Podróże śladami mody

Wycieczki śladami domów mody, miejsca, które poruszyły projektantów, najbardziej stylowe hotele, restauracje, czy kawiarnie na świecie. Magazyn „Vogue” i wielkie domy mody inspirują się podróżami, jednocześnie zachęcając do tego, by podczas wojaży odkrywać nowe trendy.

Od 130 lat „Vogue” jednym wskazuje kierunki, innych zabiera w podróże tylko metaforyczne. Nawet jako substytut, zupełnie porywa. Magazyn wciąż wypuszcza specjalne wydania pod tytułem „Travel” i dodaje je do letnich numerów. Nasz „Travel” znajdziecie w załączniku do tego wydania. Niech za dowód, że „Vogue” nie kończy się na papierze, posłuży fakt, że magazyn w partnerstwie z biurem podróży Melissy Biggs Bradley Indagare organizuje wycieczki śladami mody po jej stolicach. Hasłem oferty są podróże za kulisy, niedostępne dla zwykłego śmiertelnika. I choć za pięć nocy w Mediolanie klienci biura zapłacą od 12 tysięcy dolarów w górę, Indagare oferuje także coś bezcennego. Przewodniczką zwiedzających na jesiennym turnusie będzie Willow Lindley, doświadczona menedżerka „Vogue’a” i specjalistka od akcesoriów. Cena wyprawy ma swoje uzasadnienie. Goście zakwaterują się przy placu Republiki w Hotelu Principe di Savoia z 1927 roku projektu Cesarego Tenci, z odświeżonym w 2009 roku (za bagatela 50 milionów dolarów) wnętrzem w stylu art déco. Nocowały tu Maria Callas, królowa angielska i Madonna. Między innymi oczywiście. Tym, czego uczestnicy wycieczki nigdzie indziej nie kupią, jest towarzystwo. Organizatorzy zaplanowali wizyty w zamkniętych dla zwiedzających studiach projektowych, kolacje z projektantami, influencerami i rzemieślnikami z lokalnych atelier. W programie są też zakupy z redaktorkami „Vogue’a” na Quadrilatero d’oro, wycieczki do Armani / Silos Museum i Fondazione Prada, lekcje gotowania w szkole La Cucina Italiana oraz wyjazd nad jezioro Como. Akcentów modowych uczestnicy turnusu poszukają też w architekturze, zobaczą odnowiony przez Fendi Palazzo della Civiltà i Palatine Hill, gdzie włoski dom mody pokazał jedną z kolekcji couture, zajrzą też do Koloseum – odświeżonego po remoncie ufundowanym przez markę Tod’s. Brzmi jak marzenie? Wystarczy pobrać program i zrealizować go we własnym zakresie – wymienić noc w di Savoia na aperola w hotelowym barze Principe albo Salotto, a spotkanie z projektantami na włóczęgę od butiku do butiku. Można dodać wizytę w Barze Luce prowadzonym przez Pradę albo kawę u Armaniego. Komu mniej po drodze z modą niech podpatrzy plany podróży proponowane przez „Wall Street Journal” – śladami dizajnu do Sztokholmu albo na południe Francji. Trudno o lepszy gotowiec.

Cały tekst znajdziecie w wakacyjnym wydaniu magazynu „Vogue Polska” z dodatkiem „Vogue Polska Travel”. Do kupienia w salonach prasowych, online z wygodną dostawą do domu oraz w formie e-wydania.