Polacy jednoczą się w niesieniu pomocy dla Ukrainy. Przekazują pieniądze, produkty, oferują transport z granicy i dach nad głową. Jednym z najcenniejszych darów, jaki można przekazać Ukraińcom, jest krew dla rannych żołnierzy i cywilów. Można tego dokonać, niezależnie od miejsca zamieszkania, w dowolnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, oddziałach terenowych lub podczas mobilnej akcji pobierania krwi.
Tuż po inwazji Rosji na Ukrainę prezydent Wołodymyr Zełenski zaapelował o oddanie krwi dla rannych rodaków. Jego prośba spotkała się z ogromnym odzewem – Ukraińcy tłumnie oddają krew. Polacy również ustawiają się w długich kolejkach, aby pomóc sąsiadom.
W Warszawie Stowarzyszenie Kibiców Legii Warszawa, władze klubu i Klub Honorowych Dawców Krwi PCK „Krewcy Legioniści” zorganizowali akcję honorowego oddawania krwi na stadionie przy Łazienkowskiej. „Nasz szlachetny gest pomoże uratować życie innych” – pisali organizatorzy na stronie internetowej. Na apel odpowiedziały tłumy warszawiaków. Każdemu krwiodawcy władze klubu przekazały voucher na mecz Legii ze Śląskiem Wrocław, który odbędzie 7 marca, a Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa wręczyło prezent niespodziankę. W podobne akcje zaangażowały się również inne miasta.
Krew można oddać w dowolnym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, w oddziałach terenowych lub podczas mobilnej akcji pobierania krwi, niezależnie od miejsca zamieszkania. Dawcą mogą zostać wszystkie osoby pomiędzy 18. a 60. rokiem życia (także te po 65. roku życia, jeśli już oddawały krew), ważące co najmniej 50 kilogramów, które w ciągu ostatnich sześciu miesięcy nie wykonały tatuażu, przekłucia uszu lub innych części ciała, nie poddawały się akupunkturze oraz nie miały wykonanych żadnych zabiegów operacyjnych, endoskopowych i innych diagnostycznych badań (np. gastroskopii, panendoskopii, artroskopii, laparoskopii), a także nie były leczone krwią i jej składnikami.
Zaloguj się, aby zostawić komentarz.