wyzwoleniu bytów nieludzkich, uratowaniu umierającej od toksycznego antropocenu planety? Szalone? Śmiałe? Ekstremistyczne? A może jedyne możliwe wyjście, jeśli chcemy przetrwać my i przetrwać mają wymierające w zatrważającym tempie kolejne gatunki. Na tę myślową przygodę zapraszamy w tym odcinku wspólnie z doktoressą Kasią, a towarzyszą nam w niej m.in. Michel Foucault i Rosi Braidotti.
Podcastu „Filozofia jest dla dziewczyn” możesz posłuchać na platformach Spotify, Apple Podcasts oraz YouTube.
Zobacz także:
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.